Newsy

Konkurencja producentów trzody chlewnej z Hiszpanii pogarsza sytuację polskich hodowców

2016-03-21  |  06:50
Mówi:Marian Kapłon
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Krajowy Związek Pracodawców-Producentów Trzody Chlewnej
  • MP4
  • Niskie ceny i duże rozdrobnienie w procesie wytwórczym powodują, że produkcja trzody chlewnej w Polsce staje się coraz mniej opłacalna. Tym bardziej że są w Unii kraje, takie jak Hiszpania, które dofinansowują ten segment rolnictwa, by ograniczyć wysokie bezrobocie. W tym kraju liczba sztuk trzody chlewnej przewyższyła tę notowaną na rynku niemieckim.

    Produkcja trzody w Hiszpanii mocno wzrasta, ponieważ – jak wynika z mojego rozeznania – Hiszpanie znaleźli w rozwoju produkcji trzody chlewnej sposób na ograniczenie bezrobocia. Dość spore pieniądze, i to łatwe pieniądze, wchodzą do tego przemysłu i są wykorzystywane – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marian Kapłon, prezes zarządu Krajowego Związku Pracodawców-Producentów Trzody Chlewnej.

    W Hiszpanii pod koniec ub.r. było 28,4 mln sztuk trzody chlewnej, co dało jej pozycję lidera w Unii Europejskiej. Kraj ten wyprzedził tym samym zajmujące dotychczas pierwszą pozycję Niemcy (27,5 mln). W ciągu roku pogłowie świń w Hiszpanii wzrosło o 6,7 proc. Kraj ten od lat boryka się z wysokim bezrobociem. Ostatnie dane wskazują jednak, że liczne reformy przynoszą efekty. Bezrobocie spadło z niemal 27 proc. na początku 2013 roku do mniej niż 21 proc. pod koniec 2015 roku.

    Przez dwa ostatnie lata produkcja trzody chlewnej w Hiszpanii rosła o 7 proc. rocznie i podobno tak ma rosnąć przez kolejne 3–4 lata – mówi Kapłon. – To oznacza, że produkcja trzody chlewnej w Hiszpanii wzrośnie o 50 proc. w 5–6 latach, czyli będą produkować tyle, ile teraz produkujemy w Polsce.

    W Polsce na koniec 2015 roku pogłowie trzody chlewnej wynosiło niespełna 10,6 mln sztuk i było 6 proc. niższe niż rok wcześniej oraz o 9 proc. niższe niż w czerwcu 2015 r. Jeszcze pod koniec 2007 roku stada liczyły łącznie ponad 17 mln loch, tuczników i prosiąt.

    Branża narzeka na niską opłacalność produkcji. Jak podkreśla Kapłon, jednym z czynników jest spadająca cena. W czerwcu 2015 roku za 1 kg żywca wieprzowego płacono rolnikom 4,43 zł w skupie, a na targowiskach 4,52 zł, tj. odpowiednio o 16,7 proc. i o 10,5 proc. mniej niż w czerwcu 2014 roku.

    Innym czynnikiem jest rozdrobnienie w produkcji. W branży działa ok. 300 tys. gospodarstw, ale 2 tys. z nich odpowiada za hodowlę 80 proc. trzody.

    Elementem bardzo krytycznym dla producentów jest integracja pionowa. My jesteśmy w większości sami, czyli produkujemy tuczniki, które kupuje pośrednik, potem są one ubijane w dużej ubojni, a następnie mięso trafia przez jakąś dużą centralę dystrybucyjną do sklepów. Dla przykładu w Danii producent uczestniczy w zyskach zakładów mięsnych, dostaje dywidendę na koniec roku, która jest dość istotnym elementem jego ceny, jaką akumuluje – wyjaśnia prezes Krajowego Związku Pracodawców-Producentów Trzody Chlewnej.

    Jak podkreśla, takie zasady mogły obowiązywać również w Polsce, ale zabrakło do tego woli politycznej.

    To, co w tej chwili mamy na rynku trzody chlewnej, jest kumulacją zaniedbań, jakie zostały poczynione przez ostatnie 25 lat. Miał być program rządowy dla trzody chlewnej, ale tak naprawdę go nie ma – przekonuje Marian Kapłon.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Szkolenie Online IMM

    Prawo

    UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

    Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

    Prawo

    Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

    Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

    Handel

    Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

    Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.