Mówi: | Marek Wcisło |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Kompass Poland |
Grzybiarze rozpoczęli sezon. Polska eksportuje 20 tys. ton grzybów rocznie
Grzybiarze już rozpoczęli tegoroczny sezon. Duże i urodzajne lasy, przychylne grzybiarzom prawo i tradycje kulinarne sprawiają, że polski rynek grzybiarski jest jednym z największych w Europie. Co roku Polska eksportuje do krajów europejskich ok. 20 tys. ton grzybów o łącznej wartości 200 mln zł. Najlepiej sprzedają się pieczarki. Szacuje się, że 25 proc. tych grzybów dostępnych na rynku unijnym pochodzi z Polski.
– Grzyby są naszą mocną stroną. Przede wszystkim dzięki dużym i urodzajnym lasom – zajmują one 29 proc. powierzchni Polski. Poza tym mamy prawo, które umożliwia nieograniczone zbieranie runa leśnego, w tym grzybów – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Wcisło, dyrektor zarządzający w firmie Kompass Poland, dostarczającej biznesowych baz danych do firm.
Grzyby mają wysoki udział w polskim eksporcie. Co roku, niezależnie od warunków pogodowych, do krajów europejskich trafia 20 tys. ton grzybów. Generuje to ok. 200 mln zł zysku rocznie.
– Największy eksport mamy ze zbieranych w sposób naturalny borowików, maślaków i podgrzybków. W Niemczech czy we Włoszech 90 proc. grzybów w supermarketach pochodzi z Polski. Eksportujemy również dużo kurek, produkujemy pieczarki – mówi Wcisło.
W Polsce występują 44 gatunki grzybów dopuszczonych do obrotu i produkcji przetworów grzybowych i produktów spożywczych zawierających grzyby. To m.in. koźlarze, maślaki, prawdziwki, opieńki i popularne podgrzybki. Najbardziej urodzajne są lasy w Wielkopolsce (w 2012 roku zebrano tam 2,8 tys. ton) oraz woj. pomorskim (1 tys.) i lubuskim (637 ton). Szacunkowa wartość zebranych w ciągu roku grzybów to ok. 500 mln zł.
Dużą popularnością cieszą się pieczarki dostarczane przede wszystkim do Rosji – eksperci banku BGŻ szacują, że to 19 proc. łącznego wolumenu eksportu. Sytuacja na Wschodzie spowodowała jednak, że w I kwartale sprzedaż spadła o 12 proc. i wyniosła 12,6 tys. ton. Jak podkreśla Wcisło, zdaniem producentów długofalowo jest to korzystny rynek dla polskich pieczarek. Wciąż jednak zdecydowana większość eksportowanych pieczarek (75 proc.) trafia m.in. do Włoch, Holandii, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec. Firma Kompass szacuje, że 25 proc. wszystkich dostępnych na rynku unijnym pieczarek pochodzi właśnie z Polski.
Do sąsiednich krajów eksportujemy przede wszystkim świeże grzyby. Im dalej, tym więcej mrożonych.
– W świetle polskiego prawa grzyboznawca musi nadać atest, grzyby muszą być zebrane nie dalej niż dwie doby wstecz i utrzymywane w temperaturze nie wyższej niż 10 st. C. Później eksportowane są do krajów zachodnich. Im bliżej jest dany kraj, tym więcej trafia tam świeżych grzybów – zaznacza Wcisło.
Ceny grzybów utrzymują się na stałym poziomie – u sprzedających przy drogach za kilogram trzeba zapłacić ok. 30 zł, znacznie tańsze są u producentów (5-6 zł). Wpływ na cenę ma duża konkurencja. Eksporterami są kraje Europy Wschodniej i bałkańskie, dużym dostawcą są też Chiny.
Choć ilość grzybów zależy w dużej mierze od pogody, to niezależnie od warunków co roku zbiory utrzymują się na zbliżonym poziomie.
– Polska jest rajem dla grzybiarzy. Mamy urodzajną ziemię, nie ma też takich ograniczeń prawnych, jak np. w Niemczech, gdzie jednorazowo można wynieść 1 kg grzybów – podkreśla Marek Wcisło.
Czytaj także
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-09-10: Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-09-18: Wylesianie jedną z głównych przyczyn zmian klimatu. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-08-05: Polscy producenci papryki mierzą się z silną konkurencją z Hiszpanii czy Holandii. To prowadzi do spadku cen poniżej kosztów produkcji
- 2024-08-13: FSC wprowadza nowy standard certyfikacji lasów dla Polski. Zacznie obowiązywać za niecałe dwa miesiące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.