Newsy

Sieć drogerii Dayli chce mieć na koniec roku prawie 200 placówek. Rusza kampania reklamowa z udziałem sióstr Radwańskich

2014-03-31  |  06:10

Sieć Dayli Polska, oferująca produkty drogeryjne razem ze spożywczymi oraz usługami finansowymi czy pocztowymi, planuje ekspansję w dużych miastach. Wkrótce rozpocznie się kampania reklamowa z udziałem sióstr Radwańskich. Zarząd jest przekonany, że nowatorska formuła sieci pozwoli na szybki rozwój w kraju.

Sieć Dayli Polska powstała w 2012 r. na bazie sklepów niemieckiej sieci Schlecker, która zbankrutowała. Jej polskie sklepy zostały przejęte przez spółkę Hygienika i przekształcone w sieć Dayli. Schlecker lokował swoje drogerie głównie w małych miejscowościach, były to również sklepy mniejsze niż np. Rossmann. Teraz nowy właściciel celuje w największe aglomeracje.

Odwracamy strategię poprzedniego właściciela sieci drogerii i poszukujemy lokalizacji w dużych miejscowościach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Wierzbicka, dyrektor generalna Dayli Polska. – W ciągu ostatnich dwóch miesięcy otworzyliśmy trzy sklepy w Warszawie i dalej planujemy rozwój, zarówno w Warszawie, jak i w innych większych miastach. Także wkrótce będzie nas widać i będzie o nas głośno.

W zwiększeniu rozpoznawalności marki ma pomóc także nowa kampania reklamowa.

Ruszamy z kampanią reklamową z udziałem sióstr Radwańskich, więc myślę, że świadomość i rozpoznawalność marki oraz to, czym są drogerie plus, drogerie Dayli, będzie za kilka miesięcy znacznie wyższa – przekonuje Wierzbicka.

Drogerie plus to kategoria sklepów, które oprócz klasycznych produktów higieniczno-kosmetycznych sprzedają także produkty i usługi z innych branż. W Dayli można kupić również żywność, usługi finansowe, pocztowe czy zagrać w Lotto.

Do tej pory nie mieliśmy w Polsce formatu, który łączyłby ze sobą drogerie i asortyment typu convenience, więc jest to zupełna nowość na naszym rynku – mówi Wierzbicka.

Zdaniem dyrektor generalnej Dayli Polska, zarówno sklepy typu convenience (małe, położone w centrach miast, z długimi godzinami otwarcia i podstawowym asortymentem), jak i drogerie są na rynku coraz bardziej popularne. Dotychczas bywały lokalizowane w osobnych placówkach.

W polskich miastach znajdują się one często obok siebie – mówi Wierzbicka. – Dlatego zdecydowaliśmy się połączyć drogerie i convenience w jedno. Widzimy w tym spore szanse na rozwój, zwłaszcza że obserwacja trendów pokazuje, że sieci wielkopowierzchniowe tracą potencjał – dodaje Anna Wierzbicka.

Sieć Dayli liczy ponad 170 drogerii. W ubiegłym roku przybyło ich 20.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.