Mówi: | Marcin Rogowski, dyrektor kategorii lody firmy Wedel Krzysztof Rutkowski, technolog, Dział Badań i Rozwoju firmy Wedel |
Sezon na lody z powodu pandemii wystartował z opóźnieniem. Upały i odmrażanie gospodarki zwiększają popularność lodów na patyku i w rożku
Ograniczona możliwość przemieszczania się i konieczność noszenia maseczek spowodowały, że apetyt Polaków na mrożone desery nieco się zmniejszył. W efekcie spadła sprzedaż tzw. lodów impulsowych, czyli np. na patyku lub w rożku. Wzrosła za to konsumpcja lodów familijnych, w większych opakowaniach, które obecnie odpowiadają za ponad połowę sprzedaży. Eksperci firmy Wedel oceniają, że ta kategoria będzie dalej rosnąć, podobnie jak na rynkach zachodnioeuropejskich. Jednak w najbliższych wakacyjnych miesiącach, głównie dzięki ładnej pogodzie, Polacy wrócą też do spontanicznej konsumpcji lodów w formatach impulsowych.
– Spodziewamy się, że w lipcu, sierpniu i na początku września lody impulsowe zyskają na znaczeniu. Sprzyja temu dobra pogoda. Jednak biorąc pod uwagę trendy długoterminowe, lody familijne i multipacki prawdopodobnie wciąż będą zyskiwać, podobnie jak w krajach Europy Środkowej i Zachodniej, Skandynawii czy Stanach Zjednoczonych, gdzie ich udział w rynku sięga 70 proc. – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Rogowski, dyrektor kategorii lody firmy Wedel.
W ubiegłorocznym sezonie w okresie styczeń–kwiecień lody w formatach impulsowych odpowiadały za prawie 47 proc. sprzedaży. Lody familijne (600 ml i większe) i desery stanowiły blisko 49 proc., a multipacki – 4,3 proc. sprzedaży. Statystyki za analogiczny okres tego roku pokazują już, że wybory konsumenckie nieco się zmieniły. Ponad połowa (55,3 proc.) sprzedażowego tortu należy teraz do lodów familijnych i deserów, 37 proc. – do lodów impulsowych, a 7,5 proc. to multipacki (Panel Handlu Detalicznego, Nielsen).
– Pandemia odcisnęła duże piętno na sprzedaży lodów – zwłaszcza w kwietniu i maju – z uwagi na ograniczenia w mobilności społeczeństwa i konieczność nakładania maseczek, które utrudniają konsumpcję lodów czy innych produktów impulsowych – wskazuje Marcin Rogowski.
Jak ocenia, wraz z łagodzeniem obostrzeń i wzrostem temperatur konsumpcja lodów powinna jednak wrócić do wcześniejszego stanu, w którym dominują formaty impulsowe. Na polskim rynku od lat najlepiej sprzedającą się kategorią są właśnie formaty impulsowe, czyli lody na patyku, w rożku, tubie czy w formie kanapki. Nowością są też lody w opakowaniach typu pouch – zamknięte w wygodnej sakiewce, z której wyciska się zawartość.
– Bez względu na porę roku i temperatury Polacy od wielu lat wybierają głównie lody mleczne. Lody sorbetowe stanowią tylko ułamek sprzedaży w porównaniu z rynkowym liderem. Cztery najpopularniejsze smaki w Polsce to wanilia, śmietanka, czekolada i truskawka, a 9 na 10 konsumentów wybiera też czekoladę jako najlepszy dodatek do lodów – mówi dyrektor kategorii lody w Wedlu. – Czekolada bardzo dobrze kojarzy się konsumentom. Lody i czekolada wydały nam się więc idealną kompozycją, co stanowiło jeden z głównych motywów zaistnienia naszej marki w lodowej kategorii. Co istotne, ma ona odwrotną sezonowość w stosunku do czekoladowej, co bardzo ułatwia nam pracę.
– Czekolada nie jest dla nas tajemnicą, doświadczenie na tym polu ogromnie pomogło nam w opracowaniu nowych, ulepszonych receptur lodów. Ta używana w produkcji lodów jest trochę inna niż czekolada, którą spożywamy w tabliczce czy batonach. Jest bardziej płynna, bo warunki, w których jest aplikowana, są całkiem inne. Baza lodowa ma temperaturę ok. -25 stopni, natomiast czekolada +40. Dobranie odpowiednich parametrów jest kluczowe, ale wieloletnie doświadczenie ułatwiło nam opracowanie receptur – mówi Krzysztof Rutkowski z Działu Badań i Rozwoju firmy Wedel.
Lody są deserem, po który sięga blisko 100 proc. konsumentów w Polsce. 70 proc. kupuje je spontanicznie, kiedy najdzie ich na to ochota – wynika z ubiegłorocznego badania Wedla. Polacy są tradycjonalistami w kwestii lodów, trzymając się głównie ulubionych smaków, ale w ostatnich latach są także bardziej otwarci na nowości.
– Te nowości to np. oryginalne połączenia lodów słodko-kwaśnych albo słodko-słonych, jak karmelowa czekolada ze słonymi orzeszkami. Wśród monosmaków w ciągu ostatnich dwóch sezonów popularne są zwłaszcza mango i marakuja, które często występują też razem – mówi Marcin Rogowski.
Jak podkreśla, w kategorii lodów marka Wedel zamierza stopniowo rozwijać ofertę i rozszerzać portfolio produktów, dostosowując ją do oczekiwań i trendów konsumenckich.
– To był odważny krok, żeby wejść w kategorię lodową, która jest trudna i wymagająca. Ta decyzja była poprzedzona latami gruntownych badań o profilu rynkowym, konsumenckim, produktowym i cenowym. Kolejnym etapem był dobór producentów surowców i opakowań gwarantujących odpowiednią jakość oraz powołanie zespołu cross-funkcyjnego, który dzisiaj tworzy i wprowadza na rynek nasze kolejne produkty – wyjaśnia dyrektor kategorii lody firmy Wedel.
– Proces opracowania oferty lodowej zaczyna się od koncepcji i badań na grupie konsumentów. Później wchodzimy my, czyli Dział Badań i Rozwoju. Przeprowadzamy próby laboratoryjne, opracowujemy receptury i docelowy smak. Po finalnej akceptacji produktu trafia on na rynek – uzupełnia Krzysztof Rutkowski.
W zależności od tego, jak innowacyjny i unikalny jest nowy produkt (np. pod względem receptury), cały ten proces może trwać rok, a nawet dłużej.
– Jakość jest dla nas najważniejsza bez względu na to, czy mówimy o czekoladzie, czy o lodach. Najlepsze, wyselekcjonowane składniki – jak np. orzechy czy suszone owoce – pozyskujemy z Polski i całego świata, w zależności od tego, gdzie charakteryzują się najwyższą jakością – podkreśla Marcin Rogowski.
Źródła: E.Wedel za Nielsen – Panel Handlu Detalicznego, „Cała Polska z Dyskontami (Food)”, sprzedaż wartościowa, okres styczeń–kwiecień 2019 i styczeń–kwiecień 2020, kategoria: Lody
Badanie „Lody oczami Polaków i Włochów” zrealizowane przez Kantar na zlecenie LOTTE Wedel w dniach 15–23 kwietnia 2019 roku, metodą CAWI, na reprezentatywnej grupie Polaków i Włochów
Czytaj także
- 2025-07-22: Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.