Newsy

Trudności w łączeniu treningów i szkoły barierą w rozwoju kariery młodych sportowców. Oprócz stypendiów potrzebne jest im wsparcie psychologów

2017-10-30  |  06:35
Mówi:Aleksandra Żurada, dyrektor ds. komunikacji, Veolia Energia Warszawa

prof. Michał Lenartowicz, prorektor ds. studenckich i kształcenia, AWF w Warszawa

Kamila Lićwinko, lekkoatletka

  • MP4
  • Nie najlepsza baza treningowa i sprzęt, brak pomocy psychologicznej, trudności z pogodzeniem treningów i zajęć w szkole – to główne bariery, które napotykają młodzi sportowcy na początku swojej kariery. Mimo problemów dwie trzecie z nich planuje związać zawodową przyszłość ze sportem – wynika z badań przeprowadzonych przez agencję Star PR w ramach projektu Sportowa Akademia Veolii. Aż 9 na 10 zawodników może przy tym liczyć na oparcie w najbliższej rodzinie. Poza wsparciem i stypendiami dla młodych sportowców liczy się też pomoc w świadomym budowaniu przyszłej kariery.

     Pierwsza bariera, która utrudnia kształtowanie kariery młodym sportowcom, to niedostatek wsparcia psychologicznego. Druga to kłopoty z pogodzeniem planu treningów i szkoły, bo na początku kariery treningów jest faktycznie bardzo dużo. Nie chodzi tu o ulgowe traktowanie w szkole, ale elastyczne podejście do planowania zajęć. Relacja szkoła-klub-zawodnik jest kluczowa w budowaniu i świadomym rozwoju kariery młodych sportowców – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aleksandra Żurada, dyrektor komunikacji w Veolia Energia Warszawa.

    Jak wskazuje badanie przeprowadzona grupie absolwentów i beneficjentów SAV, co piąty młody i utalentowany sportowiec wskazuje, że szkoła powinna wykazywać się wyrozumiałością i choć częściowo umożliwić zawodnikom indywidualny tryb nauki. Tylko 20 proc. twierdzi, że może liczyć na wsparcie swojej szkoły i nauczycieli.

    – Młodzi sportowcy nadal potrzebują wsparcia w przypadku rozwijania karier dwutorowych, czyli kariery sportowej i następującej po niej kariery zawodowej. Bardzo trudno jest też połączyć karierę edukacyjną z karierą wyczynową w sporcie. Najbardziej przeszkadzają im niedostatki w infrastrukturze oraz to, że ich szkolenie czasami nie obejmuje elementów, które według nich powinny się tam znaleźć, głównie opieki psychologicznej – mówi prof. Michał Lenartowicz, prorektor ds. studenckich i kształcenia warszawskiej AWF.

    Z badania wynika, że inne hamulce w rozwoju karier młodych sportowców to nie najlepsza baza treningowa i sprzęt, brak wystarczającej opieki lekarskiej i psychologicznej (70 proc.) oraz niedostateczne wsparcie ze strony działaczy sportowych (60 proc.). W mniej popularnych dyscyplinach indywidualnych barierą w rozwoju kariery często są też niskie zarobki sportowców. Blisko dwie trzecie (63 proc.) młodych i utalentowanych sportowców wskazuje też, że w początkowej fazie kariery demotywuje ich brak większych sukcesów.

     Najważniejszą rolę w kształtowaniu kariery młodych sportowców odgrywają rodzice oraz trenerzy i nauczyciele. Na początku są rodzice, którzy zachęcają i wspierają młodych sportowców, uczestniczą w tym sportowym życiu i pojawiają się na zawodach. Później ogromnym wsparciem są nauczyciele wychowania fizycznego i trenerzy, na których młody sportowiec może liczyć. W swojej karierze trafiłam na bardzo dobrych nauczycieli wychowania fizycznego i bardzo dobrych trenerów – to wpłynęło na to, jakim zawodnikiem jestem teraz – mówi Kamila Lićwinko, polska lekkoatletka i brązowa medalistka w skoku wzwyż na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce w Londynie, olimpijka z Rio de Janeiro.

    Z ankiet przeprowadzonych wśród uczestników Sportowej Akademii Veolii wynika, że mimo wielu barier dwie trzecie nastoletnich zawodników wiąże swoją przyszłość z profesjonalnym sportem. 9 na 10 młodych sportowców deklaruje, że może liczyć na wsparcie swojej rodziny w rozwijaniu zawodowej kariery. W wielu przypadkach rodzice są też wzorem do naśladowania – co piąty młody sportowiec deklaruje, że bierze przykład z mamy bądź taty, którzy też zajmowali się sportem.

    – Jeżeli w domu nie ma zainteresowania sportem, to dziecko najprawdopodobniej w sporcie się nie znajdzie. A jeśli już, to jego zaangażowanie sportowe może stopniowo słabnąć i takie dzieci często odpadają, zwłaszcza w sytuacji nadmiernego obciążenia sportem i problemów w szkole, o ile nie mają wsparcia ze strony rodziny – mówi prof. Michał Lenartowicz.

     Najlepiej motywować młodych, dodając im otuchy w trudnych chwilach, gdy coś nie wyjdzie. Trzeba uczyć ich tego, żeby się nie poddawali, że droga do celu może być różna, ale jeśli będą konsekwentni, to uda się ten cel zrealizować – dodaje Kamila Lićwinko.

    Od ośmiu lat Grupa Veolia prowadzi program dla młodych sportowców, który ma pomóc im w świadomym budowaniu swojej kariery zawodowej. W trakcie dwunastu miesięcy młodzi zawodnicy biorą udział w szkoleniach z profesjonalistami, które dotyczą m.in. marketingu sportowego, public relations, psychologii sportu czy social mediów, coachingu i prawa. Sportowa Akademia Veolii działa w pięciu polskich miastach (Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Chrzanowie i Tarnowskich Górach).

     To program szkoleniowo-stypendialny, w którym poza stypendiami i wsparciem finansowym młodych sportowców proponujemy im również cały wachlarz zajęć dodatkowych z zakresu psychologii sportu, prawa sportowego, dietetyki czy wystąpień publicznych. W rocznym programie bierze udział 20 młodych sportowców między 14 a 18 rokiem życia, którzy reprezentują olimpijskie i indywidualne dyscypliny sportowe – mówi Aleksandra Żurada, dyrektor komunikacji w Veolia Energia Warszawa.

    Do tej pory Sportowa Akademia Veolii wykształciła 140 absolwentów w różnych dyscyplinach, m.in. w pływaniu, kajakarstwie, lekkiej atletyce, skokach do wody i szermierce. Wśród jej wychowanków są m.in. Gerard Kurniczak – mistrz świata kadetów w zapasach (2016), pływak Kacper Majchrzak – olimpijczyk z Londynu (2012) i Rio de Janeiro (2016), oraz Marta Lubos – zdobywczyni 13 złotych, 14 srebrnych i 14 brązowych medali w zawodach międzynarodowych i krajowych seniorów i juniorów w karate.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.