Newsy

Polacy coraz wcześniej rezerwują urlopy narciarskie. Rezerwacja z wyprzedzeniem obniża koszty nawet o 1/3

2016-09-20  |  06:40

Decyzja o rezerwacji zimowego wypoczynku z wyprzedzeniem przekłada się na większy wybór i duże oszczędności. Jeszcze do końca września można zarezerwować urlop narciarski nawet z 35-proc. zniżkami – przekonuje Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże. Biuro podróży notuje  w tym roku 12-proc. wzrost sprzedaży narciarskich wyjazdów. Polacy coraz chętniej wybierają hotele o wyższym standardzie i z wyżywieniem. Najpopularniejsze kierunki to Włochy i Austria.

– Polacy już rezerwują zimowy wypoczynek. Są to przede wszystkim narciarze, którzy z doświadczenia wiedzą, że te najlepsze hotele i miejscówki narciarskie sprzedają się stosunkowo szybko, przede wszystkim w tych najpopularniejszych terminach, czyli okresie świąteczno-noworocznym i ferii zimowych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże.

Coraz chętniej wyjeżdżamy zimą, stawiamy przede wszystkim na aktywny wypoczynek na stokach. Jak wskazuje przedstawicielka biura podróży Neckermann, w tym roku biuro notuje 12-proc. wzrost sprzedaży narciarskiej oferty. Decyzję o wyjeździe Polacy podejmują wcześnie, zwłaszcza że wczesny termin rezerwacji wiąże się z licznymi bonusami.

– Właśnie teraz możemy zarezerwować najlepiej położone hotele, przy stokach, ze skipassami w cenie. To również duża oszczędność. Jeszcze do końca września można zarezerwować urlop narciarski nawet z 35-proc. zniżkami. Jeśli planujemy narty w tym roku, warto zrobić to właśnie teraz, kiedy te ceny są najbardziej atrakcyjne – przekonuje Plutecka.

Stabilny kurs złotego i podobny poziom cen paliw sprawiają, że w tym roku ceny są porównywalne do poprzedniego sezonu. Większość narciarzy udaje się do kurortów samochodem.

– Średnia cena rezerwowanych imprez narciarskich wzrosła jednak o kilka procent, ponieważ chętniej wybieramy hotele o wyższym standardzie, oferujące więcej atrakcji, chociażby regenerację i wypoczynek w centrach wellness i SPA. Więcej osób w tym roku wybiera również obiekty z wyżywieniem – zaznacza rzeczniczka Neckermann Polska.

Preferencje klientów na sezon zimowy nie zmieniają się znacząco. Królują Alpy. 80 proc. wyjeżdżających z Neckermannem wybiera stoki we Włoszech i w Austrii. Główny powód to gwarancja śniegu przy dobrej pogodzie, ale turyści doceniają też dobrą infrastrukturę, świetną kuchnię oraz wygodny dojazd.

– W ostatnich sezonach numerem jeden były Włochy. Ulubione miejscowości, do których udają się Polacy, to m.in. Val Gardena, Val di Fiemme w Dolomitach, ale również region Trentino z miejscowością Val di Sole i oczywiście Livigno  – wskazuje Magda Plutecka.

Tygodniowy wyjazd na narty do Tyrolu w Austrii, z pobytem w trzygwiazdkowym hotelu z dwoma posiłkami to koszt ok. 820 zł. Podobna jest cena wyjazdu do włoskiego Livigno, z zakwaterowaniem w apartamentach bez wyżywienia, za to ze skipassami w cenie.

– Ze względu na atrakcyjną cenę, a także bliskość Polacy chętnie wybierają rodzime stoki, popularne są również Czechy, Słowacja i Słowenia, która choć nie do końca jest znanym kierunkiem, ma wiele do zaoferowania. Alpy Julijskie to piękna natura, a także wspaniale przygotowane stoki i trasy biegowe, a coraz więcej Polaków uprawia ten sport. To także dobra infrastruktura takich miejscowości jak Kranjska Gora czy Rogla – wymienia ekspertka.

Kranjska Gora oferuje najbardziej rozbudowaną infrastrukturę dla osób uprawiających sporty zimowe w Słowenii, obejmującą trasy o zróżnicowanym stopniu trudności. Blisko ośrodka narciarskiego znajduje się Planica, znana z turniejów skoków narciarskich. W tym roku od 11 do 18 grudnia właśnie w Kranjskiej Gorze Neckermann organizuje skiopening, czyli imprezę z okazji rozpoczęcia sezonu.

– Nie lada gratką będzie możliwość szusowania na stokach trzech różnych krajów podczas jednej imprezy, bo takie możliwości daje właśnie wypoczynek w Słowenii. Największą atrakcją będzie jednak zapewne pierwszy amatorski konkurs skoków narciarskich w Polanicy pod czujnym okiem Adama Małysza – zapowiada Magda Plutecka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.