Mówi: | Marcin Korolec |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych |
Rząd musi szukać nowych sposobów na pobudzenie wzrostu gospodarki. Motorem mogą być inwestycje w technologie niskoemisyjne
Według lipcowej prognozy Komisji Europejskiej i założeń rządu w tym roku polskie PKB skurczy się o 4,6 proc. Poradzenie sobie ze spowolnieniem wywołanym pandemią SARS-CoV-2 nie jest jednak jedynym wyzwaniem dla polskiej gospodarki. Jest nim też konieczność odchodzenia od węgla i coraz ostrzejsza polityka klimatyczna UE. Jak podkreśla prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych Marcin Korolec, oba te wyzwania można połączyć, a środkiem do celu może być budowanie innowacyjnej gospodarki. Jednym ze sposobów dojścia do niej może być na przykład program przechodzenia na elektryczny transport publiczny.
– Wchodzimy w kryzys wywołany pandemią i próbujemy kształtować różne instrumenty pomocowe dla firm. Dla branż dotkniętych skutkami kryzysu należałoby szukać takich instrumentów wsparcia, aby przy okazji zmieniać polską gospodarkę w kierunku niskoemisyjnej, tańszej, która również w długiej perspektywie może mieć przewagę na jednolitym rynku europejskim. Trzeba szukać obszarów, które mogą być motorami wzrostu gospodarczego, łącząc różne wyzwania – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Korolec.
Według lipcowej prognozy Komisji Europejskiej w tym roku polskie PKB skurczy się o 4,6 proc. To oznacza pogorszenie o 0,3 pkt proc. względem wiosennej prognozy. Z kolei na 2021 rok prognozowany jest 4,3-proc. wzrost (wobec +4,1 proc. wcześniej). Według danych GUS polski PKB w II kwartale br. skurczył się ponad 8 proc. r/r. Można wnioskować, że w ocenie KE polska gospodarka dość szybko odrobi straty wywołane pandemią SARS-CoV-2, a na tle całej Unii (dla której w tym roku prognozowany jest spadek -8,7 proc.) wypada relatywnie dobrze.
Spodziewana recesja, wywołana pandemią koronawirusa i trzymiesięcznym lockdownem, nie jest jednak jedynym wyzwaniem dla polskiej gospodarki. W dłuższej perspektywie jest nim też konieczność odchodzenia od wysokoemisyjnych źródeł energii i coraz ostrzejsza polityka klimatyczna Unii Europejskiej, do której Polska będzie musiała się dostosować.
– Powinniśmy szukać takich programów, które łączą różne elementy: miejsca pracy, perspektywę obniżania kosztów i ochronę środowiska – mówi prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych. – Wyobrażam sobie, że idealnym projektem byłoby wprowadzenie programu masowej elektryfikacji transportu publicznego w Polsce. Jesteśmy wśród największych producentów autobusów w Europie, mamy znakomite fabryki, a finanse samorządów są dziś mocno uszczuplone obniżką wpływów z podatków. Przy założeniu, że wymieniamy cały tabor na elektryczny, zadbalibyśmy o miejsca pracy, obniżylibyśmy emisję i poprawili jakość powietrza. Przy okazji napęd elektryczny jest ok. 60–80 proc. tańszy od spalinowego, więc byłaby to też pomoc dla samorządów.
Jak podkreśla, Polska musi szukać takich dróg wychodzenia z kryzysu, które będą budować przewagę konkurencyjną krajowej gospodarki w długiej perspektywie i przyczynią się do jej stabilnego wzrostu. Powinniśmy też jak najszybciej włączyć się w realizację polityki klimatycznej UE, co odbędzie się nie tylko z korzyścią dla środowiska, ale i przyczyni się do wzrostu innowacyjności.
– Najlepszym instrumentem, żeby promować transformację polskiej gospodarki i pomagać wychodzić z kryzysu, jest system dotacji albo obniżenia podatków. Jednak pierwszoplanową decyzją rządu powinno być jednoznaczne przyłączenie się do europejskiego dążenia do neutralności klimatycznej Europy w 2050 roku – mówi Marcin Korolec. – Program wychodzenia z kryzysu, który został zaproponowany przez Komisję Europejską, to są ogromne środki finansowe, warunkowane jednak realizacją tego wielkiego celu.
Unia Europejska upatruje szansy rozwoju gospodarczego właśnie w transformacji energetyki. Na lipcowym szczycie przywódców państw członkowskich uzgodniono szczegóły wieloletniego budżetu UE na lata 2021–2027 oraz Europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy. Jak poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Polska będzie mogła skorzystać z ok. 139 mld euro w formie dotacji i 34 mld euro w pożyczkach (w cenach bieżących). W tym są środki przeznaczone na sprawiedliwą transformację klimatyczną.
– Jeśli chcemy korzystać z tych środków europejskich, musimy wpisać się w realizację tego celu – podkreśla prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych. – Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozwijać i dalej rozszerzać programy takie jak np. Mój Prąd. Zadbalibyśmy o miejsca pracy, a jednocześnie obniżalibyśmy cenę prądu w polskiej sieci. Tym sposobem myślenia powinien się kierować polski rząd.
Jak wskazuje raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Polska ma szansę osiągnąć neutralność sektora energii w 2056 roku. To optymistyczny wariant kalkulacji opartych na zakładanym roku dekarbonizacji w pozostałych krajach UE oraz wynikach wskaźnika Energy Transition Index Światowego Forum Ekonomicznego. Dziś w tym rankingu Polska zajmuje 75. miejsce wśród 115 krajów, ale w samej UE zajmuje przedostatnią pozycję. Eksperci PIE podkreślają, że jako jedyny kraj nie podała planowanej daty osiągnięcia dekarbonizacji. Tylko trzy kraje UE deklarują, że zrobią to wcześniej, niż zakłada cel, czyli przed 2050 rokiem. Najwcześniej ma szansę osiągnąć neutralność Finlandia – w 2035 roku, pięć lat później Austria, a 10 lat potem Szwecja.
Samochody elektryczne mają coraz większe zasięgi i można je szybko ładować. Najwięksi producenci rozwijają ofertę ekologicznych pojazdów
Prawie 90 proc. pracowników ocenia, że praca zdalna będzie zyskiwać na znaczeniu. Dla wielu z nich to sposób na wypalenie zawodowe
Zatrudnienie w centrach usług wspólnych rośnie skokowo. Najbardziej potrzebni inżynierowie oprogramowania, analitycy i eksperci od finansów
Czytaj także
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.