Mówi: | Wojciech Popławski |
Funkcja: | wiceprezes ds. ABSL International |
Firma: | ABSL (Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych) |
Rośnie zatrudnienie w sektorze usług biznesowych. Na koniec 2015 roku może być wyższe o 20 proc.
W branży centrów usług obsługujących klientów zagranicznych w 2015 r. może znaleźć zatrudnienie 30 tys. osób. Kolejnych inwestorów nad Wisłę przyciągają zarówno kwalifikacje zatrudnionych, jak i szeroka oferta najmu powierzchni biurowych. Nic więc dziwnego, że w obszarze państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej 44 proc. wszystkich centrów usług wspólnych jest zlokalizowanych właśnie w Polsce.
– W sektorze usług biznesowych w tej chwili pracuje ponad 130 tys. osób. Przewidujemy, że do końca 2015 r. zatrudnienie wzrośnie do 160 tys. – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wojciech Popławski, wiceprezes ABSL (Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych). – Liczbowo plasujemy się za sektorem motoryzacyjnym, ale już przed górnictwem, a także środowiskiem lekarzy i prawników.
Do grona korporacji planujących zwiększyć zatrudnienie w 2015 r. należy m.in. Grupa Luxoft (podwojenie zatrudnienia z 600 do 1200 osób w centrach outsourcingu IT w Krakowie i Wrocławiu), firma konsultingowa PwC (zatrudnienie 50 osób do nowo powstałego Centrum Kompetencyjnego w Gdańsku, świadczącego usługi doradcze z zakresu międzynarodowych regulacji finansowych) oraz firma kurierska TNT (wzrost zatrudnienia z 220 do 400 osób w Centrum Usług Wspólnych w Warszawie).
Inwestorów do Polski przyciągają wysokie kwalifikacje pracowników. Jak podkreśla Popławski, siłą sektora BPO/SCC jest również to, że przyczynia się do podnoszenia kwalifikacji pracowników, którzy po opuszczeniu centrów są atrakcyjnym aktywem na rynku, szczególnie dla państwowych firm podlegających prywatyzacji.
– Wielu inwestorów, wchodząc do Polski, szukało twardych umiejętności do początkowo prostych zadań. Jednak szybko okazało się, że wdrażając polskich pracowników i absolwentów w tryb korporacyjny, szybko została domknięta luka kompetencyjna w zakresie umiejętności miękkich – mówi Wojciech Popławski.
Centra usług wspólnych mają duże znaczenie nie tylko dla rynku pracy. Są również poważnym klientem na rynku nieruchomości. Wiceprezes ABSL przekonuje, że dynamiczny rozwój sektora przyczynił się do zahamowania kryzysu na rynku nieruchomości biurowych.
– Zgodnie z raportem Jones Lang LaSalle w 2013 r. w miastach regionalnych poza Warszawą dla naszego sektora wynajęto ponad 200 tys. metrów kwadratowych. Przy optymistycznych założeniach stworzenia 10 mkw. dla każdego pracownika – oznacza to powstanie 20 tys. nowych miejsc pracy – przekonuje wiceprezes ds. ABSL International.
Według przytoczonych danych z raportu JLL „Rynek biurowy dla sektora nowoczesnych usług dla biznesu” udział sektora w wynajętych powierzchniach biurowych w Krakowie wynosi 55 proc., w Łodzi – 44 proc., we Wrocławiu – 41 proc. Prawie połowa wynajmowanej powierzchni to budynki najwyższej klasy. Z kolei zgodnie z danymi ABSL w Polsce zlokalizowanych jest już 470 centrów usługowych z 28 krajów, które zajmują łącznie 1,3 mln mkw. powierzchni biurowych. Liderem pozostaje Kraków, gdzie pracuje 30,6 tys. osób.
– Poprzez naszych globalnych inwestorów budujemy pozytywny wizerunek Polski na świecie. Większość największych firm z listy Fortune 2000 ma swoje centra w Polsce. Lokują one tutaj nie tylko swoje operacje, lecz także inwestują w rozwój liderów przywództwa. Zgodnie z raportem Hay Group, na 20 największych firm, które inwestują w rozwój liderów, aż 15 z nich ma swoje centra operacyjne w Polsce – zaznacza Popławski.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-02-26: Duże zapotrzebowanie na usługi środowiskowe dla seniorów. Instytucje wsparcia są gotowe je uruchamiać, ale brakuje kadr
- 2024-02-20: Unijny akt o usługach cyfrowych obowiązuje od soboty. KE informuje o pierwszym wszczętym postępowaniu przeciwko TikTokowi
- 2024-02-01: Rośnie popularność rynku usług na żądanie. W tym roku największy popyt może być w obszarze budownictwa i organizacji eventów
- 2024-01-23: Odmowa udziału w spotkaniu nie zrujnuje relacji towarzyskich. Często przeceniamy negatywne skutki odrzuconych zaproszeń
- 2024-01-15: Zmiany demograficzne wymuszają zajęcie się na poważnie polityką senioralną. Wśród priorytetów system wsparcia dla osób niesamodzielnych i bezpieczeństwo ekonomiczne
- 2024-01-08: Centra zdrowia psychicznego wkrótce zapewnią opiekę dla mniej więcej połowy populacji Polski. Będzie ich jeszcze więcej
- 2023-11-15: GPW wiąże duże nadzieje z nowymi liniami spoza rynku finansowego. Do końca roku będzie gotowa platforma obsługująca usługi logistyczne i spedycyjne
- 2023-11-20: Opiekunowie niesamodzielnych seniorów mogą liczyć na wynagrodzenie. To gminy wskażą, kto i w jakiej wysokości może z tego skorzystać
- 2023-10-20: Rośnie zapotrzebowanie na wysoko specjalistyczne kadry IT. W ich kształcenie coraz częściej angażuje się duży biznes
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.