Newsy

Słodycze firmy Colian są już dostępne w 50 krajach świata. Grupa stawia na dalszą ekspansję zagraniczną

2015-05-19  |  06:25

Grupa Colian jest obecna już w 50 krajach na całym świecie. W ubiegłym roku producent takich marek jak Jutrzenka, Hellena czy Goplana nie tylko zanotował wyższe przychody ze sprzedaży, lecz także zwiększył eksport. Dalszą ekspansję na zagraniczne rynki o dużej konsumpcji ma umożliwić decyzja o unowocześnieniu parku maszynowego.

Sprzedajemy do ponad 50 krajów na całym świecie. Dużym rynkiem jest Unia Europejska, ale sprzedajemy też do Afryki, Ameryki Północnej i Południowej, nawet do Australii – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Jan Kolański, prezes zarządu Colian Holding.

W ubiegłym roku producent takich marek jak Jutrzenka, Goplana, czy Solidarność zanotował blisko 884 mln zł przychodów netto ze sprzedaży. To ok. 10 proc. wzrost (807 mln w 2013 roku).

Firma zanotowała także wyższe przychody z eksportu – wzrosły one o 5,5 proc. rok do roku, do 113 mln zł (13 proc. całkowitych obrotów grupy). Spółka planuje dalszą ekspansję na zagraniczne rynki. Budowa nowego zakładu i reorganizacja produkcji w Bydgoszczy pozwoliły na poprawę efektywności produkcyjnej. Postanowiono także unowocześnić park maszynowy, co może być przydatne w zwiększeniu eksportu.

Chciałoby się być wszędzie, ale najpierw trzeba sprawdzić, jaka w danym kraju jest konsumpcja słodyczy, napojów i przypraw. Jako kraje priorytetowe staramy się wybierać te, do których łatwiej można wejść, oraz te, które nie mają tak rozwiniętej technologii jak Colian – podkreśla Kolański.

Produkty są dostosowywane do rynku, m.in. mieszanka przypraw Vigora (cieszy się dużym zainteresowaniem na Litwie) czy baton Alibi (sprzedawany w Mongolii) nie są dostępne w Polsce. Kolański nie wyklucza jednak, że niektóre z nich zostaną też wprowadzone na polski rynek. Produkty Colian są dostępne też tam, gdzie żyje dużo skupisko Polonii.

 – Oryginalne Jeżyki można kupić w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych. Ale te same produkty w tej samej szacie graficznej sprzedajemy też jako Clue na te same rynki – tłumaczy ekspert.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.