Mówi: | Agnieszka Piskała |
Funkcja: | specjalista ds. żywienia, główny dietetyk akcji „Uczymy jak słodzić” |
Dietetycy: W święta nie trzeba rezygnować z kulinarnych przyjemności. Cukier w diecie jest niezbędny, ale z umiarem
Święta Bożego Narodzenia to czas tradycji, również tych kulinarnych. Dietetycy podkreślają, że rodzinne przepisy można delikatnie modyfikować z korzyścią dla zdrowia i bez różnicy dla smaku. Świątecznych słodkości można też bez obaw próbować, nie zapominając przy tym o zasadach zdrowego odżywiania. W jaki sposób oraz w jakich ilościach spożywać cukier, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy na stole pojawia się mnogość tradycyjnych wypieków – edukuje akcja „Uczymy, jak słodzić”.
– Wiele osób deprecjonuje cukier, uważając, że jest to biała śmierć. Paradoksalnie, jest to substancja, która naturalnie występuje w żywności. Nasz organizm potrzebuje cukrów prostych do prawidłowego funkcjonowania. Składnik ten jest niezbędny do prawidłowej pracy mózgu oraz mięśni. Nawet w piramidzie zdrowego odżywiania znajdziemy słodkie przekąski, które doskonale mogą się wpisywać w zdrowy, prawidłowo zbilansowany jadłospis – mówi agencji Newseria Agnieszka Piskała, specjalista ds. żywienia, główny dietetyk akcji „Uczymy, jak słodzić”.
Wiele osób neguje rolę cukru w zbilansowanej diecie. Tymczasem większość cukrów prostych naturalnie występuje w żywności. Przykładowo, owoce zawierają fruktozę, mleko – laktozę, a winogrona są źródłem glukozy, która jest głównym źródłem energii dla ludzkiego organizmu.
Glukoza jest wykorzystywana zarówno do prawidłowej pracy mózgu (na procesy myślowe ten organ zużywa dziennie ok. 550 kcal, czyli 1/3 dziennego zapotrzebowania na energię), jak i mięśni. Jest głównym źródłem energii, niezbędnym do wszystkich procesów życiowych. W organizmie człowieka jest jedyną formą transportową cukrów. Ponieważ rola glukozy w metabolizmie jest bardzo istotna, jej stężenie we krwi utrzymywane jest na stałym poziomie (około 0,1 w stosunku do masy ciała), dzięki specjalnym mechanizmom biochemicznym. Za wysoki i za niski poziom glukozy we krwi jest bardzo niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia.
Zbyt duża lub zbyt mała ilość cukrów w pożywieniu powoduje znużenie. Taka osoba nie może się skoncentrować na wykonywanej pracy, jest rozdrażniona i śpiąca. Za mała ilość cukrów podczas wykonywania wysiłku fizycznego przyczynia się do spadku wydolności fizycznej, siły mięśniowej i jest powodem szybkiego zmęczenia. Co więcej, brak węglowodanów w pożywieniu powoduje wytwarzanie glukozy przez sam organizm kosztem zniszczenia białek. W efekcie zmniejsza się masa mięśniowa i dochodzi do osłabienia organizmu.
– Oczywiście ważne jest to, aby zachować umiar i spożywać cukier w odpowiednich ilościach i w odpowiednim czasie. WHO rekomenduje, żeby maksymalnie 10 proc. energii, którą spożywamy w ciągu dnia, stanowiły cukry proste. Dzienne spożycie około 200 kcal pochodzących z cukrów prostych, czyli około 50 g, zaspokaja nasze dzienne potrzeby żywieniowe związane chociażby z pracą mózgu. Ten cukier możemy rozłożyć na kilka mniejszych porcji, możemy spożyć jednorazowo, ale pamiętajmy, że do całego bilansu cukrowego wliczane są również cukry proste, które pochodzą na przykład z owoców – mówi Agnieszka Piskała.
Większość ludzi potrzebuje codziennie 45–55 proc. energii pochodzącej z węglowodanów, głównie złożonych, ale w tej kategorii mieszczą się również cukry proste, które naturalnie występują w produktach spożywczych. Jak wynika z badań, dla Polaków większym problemem jest spożywanie nadmiernej ilości tłuszczów, a nie cukru. Około 20 proc. energii w codziennej diecie powinno pochodzić z tłuszczów, tymczasem w diecie przeciętnego Polaka jest to 40 proc.
– Cukier, który jest podstawowym paliwem energetycznym do pracy naszego mózgu i naszych mięśni, powinniśmy spożywać przez 365 dni w roku. Ważne jest, aby była to odpowiednia ilość i jakość, a także odpowiednia częstotliwość. Mam nadzieję, że większość osób, która przeżyje świąteczny czas i wbije się w sylwestrową sukienkę, nie będzie miała na początek roku postanowień noworocznych, żeby przestać jeść słodycze, bo słodycze są zdrowe i mogą być bardzo smaczne – mówi Agnieszka Piskała.
Specjalistka ds. żywienia przypomina, że świąteczne rodzinne przepisy można delikatnie modyfikować z korzyścią dla zdrowia i bez różnicy dla smaku, na przykład dodawać mniejszą ilość tłuszczu do ciasta drożdżowego czy większą ilość aromatycznych przypraw do pierników, które usprawniają trawienie i zapobiegają odkładaniu się tłuszczów. Takie funkcje spełnia cynamon czy gałka muszkatołowa. Śmietanę w wypiekach i ciastach można zastąpić delikatnymi jogurtami czy śmietaną o mniejszej kaloryczności.
– Okres przygotowań świątecznych to kiepski czas, żeby przechodzić na drastyczne diety. Będziemy potrzebowali dużo energii, tej intelektualnej i fizycznej, bo trzeba przynieść i ubrać choinkę, zrobić przedświąteczne porządki. Na pewno powinniśmy zasmakować słodkich przekąsek, które pojawiają się na świątecznym stole, ale zawsze powtarzam: trzeci kawałek makowca zawsze smakuje tak samo jak pierwszy – przestrzega Agnieszka Piskała.
Czytaj także
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-12: Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-06-25: Naukowcy stworzyli zdrowszą odmianę czekolady. Wykorzystali do tego wyrzucane dotąd części owocu kakaowca
- 2024-07-19: Nie tylko Zielony, ale też Niebieski Ład. UE intensyfikuje wysiłki na rzecz ochrony zasobów wodnych
- 2024-06-12: Przedsiębiorcy wypowiedzą się na temat dekarbonizacji. Nowy indeks pokaże ich nastroje względem zielonej transformacji
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-06-12: Co czwarty uczeń ostatnich klas szkoły ponadpodstawowej ma konkretne plany na przyszłość. 30 proc. nie wie, czy będzie studiować
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.