Mówi: | Iwona Jacaszek |
Funkcja: | dyrektor ds. korporacyjnych |
Firma: | Coca-Cola HBC Polska Sp. z o.o. |
Coca-Cola zapowiada kolejne inwestycje w Polsce. Pracuje także nad nowymi produktami
Po zakończeniu rozbudowy zakładu produkcyjnego w Radzyminie Coca-Cola zapowiada kolejne projekty w Polsce. To dowód na to, że z polskim rynkiem koncern wiąże duże nadzieje. Przedstawiciele firmy zapowiadają również inwestycje w rozwój produktów ze swojego portfolio, bo – jak podkreślają – Polacy lubią nowości.
Jak zapewnia Coca-Cola, polski rynek jest ważny dla koncernu. Świadczą o tym prowadzone i planowane inwestycje. W maju firma zakończyła trzyletnie przedsięwzięcie w Radzyminie, swoim największym w Polsce zakładzie produkcyjnym. Inwestycja kosztowała ok. 170 mln zł. Rozbudowany został zakład, centrum logistyczne oraz zautomatyzowano magazyn.
– To bardzo duże przedsięwzięcie, dzięki któremu nasze moce produkcyjne wzrosną o około 63 proc. – podkreśla Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych spółki Coca-Cola HBC w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Dużą wagę koncern przywiązuje do inwestycji w swoje marki i rozwój produktów. Zdaniem Jacaszek Polacy są otwarci na nowości. To stwarza możliwości modyfikacji istniejących produktów. Przykładowo na rynek wprowadzono Sprite, jeden z najpopularniejszych napojów gazowanych, z dodatkiem naturalnego słodzika, stewii. Dzięki temu kaloryczność napoju spadła o ok. jedną trzecią. Ale zdaniem Iwony Jacaszek konsumenci oczekują także zupełnych nowości.
– To pole do popisu dla producentów napojów funkcjonalnych, do których dodawane są witaminy, owocowych zawierających nie tylko owoce, lecz także zioła, oraz produktów na bazie herbaty. Możliwości jest sporo. Niemal wszyscy producenci idą w tym kierunku – wskazuje Iwona Jacaszek.
Coca-Cola jest liderem polskiego rynku napojów bezalkoholowych. Ze swoim sztandarowym produktem króluje na półce napojów gazowanych. Zajmuje także wysoką pozycję na rynku herbat.
– W naszym portfolio znajdują się produkty ze wszystkich kategorii. Będziemy więc proponować sporo nowości – zapewnia dyrektor ds. korporacyjnych Coca-Cola HBC.
Jej zdaniem producenci i dystrybutorzy napojów muszą zwracać uwagę nie tylko na zmieniające się przyzwyczajenia klientów w kwestii smaków i rodzajów wybieranych napojów, lecz także w kwestii miejsca robienia zakupów. Od kilku lat zamiast do hipermarketów konsumenci coraz częściej kierują się w stronę dyskontów. Zakupy chcą robić również w usytuowanych blisko miejsca zamieszkania sklepach typu convenience. Trend ten zauważyli na przykład właściciele dużych sieci, takich jak Carrefour czy Tesco, którzy w ostatnich miesiącach rozwijają sklepy mniejsze, na przykład Carrefour Express. Szybko rośnie także kanał sprzedaży poprzez stacje benzynowe. Charakterystycznym trendem rynkowym – zdaniem Iwony Jacaszek – jest rozwój sieci sklepów specjalistycznych, czyli oferujących takie produkty, jak dania regionalne czy żywność ekologiczną.
Dyrektor w Coca-Cola HBC podkreśla, że koncern dba również o inne potrzeby konsumentów. W tym celu inwestuje w komunikację marketingową zarówno całej firmy, jak i poszczególnych marek ze swojego portfolio.
– Zaczęliśmy właśnie kampanię „Czujesz to? Powiedz to piosenką” – informuje Jacaszek. – To ciąg dalszy kampanii „Connect” z zeszłego roku, podczas której na produktach umieściliśmy imiona, dając konsumentom możliwość indywidualizacji. To coś unikatowego na polskim rynku, co obrazuje, jak bardzo dbamy o konsumentów. Sprowadziliśmy także do Polski Puchar FIFA. Kibice mogli przyjść, zobaczyć i zrobić zdjęcia.
Czytaj także
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

60 proc. młodych Europejczyków jest optymistycznie nastawionych do przyszłości UE. Chcą mieć udział w kształtowaniu jej polityk
Tegoroczny Eurobarometr wskazuje, że sześciu na 10 młodych Europejczyków jest optymistycznie nastawionych do przyszłości UE i uważa, że ich kraje korzystają z obecności w Unii. Doceniają przede wszystkim swobodę podróżowania bez granic i paszportów. Jednocześnie deklarują chęć większego wpływu na kierunek, w którym rozwijana jest wspólnota, i wskazują na nowe wyzwania, przed którymi stoi ich pokolenie i którymi UE powinna się zająć.
Konsument
Branża pomp ciepła w Polsce odczuwa konsekwencje dezinformacji. Krążące mity zniechęcają do tej technologii

Przedstawiciele branży pomp ciepła biją na alarm: mity i dezinformacja krążące w przestrzeni publicznej, brak wystarczającego wsparcia informacyjnego rządu i nieprawidłowości w działalności nieuczciwych firm w poprzedniej edycji programu Czyste Powietrze – to główne przyczyny pogorszenia wizerunku tej technologii. Branża walczy z dezinformacją i stara się wzmacniać świadomość społeczną w zakresie ekologicznych i ekonomicznych korzyści z instalacji pomp ciepła. Jednocześnie podkreśla potrzebę kompleksowych działań ze wsparciem rządu.
Handel
W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane

Do Europy w ubiegłym roku trafiło ok. 4,5 mld przesyłek e-commerce o niskiej wartości, czyli poniżej progu 150 euro, który zwalnia z cła. To dwa razy więcej niż w 2023 roku. W 65 proc. przypadków wartość przesyłki jest zaniżana właśnie z uwagi na politykę celną, co zdaniem instytucji unijnych jest naruszeniem uczciwej konkurencji. W dodatku wiele z tych produktów nie spełnia norm bezpieczeństwa czy norm środowiskowych wymaganych w Europie. Dlatego trwa dyskusja nad tym, jak zwiększyć kontrolę nad wpływającymi z zagranicy paczkami.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.