Newsy

W okresie świątecznym marnujemy 2-3 razy więcej jedzenia. Na śmietnik wyrzucamy nawet kilkaset złotych

2018-12-24  |  06:20
Mówi:Sylwia Majcher
Funkcja:dziennikarka, autorka książki "Gotuję, nie marnuję. Kuchnia zero waste po polsku"
  • MP4
  • Statystyczny Polak wyrzuca do kosza ok. 4 kg jedzenie miesięcznie. Przeciętna czteroosobowa rodzina traci na tym w miesiącu średnio 200 zł. W okresie świąt Bożego Narodzenia, kiedy kupujemy więcej jedzenia, te wartości rosną. Żeby nie marnować żywności, warto wcześniej sporządzić sobie listę świątecznych potraw, z którą wybieramy się na zakupy, i zrobić dodatkowe miejsce w zamrażarce, bo większość produktów i gotowych dań, które zostają po świętach, można zamrozić.

    Żeby nie marnować żywności, trzeba wcześniej rozplanować sobie świąteczne potrawy i zrobić zakupy z gotową listą. Dzięki temu zaoszczędzimy nie tylko czas, ale i pieniądze, bo przeciętna polska rodzina każdego roku wyrzuca do śmietnika prawie 3 tys. zł. Wynika to z faktu, że kupujemy za dużo, a potem nie wiemy, co z tą żywnością zrobić .Często też mija jej termin przydatności do spożycia – mówi agencji Newseria Sylwia Majcher, autorka książki „Gotuję, nie marnuję. Kuchnia zero waste po polsku”.

    Jak podkreśla, w Polsce marnuje się średnio 9 mln ton żywności rocznie, z czego 2 mln ton wyrzucają do śmieci gospodarstwa domowe. Przeciętny Polak wyrzuca 4 kg jedzenia miesięcznie, w okolicach grudnia jest to 2–3 razy więcej. Dzieje się tak, ponieważ przed świętami Bożego Narodzenia najczęściej kupujemy za dużo jedzenia na zapas, nie planując, ile realnie będziemy potrzebować.

    Idziemy do sklepu i zapełniamy torby po brzegi, potem na pewno przynajmniej jedna z tych toreb trafi do śmietnika. Mając gotową listę świątecznych posiłków, trzeba przeliczyć ją na osoby, które zasiądą do stołu. Jeśli mamy 4-osobową rodzinę, to naprawdę nie trzeba robić 12 potraw, bo nikt nie będzie w stanie ich zjeść. Mając w rodzinie dzieci – nie liczmy też, że one zjedzą zupę grzybową albo karpia z ośćmi. Świąteczne menu trzeba dostosować niekoniecznie do tradycji, ale do gości, których będziemy mieć przy stole – mówi Sylwia Majcher.

    Jeżeli po świętach zostanie jedzenie, najlepszym sposobem przedłużenia jego terminu przydatności jest mrożenie.

    Przed świętami opróżnijmy zamrażarkę, wykorzystajmy to, co w niej mamy do przygotowania świątecznych potraw – potem segregujmy i mroźmy to, co nam na stole zostało. Mięso w sosie może być zamrożone przez 3 miesiące, podobnie ryba, nawet ta usmażona. Ona trochę straci na jakości, bo już nie będzie taka chrupiąca, ale spokojnie będzie można ją później wykorzystać, np. do jakiejś potrawki – mówi Sylwia Majcher.

    Mrozić można także warzywa, które posłużą później np. do przyrządzania zup, oraz niemal wszystkie owoce. Nie dotyczy to jednak cytrusów, ponieważ zawierają zbyt dużo wody. Po zamrożeniu wyglądają mało apetycznie i tracą walory smakowe. Jednak z cytrusów można przygotować np. konfiturę, która po zapasteryzowaniu przetrwa w spiżarni przez kolejnych kilka miesięcy.

    Sałatkę z jajkami i majonezem już niekoniecznie można mrozić, bo majonez i jajka się rozwarstwią w lodówce. Natomiast surowe jajka jak najbardziej, trzeba jedynie zamrozić osobno białka i osobno żółtka. Z odmrożonych białek potem pieczemy genialną bezę chociażby na Sylwestra czy imprezę karnawałową. Z samych żółtek można zrobić świetne kremy do ciast. Świąteczne ciasta – takie jak serniki, makowce i pierniki – też możemy mrozić, nie dotyczy to tylko ciast z kremami budyniowymi czy śmietanowymi, bo one będą się rozwarstwiały – mówi Sylwia Majcher.

    Według statystyk ONZ, co roku w Europie marnuje się około 88 mln ton żywności, a straty z tego tytułu sięgają ok. 143 mld euro. Polska zajmuje pod tym względem niechlubne, piąte miejsce – każdego roku Polacy wrzucają do kosza średnio 9 mln ton żywności wartej ok. 14 mld euro. To blisko 250 kg w przeliczeniu na osobę. Do marnowania żywności przyznaje się średnio co trzeci Polak. Z badania SW Research dla Tesco wynika, że 10 proc., czyli nawet 4 mln osób, zdarza się to codziennie. Statystyczna czteroosobowa rodzina wyrzuca do kosza średnio 200 zł miesięcznie. Na śmietnik trafiają najczęściej pieczywo, wędliny, warzywa, owoce i jogurty – wynika z raportu Kantar Millward Brown dla Federacji Polskich Banków Żywności.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Handel

    Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

    Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

    Finanse

    Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

    Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.