Mówi: | Marcin Krupa |
Funkcja: | Wiceprezydent Katowic |
Katowice tworzą centrum kulturalne na terenie byłej kopalni „Katowice”
Zagospodarowanie terenów po byłej kopalni „Katowice” stało się priorytetem inwestycyjnym Katowic. Powstaje tam Muzeum Śląskie, siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Międzynarodowe Centrum Kongresowe. Najpóźniej na początku przyszłego roku powinien się też zakończyć proces przebudowy katowickiego rynku. W dłuższej perspektywie miasto planuje także inwestycje w rozbudowę dróg i inteligentny system kierowania ruchem.
– W tym roku chcielibyśmy dokończyć inwestycje już rozpoczęte. Chodzi tu przede wszystkim o obiekty kulturalne, budowane na terenach byłej kopalni „Katowice” – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceprezydent Katowic, Marcin Krupa.
Chodzi tu m.in. o siedzibę Muzeum Śląskiego, która – zgodnie z zapowiedziami – zostanie ukończona w czerwcu br. Inwestycja warta ponad 320 mln zł jest finansowana przede wszystkim ze środków unijnych i samorządu województwa.
– Chcemy także zakończyć budowę nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i kontynuować budowę Międzynarodowego Centrum Kongresowego. Wszystkie siły w tym roku i prawdopodobnie jeszcze w części przyszłego będą skoncentrowane właśnie na tych inwestycjach – twierdzi Krupa.
W najbliższych miesiącach miasto zamierza dokończyć również dużą inwestycję infrastrukturalną w centrum. Chodzi o trwający już drugi etap przebudowy rynku
– Planujemy kontynuację tej inwestycji, a więc przebudowy kanalizacji instalacji podziemnych, torowiska i mostu nad Rawą – wymienia wiceprezydent Katowic. – Te projekty powinny zostać zakończone do końca roku lub na początku 2014 r.
Inteligentgne rozwiązania za pieniądze unijne
Katowice planują również szereg inwestycji, na które będą pozyskiwać środki z funduszy europejskich.
– Przede wszystkim to programy inteligentnego zarządzania ruchem kołowym w mieście, tzw. ITS. Przygotowane są projekty na nową perspektywę środków unijnych, czyli 2014-2020 i w tym okresie chcemy zrealizować nasz katowicki ITS. Dotychczas posiadamy studium wykonalności takiego systemu. Wiemy od czego należy zacząć, w jaki sposób podejść do problemu. Myślę, że to w kolejnych latach będzie się już bezpośrednio przekładało na konkretne realizacje – wyjaśnia wiceprezydent.
Za pieniądze z nowej perspektywy Katowice zamierzają również przebudować drogę krajową nr 81 biegnącą dziś przez miasto. Pozwoli to na wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza obszary zabudowy mieszkaniowej. Przebudowa ma się skoncentrować na czterech etapach.
– To jest przebudowa ulicy 73. Pułku, przebudowa węzła na Giszowcu, przebudowa węzła w śladzie ulicy Kolejowej i Kościuszki i przebudowa skrzyżowania Kościuszki i Armii Krajowej. Ogólna suma tych inwestycji drogowych to ponad 1,3 mld złotych. Całość musimy podzielić na konkretne etapy. Jeżeli tylko nasze wnioski przejdą, zaczniemy od przebudowy węzła giszowieckiego – wyjaśnia rozmówca Newserii.
Czytaj także
- 2024-05-09: Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.