Mówi: | Grzegorz Kita |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Sport Management Polska |
Sukces Polaków w Rajdzie Dakar zachęci nowych sponsorów. Może wymusić też zmianę strategii obecnych
Sukces Rafała Sonika w tegorocznym Rajdzie Dakar to szansa na popularyzację i przyciągnięcie nowych sponsorów do sportów motorowych w Polsce. Dotychczasowi sponsorzy muszą jednak przemyśleć swoją strategię – sukces w Ameryce Południowej odniosło bowiem dwóch kierowców, których nie wspierają największe polskie koncerny.
‒ Rafał Sonik zwyciężył w Rajdzie Dakar w kategorii quadów, jadąc w barwach swojego własnego zespołu Sonik Team. Z kolei Krzysztof Hołowczyc, który dokonał monumentalnego wyczynu, zajmując trzecie miejsce w kategorii samochodów, jechał w barwach Mini. W tym momencie dla wielkich polskich sponsorów motosportu, jak Orlen, pojawia się bardzo ważne pytanie o zmianę koncepcji czy nawet strategii reklamowej i marketingowej – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.
Rafał Sonik w tym roku jako pierwszy Polak w historii zwyciężył w Rajdzie Dakar. Startował w kategorii quadów i zwyciężył z niemal 3-godzinną przewagą. W kategorii samochodów trzecie miejsce na rozegranym w pierwszej połowie stycznia w Argentynie, Chile i Boliwii rajdzie zajął Krzysztof Hołowczyc.
Kita podkreśla, że jeszcze kilka lat temu takie sukcesy wydawały się być poza zasięgiem polskich sportowców. Polacy zaistnieli już jednak we wszystkich najbardziej prestiżowych zawodach w różnych dyscyplinach – Robert Kubica ścigał się w Formule 1, a obecnie jest kierowcą rajdowym w najwyższej kategorii WRC, Agnieszka Radwańska odnosi sukcesy na kortach tenisowych, a Marcin Gortat jest cenionym koszykarzem w amerykańskiej lidze NBA.
‒ Ich sukcesy trzeba w pewnym sensie komercjalizować, może nie monetyzować, ale przede wszystkim reklamować, wykorzystywać i promować. W tej chwili duża szansa jest po stronie Polskiego Związku Motorowego, który powinien zauważyć okazję i próbować ją wykorzystać.– twierdzi Kita.
Kita zwraca uwagę na to, że sporty motorowe są szczególnie trudne dla widzów, a przez to mniej atrakcyjne dla sponsorów. Są bardzo kosztowne, a widzowie oglądają tylko niewielką część całego rajdu. Nawet podczas wyścigów na torze fani widzą jedynie fragment zawodów. Duże zainteresowanie mediów i kibiców sukcesem Sonika i Hołowczyca może jednak trwale poprawić sytuację tego sportu. Kita podkreśla jednak, że motosport przyciąga niewielu sponsorów, którzy gotowi są zainwestować duże środki w tę dziedzinę sportu.
‒ Mówię oczywiście o tych największych sponsorach, jak Orlen czy Lotos. Natomiast ostatni Dakar w pewnym sensie być może zrewolucjonizuje podejście marketingowe do kwestii motosportu – prognozuje Kita.
W tym roku sponsorowani przez PKN Orlen kierowcy zajęli dalsze miejsca – w kategorii motocykli najwyższe, 18. miejsce zajął Jacek Przygoński, a wśród kierowców samochodów na 23. lokacie zawody ukończyli Marek Dąbrowski i Mark Powell.
‒ Okazuje się, że ci, którzy najbardziej punktują w Dakarze, pozostają poza sferą sponsoringu czy kampanii reklamowych największych polskich sponsorów. Dla mnie bez wątpienia to jest moment, w którym należy się bardzo głęboko zastanowić nad tym, czy wystarczy sama obecność, czy rzeczywiście trzeba inwestować w tych, którzy mają najwięcej doświadczenia, osiągają największe sukcesy i tak naprawdę są największymi fighterami Dakaru i motosportu – wyjaśnia Kita.
Czytaj także
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
- 2024-09-06: Rafał Zawierucha: Kocham remonty i nadzorowanie wszystkiego. Wspaniale sprawdzam się w dyrygowaniu i rozdzielaniu obowiązków
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.