Newsy

Coraz więcej Polaków kupuje jedzenie przez internet. Do 2018 r. wartość tego rynku się podwoi

2015-02-12  |  06:40

Około 500 mln zł warty jest już rynek internetowych zakupów spożywczych. Do 2018 r. jego wartość ma się podwoić. Coraz więcej takich zakupów jest dokonywanych za pomocą urządzeń mobilnych – w ciągu ubiegłego roku ten wskaźnik wzrósł ponad czterokrotnie. Polacy coraz częściej kupują przez internet także świeże produkty. 

Szacuje się, że rynek e-commerce w Polsce jest wart dzisiaj 27 mld zł, z czego w zeszłym roku na zakupy spożywcze online klienci wydali blisko 500 mln zł. Wciąż wydaje się, że nie jest to dużo, zwłaszcza jeżeli porównamy się do dojrzałych rynków Europy Zachodniej. Nasz rynek spożywczy e-commerce rozwija się jednak bardzo dynamicznie i powiększa się o 20-25 proc. w każdym roku. Dzięki tak szybkiemu przyrostowi już w 2018 roku możemy osiągnąć 1 mld zł w sprzedaży – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mariusz Nowak z działu sprzedaży internetowej Tesco.

Zakupy produktów spożywczych przez internet są coraz popularniejsze, bo Polacy doceniają wygodę takiego rozwiązania. Większość klientów wybiera zakupy z dowozem do domu, choć coraz więcej zamawia produkty przez internet, a potem odbiera je w sklepach.

Internetowe zakupy zwykle są większe niż tradycyjne. Wartość średniego koszyka zamówień klienta portalu Tesco Ezakupy jest cztero-, a nawet pięciokrotnie większa i co roku rośnie o kolejnych kilka procent. Wynika to z tego, że coraz częściej poza produktami ciężkimi, takimi jak zgrzewki wody czy duże opakowania proszków do prania, klienci kupują przez internet także produkty świeże, takie jak owoce, warzywa i mięso. Koszyk produktów kupowanych przez sieć coraz mniej różni się składem od tradycyjnego, choć wciąż jest znacznie większy.

Zmienia się także sposób robienia zakupów wraz ze wzrostem sprzedaży smartfonów oraz rozwojem technologii mobilnej. Rośnie udział zamówień robionych z wykorzystaniem smartfonów i urządzeń mobilnych. W kwietniu minionego roku tylko 2 proc. zamówień było składanych poprzez smartfony, już w lipcu odnotowaliśmy 4 proc. takich zamówień, a rok skończyliśmy z 9-proc. udziałem zamówień składanych mobilnie – wyjaśnia Nowak.

Z racji tego, że coraz więcej osób zamawia produkty przez urządzenia mobilne, Tesco pracuje również nad tym kanałem. Już w maju ubiegłego roku spółka udostępniła aplikację na wszystkie najpopularniejsze systemy operacyjne. Do tej pory pobrało ją ponad 10 tys. użytkowników. W tym roku zmieniona została strona mobilna, dzięki czemu użytkownikom smartfonów łatwiej z niej korzystać.

W przyszłości planujemy rozwijać usługę „zamów i odbierz”, którą wprowadziliśmy w ostatnich latach. Już dziś około 5 proc. klientów decyduje się odebrać osobiście zakupy w sklepie. Widzimy potencjał tego kanału, dlatego będziemy go rozwijać – dodaje Nowak.

Portal e-commerce Tesco Ezakupy działa od 2012 r. Z tej usługi korzysta już ponad 100 tys. klientów, a ich liczba ma rosnąć. Spółka planuje rozszerzać ofertę dostawy o kolejne miasta i placówki, co zwiększy zasięg tej strony. Jak podkreśla Nowak, już teraz klienci Tesco z ponad 200 miast mogą kupować przez internet. W planach spółki jest poszerzenie zasięgu również w mniejszych miastach. Obecnie spółka umożliwia zakupy przez internet z 27 sklepów, co zapewnia dotarcie do 40 proc. gospodarstw domowych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prawo

W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi

W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.