Mówi: | Julita Strzałkowska, autorka bloga Wrząca Kuchnia Jerzy Sobieniak, restaurator, kucharz Anna Kosterna-Kaczmarek, autorka bloga Czosnek w Pomidorach, specjalistka ds. marketingu, Le Barbatelle |
Oryginalne sery, szynka i trufle made in Italy podbijają gusta Polaków. Świadomość konsumentów rośnie
Włoska kuchnia zdobywa w Polsce coraz większe grono wielbicieli. Wiele restauracji ma w ofercie chociażby podstawowe włoskie potrawy, a Polacy coraz chętniej przygotowują je też we własnym domu, bo na sklepowych półkach można dziś bez większego problemu znaleźć tradycyjne produkty sprowadzane z Italii. Do najbardziej znanych należy oryginalny ser Parmigiano Reggiano, szynka parmeńska prosciutto di Parma czy trufla. Polacy wiedzą coraz więcej o tym, jak te produkty podawać i miksować z polskimi tradycyjnymi przepisami.
– Polacy lubią włoską kuchnię i to jest trend widoczny w zasadzie od zawsze. Włoska kuchnia jest wśród Polaków drugą pod względem popularności – mówi agencji Newseria Biznes Anna Kosterna-Kaczmarek, autorka bloga Czosnek w Pomidorach, specjalistka ds. marketingu Le Barbatelle.
Potwierdza to tegoroczne badanie, zrealizowane przez PBS na zlecenie North Coast, z którego wynika, że ponad połowa Polaków (52 proc.), jedząc w restauracji lub zamawiając jedzenie na wynos, wybiera właśnie dania kuchni włoskiej. Podobny odsetek (48 proc.) Polaków w przedziale wiekowym 18–44 lat wskazuje kuchnię włoską jako swoją ulubioną kuchnię zagraniczną. Co ciekawe, im młodszy konsument, tym bardziej woli włoskie spaghetti czy pizzę od polskiego schabowego.
– Włoska kuchnia ma z polską wiele styków. Lubimy prostotę. Prostota jest matką dobrego smaku. Wystarczy tylko kilka dobrej jakości produktów – makaron, parmezan, ostra papryka, czosnek, dobra oliwa – i mamy gotowy posiłek. A Polacy są pragmatyczni – mówi Jerzy Sobieniak, kucharz i właściciel restauracji Sypka Mąka.
Menu kuchni włoskiej opiera się na potrawach przygotowywanych zazwyczaj tylko z kilku, za to świeżych i doskonałych jakościowo produktów. Jak wynika z badania zleconego przez North Coast, dla polskich konsumentów jest ona przede wszystkim smaczna (70 proc.) i szybka w przygotowaniu (55 proc.). Dlatego też Polacy coraz częściej gotują po włosku we własnych domach. Ma to również związek z tym, że dziś na sklepowych półkach bez większego problemu można dostać wysokiej jakości, oryginalne produkty sprowadzane z Italii.
– Jest coraz większa świadomość wśród Polaków, którzy gotują i używają tych włoskich produktów w swojej kuchni – mówi Julita Strzałkowska, autorka bloga Wrząca Kuchnia.
Jak wskazuje, Polacy coraz chętniej sięgają po włoskie makarony, wysokiej jakości oliwy, wędliny i sery, jak choćby popularny już parmezan – Parmigiano Reggiano albo prosciutto di Parma, czyli szynka parmeńska. Te produkty znajdują w polskich kuchniach coraz szersze zastosowanie.
– Najczęściej używany jest w Polsce właśnie Parmigiano Reggiano, który jest też najbardziej znanym włoskim serem, a przy tym bardzo uniwersalnym. Z kolei szynka parmeńska jest produktem premium, który ma szerokie zastosowanie w wielu daniach: od past po aperitivo, czyli samą szynkę z serami czy owocami – mówi Julita Strzałkowska. – Zastosowania szynki parmeńskiej i parmezanu są w zasadzie tak szerokie, że można je wykorzystywać od śniadań aż po desery.
