Mówi: | Dariusz Formela |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Gobarto |
Ceny wieprzowiny w skupie i detalu są na szczycie. Kolejne miesiące przyniosą obniżki
Ceny trzody chlewnej są najwyższe od 5 lat. Wzrost w ostatnich latach spowodował większą opłacalność hodowli świń, ale i wyższe koszty dla producentów mięsa i wędlin skupujących zwierzęta na ubój. Jednak zdaniem prezesa Gobarto obecnych poziomów nie da się długo utrzymać, a ceny mięsa w nadchodzących miesiącach będą spadać. Nie pozostanie to bez wpływu zarówno na sytuację branży, jak i na konsumpcję.
– Ceny trzody chlewnej na pewno będą się zmieniać. W tym roku są one najwyższe od pięciu lat, natomiast to oznacza, że pewnie czeka nas okres obniżek cen. Taka jest cykliczność tego biznesu, tzw. świńskie dołki i górki powodują, że ceny się zmieniają – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Formela, prezes zarządu Gobarto (dawniej PKM Duda). – Teraz jest dobry okres przede wszystkim dla producentów warchlaków. Produkcja tucznika jest na nieco lepszym poziomie, marże są wyższe, ale cały czas jest to bardzo konkurencyjny biznes i bardzo trudno jest utrzymać w nim efektywność i rentowność.
Jak pokazują dane Głównego Urzędu Statystycznego, od początku roku ceny wieprzowiny w skupie rosły. Jedynie w lutym nastąpiło lekkie cofnięcie wobec stycznia. Z tym jednym wyjątkiem, że za kilogram żywca wieprzowego trzeba było co miesiąc płacić coraz więcej. W ujęciu rocznym były to każdorazowo – z lutym włącznie – wzrosty dwucyfrowe z rekordową dynamiką 31,4 proc. osiągniętą w kwietniu. Jeszcze w czerwcu ceny były wyższe o 14,6 proc. niż przed rokiem. W lipcu zarysował się jednak spadek – za 1 kg płacono 5,28 zł, o 33 gr mniej niż miesiąc wcześniej i o 0,4 proc. mniej niż przed rokiem. Wyraźne zmniejszenie cen żywca wieprzowego Agencja Rynku Rolnego prognozuje jednak dopiero w IV kwartale roku.
– Konsumenci mogą się spodziewać, że ceny trzody chlewnej spadną, tym samym mogą spaść ceny mięs. Trzeba pamiętać o tym, że jako kraj jesteśmy elementem większej układanki, nie tylko europejskiej, lecz także globalnej. Chiny mają bardzo duży wpływ na to, jaka jest rentowność i ceny. Eksport z Europy do Chin wpływa na poziom cen w Polsce – wskazuje Formela.
W handlu detalicznym wzrost cen wieprzowiny widoczny jest od kwietnia, gdy wzrosły one wobec marca o 3,3 proc. Potem inflacja w tej kategorii jednak wyhamowała, w maju mięso to podrożało o 2,8 proc., w czerwcu już tylko o 0,1 proc., a w lipcu – o 0,8 proc.
– Cały czas w Polsce najwięcej konsumuje się wieprzowiny. Statystyczny Polak zjada między 39 a 42 kilogramy wieprzowiny w różnej postaci rocznie, następnie jest drób i niestety już pomijana wołowina – mówi prezes zarządu Gobarto. – Im niższe ceny wieprzowiny, tym większe spożycie. Jeśli ceny są wyższe substytutem jest drób, który jest tańszy. Sukcesywnie widzimy, że rośnie spożycie drobiu. Konsumpcja drobiu rośnie z 25–26 kilogramów na głowę do prawie 29 kilogramów.
Choć eksperci zauważają wzrost konsumpcji wołowiny, to wciąż 80–90 proc. krajowej produkcji wysyłane jest poza granice Polski, a sami Polacy zjadają średnio rocznie zaledwie niespełna 2 kg tego mięsa na głowę. Na polskich stołach wciąż króluje wieprzowina, przy czym spożycie mięsa jest nierówne w zależności od regionu. Najwięcej mięsa jedzą mieszkańcy województw podlaskiego i świętokrzyskiego (powyżej 6 kg na miesiąc), a także zachodniopomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Najmniej „mięsne” regiony to Wielkopolska, Podkarpacie i Małopolska – tam spożywa się poniżej 5 kg mięsa miesięcznie na osobę.
– 2017 rok może być rokiem przełomowym. Ceny paradoksalnie nie muszą spaść aż do historycznych dołków, ale myślę, że trudno będzie utrzymać w II połowie roku czy w przyszłym roku ceny z I połowy – przewiduje Dariusz Formela. – 2018 rok jest jednak zagadką, wszystko zależy od tego, jak ułoży się produkcja trzody chlewnej w UE, USA i Chinach. Jeśli produkcja na tych rynkach będzie rosła, może to oznaczać, że w Polsce i Europie ceny spadną. Jeśli spadną, to na pewno wszyscy to odczujemy.
Grupa Gobarto zajmuje się hodowlą trzody chlewnej, skupem, ubojem i rozbiorem mięsa wieprzowego, które w wielu asortymentach trafia do odbiorców na terenie całego kraju oraz do kilkunastu odbiorców europejskich oraz azjatyckich. Dystrybuuje także wędliny, a w tym roku dokonała zakupu dwóch spółek z branży drobiarskiej – Bekpolu i Meat-Pacu. Sama spółka Gobarto należy w 83 proc. do producenta mięsa i wędlin z drobiu, firmy Cedrob. W I półroczu 2017 roku Gobarto miało 847,8 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, o 22,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny wzrósł niemal dwuipółkrotnie do 30,32 mln zł, natomiast na czysto grupa zarobiła 21,8 mln zł, co niemal trzykrotnie przekracza wartość uzyskaną w I połowie 2016 roku.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.