Mówi: | Rafał Jarodzki |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Archicom |
Rynek deweloperski bije kolejne rekordy. Dynamiczne dotąd wzrosty mogą nieco wyhamować
W II kwartale deweloperzy w sześciu największych miastach Polski sprzedali ponad 15 tys. lokali – wynika z raportu REAS. To o prawie jedną piątą więcej niż rok wcześniej. Jeszcze mocniej wzrosła liczba mieszkań wprowadzonych do sprzedaży (o blisko 35 proc.). – Widzimy jednak, że na rynku gwałtowny wzrost zaczyna wyhamowywać – mówią przedstawiciele wrocławskiego dewelopera Archicom.
Jak wynika z ostatniego raportu firmy REAS, w drugim kwartale br. na sześciu rynkach o największej liczbie obrotów (Kraków, Warszawa, Trójmiasto, Wrocław, Poznań oraz Łódź) wprowadzili do oferty 17,7 tys. mieszkań, a sprzedali blisko 15,1 tys. lokali. Liczba transakcji w ciągu ostatnich czterech kwartałów była rekordowa. W sumie sprzedano 57,7 tys. mieszkań, blisko dwukrotnie więcej niż w pierwszym pokryzysowym 2012 roku.
– Na razie koniunktura jest dobra, bo mamy niskie stopy procentowe, niewielkie bezrobocie i rosnące płace – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Jarodzki, wiceprezes zarządu w spółce Archicom. – Przeciętnie zarabiająca rodzina może sobie zatem pozwolić na kupno mieszkania, wciąż poszerza się grono konsumentów, których stać na zakup. Dodatkowo niskie zwroty z lokat powodują, że wiele osób lokuje wolne środki w nieruchomości, następnie je wynajmując. Rynek najmu obecnie bardzo dobrze funkcjonuje, popyt jest coraz większy.
W I połowie roku sprzedaż mieszkań wspierał jeszcze program Mieszkanie dla Młodych. Środki na 2016 rok skończyły się w połowie marca, a na 2017 rok – na początku lipca. Wciąż do wykorzystania jest część z puli na 2018 rok. O dofinansowanie będzie można się starać jeszcze na początku przyszłego roku. Eksperci szacują teraz, jak na rynek deweloperski wpłynie program Mieszkanie Plus, który będzie wspierał raczej wynajem niż zakup mieszkania.
– Program będzie przeznaczony dla osób, których nie stać na zakup mieszkania od dewelopera. To na pewno ważna część rynku, bo potrzeby mieszkaniowe osób mniej zamożnych też muszą być zaspokajane – komentuje Rafał Jarodzki. – Nie ma jednak dużego styku, tak przynajmniej nam się wydaje, z sektorem deweloperskim. Klient, którego stać na zakup mieszkania, w ogóle się do programu nie zakwalifikuje. Skala programu też nie jest znacząca w stosunku do całego rynku deweloperskiego. Mimo że środki na pewno będą znaczące, to jednak niewielkie w stosunku do tych, które branża każdego roku przetwarza.
Jak podkreśla Jarodzki, popyt na nowe mieszkania nie słabnie również ze względu na w miarę stabilne ceny. Klienci wciąż najchętniej wybierają mieszkania dwupokojowe, ale coraz częściej zwracają się ku nieco większym metrażom. Istotne są także inne kryteria.
– My oferujemy przede wszystkim mieszkania na dużych osiedlach. To są osiedla społeczne z całą infrastrukturą. Patrzymy nie tylko na mieszkanie, lecz także na to, co jest w otoczeniu. Jeżeli w otoczeniu czegoś brakuje, to uzupełniamy to w ramach osiedla. Oprócz standardowych placów zabaw dajemy klientom np. fitness, kluby mieszkańca, aranżujemy przestrzeń na terenie osiedla. Myślę, że jest to bardzo ważny aspekt przy wyborze mieszkania, żeby to nie było tylko pudełko zawieszone w przestrzeni, ale żeby miało swój kontekst i żeby można było poznawać sąsiadów w przestrzeniach społecznych – mówi Rafał Jarodzki.
W I połowie roku Archicom sprzedał 438 mieszkań, o 75 proc. więcej niż rok wcześniej. Największą popularnością cieszyły się wrocławskie osiedla Olimpa Port i Cztery Pory Roku. W okresie od marca do czerwca do oferty trafiły łącznie 422 lokale, w tym w nowej inwestycji Młodnik. Oferta spółki poszerzyła się na koniec czerwca do 1306 mieszkań. Planuje także budowę mieszkań w Krakowie. W ostatnich miesiącach zakupił grunty przeznaczone na ten cel.
Czytaj także
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-02: Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Konsument
![](https://www.newseria.pl/files/11111/recycling-1,w_274,_small.jpg)
Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”
Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Prawo
Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
![](https://www.newseria.pl/files/11111/gremi-cudzoziemcy-foto,w_133,_small.jpg)
Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.
Transport
Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ztm-warszwa-bilety-foto2,w_133,r_png,_small.png)
W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie. – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.