Co istotne, te tradycyjne, włoskie produkty charakteryzuje nie tylko wysoka jakość i unikalne walory smakowe, ale także oryginalna, wielowiekowa receptura, której nie da się odtworzyć poza konkretnym regionem Włoch.
– Historia szynki parmeńskiej zaczyna się od problemu marnowania żywności, a w zasadzie wiąże się z jej niemarnowaniem. Do wyprodukowania 35 kg sera, bo tyle mniej więcej waży jeden krążek, potrzeba około 500 l mleka. Zostaje serwatka bogata w białka, na dodatek łatwo przyswajalne. Tę serwatkę dawano świniom, dzięki czemu ich mięso miało zupełnie inny zapach i smak. W ten sposób szynka parmeńska zasłynęła na całym świecie. Więc trzeba zacząć od historii, która stoi za każdym z tych produktów – mówi Jerzy Sobieniak. – My lubimy szynkę surową soloną, bo jest to w naturze polskiej kuchni, w której mamy np. tatara. Ale moim zdaniem nadal jej nie znamy i nie jesteśmy w stanie odróżnić, czym tak naprawdę jest prawdziwa szynka parmeńska, a czym jest zwykłe sześciomiesięczne crudo. I tutaj jeszcze jest dużo do dopracowania.
– Jeśli kupuję szynkę parmeńską w Polsce, staram się to robić w sklepach, które rzeczywiście sprzedają tę szynkę w całości, z certyfikatem i na miejscu jest ona krojona. Zdecydowanie ona ma pewne właściwości kulinarne, które są inne niż szynki, które nie mają tych certyfikatów – mówi Julita Strzałkowska.
Obecnie ok. 300 tradycyjnych produktów pochodzących z Włoch jest chronionych certyfikatami takimi jak IGP (Indicazione Geografica Protetta, wskazujący na powiązania żywności z danym terenem geograficznym) czy DOP (Denominazione di Origine Protetta – Chroniona Nazwa Pochodzenia), które potwierdzają ich oryginalność i jakość.
– Myślę, że świadomość w Polsce na temat jakościowych produktów włoskich rośnie, co mnie bardzo cieszy. Sama spędzam bardzo dużo czasu w ciągu roku we Włoszech, więc już te produkty poznałam. Natomiast widzę rosnącą świadomość Polaków dotyczącą produktów i ich pochodzenia – mówi autorka bloga Wrząca Kuchnia.
Wraz z rosnącą popularnością włoskiej kuchni i jej półproduktów na polskich stołach przestały królować już wyłącznie pizza i makarony, a Polscy rozsmakowali się m.in. w bazyliowym pesto, gnocchi czy ragù, czyli tradycyjnym sosie pomidorowym z mięsem i dodatkami, nie mówiąc o klasycznych włoskich deserach, jak np. tiramisu albo sycylijskie cannoli. Rosnącą popularnością cieszą się nawet dotąd mniej znane i droższe produkty, jak np. trufle.
– W Polsce zdecydowanie zaczęła się moda na trufle sprowadzane z Włoch, choć ona rozwija się powoli. Ale widać już, że coraz więcej Polaków wie, czym są trufle, szuka ich, kupuje pasty truflowe i gotuje w oparciu o nie. Trufla z pewnością jest jednak produktem luksusowym – mówi Anna Kosterna-Kaczmarek. – Trufle pasują prawie do wszystkiego, używałam już ich na wiele sposobów, ale nie da się ukryć, że taką bardzo prostą, ale luksusową potrawą jest świeży makaron z pastą z trufli i do tego Parmigiano Reggiano. To po prostu jest danie na szóstkę.
Promocja prawdziwych włoskich smaków i ich ochrona jest celem projektu True Italian Taste, finansowanego przez włoski rząd i promowany przez Assocamerestero oraz Włoską Izbę Przemysłowo-Handlową w Polsce. W ramach projektu w Warszawie zorganizowano event Authentic Italian Table, podczas którego odbyły się trzy seminaria degustacyjne – Parmigiano Reggiano, szynki prosciutto di Parma w trzech różnych stadiach dojrzewania w połączeniu z winem lambrusco oraz czarnej i białej trufli.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.