Mówi: | Jakub Bogucki |
Funkcja: | analityk rynku paliw |
Firma: | e-petrol |
Benzyna na stacjach może jeszcze potanieć. W przypadku autogazu możliwe są niewielkie wzrosty cen
Tanieje benzyna na rynku hurtowym, co może się przełożyć na obniżki cen w obrocie detalicznym. Natomiast nie należy się spodziewać niższych cen diesla czy autogazu. Zdaniem analityka rynku paliw z firmy E-petrol gaz LPG może w perspektywie 2-3 miesięcy podrożeć, choć nie będzie to znacząca różnica.
– Mamy do czynienia z niewielkim spadkiem cen detalicznych w porównaniu z tygodniem ubiegłym. 4,77 zł to jest średnia cena jednego litra benzyny, 4,69 zł to jest cena oleju napędowego. To są tak naprawdę ceny niższe o grosz niż tydzień wcześniej. W przypadku autogazu mamy zatrzymanie na poziomie 2,24 zł. To przez ostatnie dwa tygodnie poziom praktycznie niezmienny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Bogucki, analityk rynku paliw E-petrol.pl.
Pod koniec pierwszego tygodnia marca cena benzyny Pb98 w hurcie była niższa w porównaniu z tą sprzed tygodnia o 22 zł na 1 m. sześc. (3884 zł). Tańsza Pb95 potaniała jeszcze bardziej, bo o 43 zł do 3658 zł/1 m. sześc. Skromniejsze przeceny dotknęły olej napędowy (11 zł).
– W przypadku hurtu paliwowego na rynku polskim możemy mieć do czynienia z nawet sporymi obniżkami, zwłaszcza w przypadku cen benzyny w hurcie, co może rzutować na rynek detaliczny – przewiduje Bogucki. – W przypadku diesla ceny raczej zatrzymają się na obecnym poziomie, tak że poziom później widoczny na pylonach stacyjnych będzie niespecjalnie różny od tego, który widzimy obecnie, między 4,60, a 4,70 zł za litr.
W tej sytuacji średnia cena najdroższej Pb98 może spaść poniżej 5 zł za litr. Natomiast właściciele aut z instalacją gazową mogą się spodziewać podwyżki, choć nie powinna ona być rażąca ani dotkliwa.
– W przypadku autogazu możemy mieć do czynienia z pewnym wzrostem, natomiast w żadnym przypadku, ani spadku cen benzyn, ani wzrostu cen diesla czy autogazu, nie powinniśmy spodziewać się zmiany zaskakująco dużej czy bolesnej dla kieszeni kierowców – uspokaja Bogucki. – W tej chwili mówimy raczej w perspektywie nie tylko tygodni, ale nawet najbliższych 2-3 miesięcy o zmianach w skali kilku-, może kilkunastogroszowej maksymalnie. Na pewno nie będą to zmiany, które kierowców polskich bardzo zabolą czy zaskoczą.
Niższe ceny paliw w hurcie to wynik m.in. spadku cen ropy, która jest najtańsza w tym roku i 9 marca po raz pierwszy od ponad trzech miesięcy spadła poniżej 50 dolarów za baryłkę ropy WTI, zaś brent potaniała do poziomu poniżej 52 dolarów. Wcześniej, od listopada, ceny surowca rosły w oczekiwaniu na zapowiadane cięcia podaży, co zadeklarowały zarówno państwa OPEC, jak i część producentów spoza kartelu, m.in. Rosja. Jednak po lutym okazało się, że główny ciężar cięcia wziął na siebie tylko jeden kraj – Arabia Saudyjska, a np., Rosja ograniczyła wydobycie o jedną trzecią zadeklarowanej ilości. Ponadto Stany Zjednoczone zaczęły zwiększać wydobycie. W tygodniu obejmującym koniec lutego i początek marca zapasy paliw w USA wzrosły o 8,2 mln baryłek do niemal 530 mln baryłek, podczas gdy spodziewano się wzrostu o 1,1 mln baryłek.
– Decyzje odnośnie do zmniejszenia globalnej podaży ropy miały wpływać prowzrostowo, tzn. pomóc krajom OPEC zarabiać więcej na sprzedaży ropy. Natomiast w sytuacji, kiedy kraje OPEC produkują mniej, pojawia się pole dla innych eksporterów, np. dla Stanów Zjednoczonych, którzy tę swoją produkcję zwiększają i tym samym mamy do czynienia nie tylko z mniejszą podażą ropy, ale wręcz z jej wzrostem – potwierdza analityk.
Jego zdaniem ropa w kolejnych tygodniach będzie znajdować się w przedziale 50-60 dolarów za baryłkę, przy czym zdecydowanie bliżej dolnej niż górnej granicy tego pasma.
Czytaj także
- 2025-02-05: Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-23: Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-10-09: Monika Mrozowska: Mamy w mieszkaniu małą lodówkę i dlatego nie robię zakupów na zapas. Dzięki temu nie marnuję jedzenia
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.