Newsy

Spółki WIG20 płacą najlepiej. Menedżerowie zarabiają ponad 2 mln rocznie

2012-07-24  |  06:21
Mówi:Kazimierz Sedlak
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Sedlak & Sedlak
  • MP4

    Prezesi polskich spółek giełdowych zarabiali w ubiegłym roku średnio 40 tys. zł miesięcznie – wynika z raportu przygotowanego przez firmę Sedlak & Sedlak. Wynagrodzenia wiceprezesów były tylko nieznacznie niższe. Najwyższe zarobki oferowały banki i ubezpieczyciele notowani na GPW, szczególnie w indeksie WIG20. Co ciekawe, na ich wysokość nie wpływały wyniki finansowe spółki, a tylko jej wielkość.

    W porównaniu do 2010 roku w ubiegłym roku wynagrodzenia menedżerów wzrosły o 11 proc.

     – Średnie wynagrodzenie roczne menedżera w spółce giełdowej wynosi 550 tys. zł. W przypadku najlepiej opłacanych branż, takich jak ubezpieczenia i bankowość, te wynagrodzenia roczne wynoszą ponad 1,7 mln złotych, czyli są zdecydowanie większe – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Kazimierz Sedlak, prezes firmy doradczej Sedlak & Sedlak.

    Na blisko 1,4 tys. menedżerów, uwzględnionych w raporcie, 253 zarobiło w ubiegłym roku ponad milion złotych, a 70 z nich – ponad 2 miliony złotych.

    Banki przeznaczyły na wypłatę wynagrodzeń średnio prawie 13 mln zł, najwięcej Bank BPH – 22,5 mln zł. Na kolejnych miejscach pod tym względem znalazły się spółki paliwowe – 4 mln zł oraz energetyczne – 2,8 mln zł.

    Rosnące zarobki menedżerów wcale nie świadczą o poprawie sytuacji finansowej w spółkach notowanych na GPW. Jak wskazuje raport firmy Sedlak & Sedlak, wielkość wynagrodzenia nie jest zwykle powiązana z wynikami spółki.

     – Wynagrodzenia w polskich spółkach giełdowych są wyraźnie powiązane z wielkością spółki, natomiast w zdecydowanie mniejszym stopniu zależą od zysku netto wypracowanego przez spółki – podkreśla Kazimierz Sedlak.

    Potwierdza to analiza danych z głównych indeksów na warszawskiej giełdzie.  Zdecydowanie najlepiej wynagradzani są prezesi, wiceprezesi i członkowie zarządów 20 największych spółek z WIG20, które przeznaczają na ten cel po 9,8 mln zł rocznie. 

     – Średnie roczne wynagrodzenie takiego menedżera wynosi 2,1 mln zł. W przypadku drugiego indeksu, już znacznie mniejszego, czyli WIG40, wynagrodzenie średnie roczne wynosi 1,2 mln złotych. Natomiast w spółkach z indeksu WIG80, czyli jeszcze mniejszych, jest to niewiele ponad milion złotych rocznie – wymienia prezes Sedlak & Sedlak.

    Wśród spółek WIG40 i WIG80 na fundusz wynagrodzeń w ubiegłym roku przeznaczano odpowiednio po 4 mln zł i 2,7 mln zł.

    Giełdową spółką, która w ubiegłym roku najlepiej wynagrodziła swoich menedżerów, był TVN S.A. Każda z trzech osób z zarządu zarobiła prawie 5 mln zł. Na kolejnych pozycjach znalazły się zarządu TU Europa S.A. (3,8 mln zł), Getin Noble Bank (3,1 mln zł), Cyfrowy Polsat (3,1 mln zł) i BRE Bank (2,7 mln zł).

    Rekordzistą ubiegłorocznego zestawienia jest prezes Comarch i główny akcjonariusz tej firmy, Janusz Filipiak, który zarobił blisko 12 mln zł.

     – Jest to osoba, która rzeczywiście, jeśli popatrzymy na historię polskiej giełdy, która otrzymała jedno z najwyższych wynagrodzeń przez okres funkcjonowania GPW i okres funkcjonowania spółki na giełdzie – mówi Kazimierz Sedlak.

    Tegoroczny raport firmy Sedlak & Sedlak „Wynagrodzenia członków zarządów spółek notowanych na GPW w 2011 roku” to już ósma edycja. Zostały w niej uwzględnione wynagrodzenia blisko 1,4 menedżerów z 333 spółek giełdowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

    O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

    Handel

    Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

    Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

    Problemy społeczne

    Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

    Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.