Mówi: | Marcin Fijołek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna |
Podkarpacie przyciąga coraz więcej turystów. Dzięki intensywnej promocji szybko rośnie zwłaszcza liczba zagranicznych gości
Rośnie turystyczny biznes na Podkarpaciu. W 2017 roku region odwiedziło ponad 1,2 mln turystów, z czego 13 proc. stanowili obcokrajowcy. Najbardziej atrakcyjna dla turystów jest południowa i południowo-wschodnia część województwa, która obejmuje Bieszczady i Beskid Niski. Podkarpacie to nie tylko nieskażona przyroda, lecz także kultura pogranicza. Szybki wzrost turystyki to w dużej mierze efekt intensywnej promocji. Tylko dzięki współpracy z youtuberami udało się dotrzeć do ponad 100 tys. osób.
– Branża turystyczna notuje z roku na rok coraz lepsze wyniki. W 2017 roku zanotowaliśmy 10-proc. wzrost liczby turystów. Z informacji, które otrzymujemy z GUS, wynika, że w 2017 roku udzielono ponad 1,1 mln noclegów, notujemy też większe zainteresowanie naszym regionem turysty zagranicznego – podkreśla w rozmowie przeprowadzonej podczas inauguracji kampanii „Podkarpackie. Wyższy Poziom Innowacji” Marcin Fijołek, prezes Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Z danych GUS wynika, że w 2017 roku województwo podkarpackie odwiedziło dokładnie 1,226 mln turystów, czyli 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Wśród osób zameldowanych w turystycznych obiektach noclegowych goście zagraniczni stanowili 13,3 proc. (wzrost o ponad 17 proc.) – przede wszystkim z Ukrainy (58 tys.), Niemiec (24,4 tys.), Stanów Zjednoczonych (11,2 tys.) i Wielkiej Brytanii (7,3 tys.). Najbardziej atrakcyjna dla turystów jest południowa i południowo-wschodnia część województwa, obejmująca Bieszczady i Beskid Niski, którą odwiedza 36,6 proc. ogółu turystów. Głównie ze względu na przyrodę.
– Podkarpacie to przede wszystkim przestrzeń nieskażonej, autentycznej przyrody i kultury, która wykształciła się przez lata w naszym regionie dzięki m.in. położeniu transgranicznemu na skrzyżowaniu wielu kultur. To powoduje, że jest to miejsce wyjątkowe dla każdego turysty. Można doświadczyć przyrody, która na Podkarpaciu jest bardzo istotnym elementem budującym potencjał turystyczny naszego regionu. Blisko połowa całego terenu województwa to tereny chronione – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Fijołek.
Oprócz przyrody, unikatowej podkarpackiej fauny (m.in. żubry) turystów przyciągają zabytki przypominające o wielokulturowości regionu, m.in. wpisane na listę UNESCO drewniane gotyckie kościoły w Bliznem i Haczowie oraz cztery unikatowe cerkwie w Chotyńcu, Radrużu, Smolniku i Turzańsku. To także austriackie forty w Przemyślu czy zamki. Podkarpacie to także ciekawe smaki – można spróbować np. łemkowskich fuczek, hreczanyków czy proziaków i popić je podkarpackim winem.
Do wzrostu popularności regionu przyczynia się promocja w mediach. W serwisie YouTube w ramach kampanii „Podkarpackie odkrywam. Naturalnie” można obejrzeć dziewięć filmów podróżniczych odkrywających podkarpackie atrakcje turystyczne, dziką przyrodę, zabytki i trasy rowerowe.
– Jako Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna jesteśmy na finiszu m.in. kampanii promocyjnej, którą realizowaliśmy wspólnie z influencerami, kilkoma twórcami kanałów na YouTube. Chcieliśmy dotrzeć do około 100 tys. odbiorców. Już dzisiaj wiemy, że te wyniki mamy znacznie lepsze. Promujemy region z perspektywy naszych najważniejszych atutów, na które chcemy zwracać uwagę: architektury drewnianej, obiektów UNESCO, pałaców, zamków, winiarstwa, aktywnej turystyki – wskazuje Marcin Fijołek.
Czytaj także
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-08-20: Brak przepisów i systemu wsparcia blokuje rozwój polskiego rynku biometanu. Branża apeluje o włączenie sektora do krajowych strategii energetycznych
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
- 2024-05-22: Beata Pawlikowska: Podczas urlopów ekologia schodzi u nas na drugi plan. Zbyt często latamy samolotami i niszczymy przyrodę
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-02-01: Stan Bałtyku się nie poprawia, a wręcz pogarsza. Cierpią na tym turystyka i rybołówstwo
- 2024-01-17: Więcej rezerwacji na zimowy wypoczynek niż rok temu. Ponad połowa Polaków planuje zimą wyjazd
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.