Newsy

Nawet o jedną szóstą mniej jabłek, ale za to rekordowo długi sezon truskawek

2014-07-15  |  06:20

Zbiory jabłek w tym sezonie mogą być o jedną szóstą mniejsze niż rok temu. To efekt przymrozków na początku wiosny i choroby grzybowej, która dziesiątkuje owoce. Sadownicy zapewniają, że mimo to ceny nie powinny wzrosnąć. W tym sezonie nieco mniej będzie też porzeczek, wiśni, czereśni i śliwek, ale kompensują to truskawki. Kończący się sezon ich zbioru był rekordowo długi.

Oceniamy, że w tym sezonie jabłek będzie zdecydowanie mniej niż w roku ubiegłym. Może to być nawet 500 tys. ton mniej z uwagi na uszkodzenia wczesnowiosennymi przymrozkami. Wiele plantacji położonych na nisko położonych terenach ucierpiało i nie owocuje – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mirosław Maliszewski, prezes zarządu Związku Sadowników RP.

Jeśli sprawdzą się prognozy Związku Sadowników RP, mówiące o zbiorach jabłek niższych o nawet 500 tys. ton, będzie to oznaczało spadek o ponad 16 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Zgodnie z danymi GUS zbiory jabłek w 2013 r. wyniosły nieco więcej niż 3 mln ton i były o 7,2 proc. wyższe niż rok wcześniej. Powodem tegorocznego słabszego urodzaju są nie tylko wiosenne przymrozki, lecz także choroby drzew. Jabłonie są szczególnie narażone na parcha, zwłaszcza te w przydomowych, gorzej pielęgnowanych sadach.

Ceny jabłek powinny się kształtować na takim poziomie jak w ubiegłym roku, ewentualnie z niewielką tendencją zwyżkową. U naszych największych konkurentów obserwujemy dobre zbiory, więc będzie presja na rynkach międzynarodowych – mówi Maliszewski. – Chcielibyśmy, aby ceny gwarantowały producentom przetrwanie do kolejnego sezonu i możliwość dokonywania niezbędnych inwestycji w gospodarstwach.

Maliszewski podkreśla, że mniejszych zbiorów nie wpłyną na ceny, bo zrekompensują to zbiory sadowników w innych krajach. Jabłka są owocami, które mogą być łatwo transportowane, nawet z drugiej półkuli. Maliszewski pokazuje to na przykładzie Rosji, która kupuje jabłka nie tylko w Polsce i innych krajach Europy, lecz także wiosną sprowadza owoce z południowej półkuli. Dodaje, że rynek owoców będzie coraz bardziej globalny, bo tanieje transport. Eksportowane i importowane są już nie tylko jabłka czy borówki amerykańskie, czyli owoce dobrze znoszące transport, lecz także bardziej wrażliwe produkty, jak maliny. Dzięki transportowi lotniczemu mogą one być przewożone w ciągu zaledwie kilku dni z bardzo odległych od siebie miejsc .

Prezes Związku Sadowników RP podkreśla, że w tym roku mamy za to do czynienia z rekordowo dobrym sezonem truskawek.

Kiedyś truskawki sprzedawaliśmy przez dwa-trzy tygodnie, w tym roku były dostępne przez prawie dwa miesiące. A to wszystko dzięki temu, że mamy dopracowaną technologię. Już dziś widać też, że równie udane będą zbiory malin, na poziomie zbiorów z ubiegłego roku – przewiduje Maliszewski. – Porzeczek mamy mniej niż w roku ubiegłym, podobnie wiśni, czereśni, śliwek. Te gatunki ucierpiały przez wczesnowiosenne przymrozki.

Ubiegły rok był dla sadowników bardzo dobry. Jak podaje GUS, łączne zbiory owoców wyniosły ponad 4,1 mln ton i były o 7,4 proc. wyższe niż w 2012 r. Szczególnie wysokie zbiory mieli sadownicy w województwie mazowieckim (ponad 1,7 mln ton, wzrost o 24,4 proc.), a najszybciej rosły zbiory na Warmii i Mazurach (40 proc. wzrostu). Jabłka stanowiły 73 proc. zbiorów owoców, na kolejnych miejscach były truskawki i poziomki oraz wiśnie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.