Mówi: | Janusz Steinhoff |
Funkcja: | były wicepremier i minister gospodarki |
J. Steinhoff: Rozbudowa infrastruktury konieczna dla konkurencyjnego rynku energii i gazu w UE
Udział Gazpromu w dostawach gazu do UE jest mniejszy niż jeszcze kilka lat temu, dzięki czemu rynek zyskuje na konkurencyjności. To ułatwia budowanie wspólnego rynku gazu w UE – ocenia Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki. Proces ten przyspieszają regulacje, które uelastyczniają rynek, ale potrzebna jest jeszcze rozbudowa infrastruktury przesyłowej. Wspólnego europejskiego podejścia wymaga także kwestia magazynowania gazu i bezpieczeństwa dostaw.
– Na razie jesteśmy na etapie tworzenia wspólnego, konkurencyjnego rynku energii elektrycznej i gazu. Mam nadzieję, że konsekwencji Europejczykom nie zabraknie. Polska jest tym zainteresowana, chociaż jest to wyjątkowo trudna materia – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.
Pod koniec lutego br. Komisja Europejska przyjęła strategię budowy unii energetycznej, która ma wzmocnić bezpieczeństwo krajów UE. Przewiduje ona m.in. większą solidarność pomiędzy państwami, przejrzystość umów i bardziej zintegrowany rynek. Postulowanych przez Polskę wspólnych zakupów nośników jednak, jak wynika z dokumentu, na razie nie będzie.
– Różny jest poziom wsparcia produkcji energii elektrycznej w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. Trzeba to uwzględnić i dlatego też należy wprowadzić mechanizmy, które będą tworzyły racjonalną konkurencję – przypomina Steinhoff.
Podobnie jest na rynku gazu. Zdaniem byłego ministra gospodarki wszystkie regulacje rzutujące na upłynnienie tego rynku i zwiększenie jego konkurencyjności wymagają inwestycji, czyli między innymi budowy połączeń transgranicznych. Mówili o tym również przedstawiciele rządów Polski i Czech po podpisaniu porozumienia ws. budowy polsko-czeskiego połączenia gazowego. Eksperci podkreślają, że tylko rozbudowane możliwości przesyłu gazu zapewnią bezpieczeństwo dostaw.
– Kwestia bezpieczeństwa dostaw czy magazynowania gazu powinna być traktowana bardziej w perspektywie europejskiej, w mniejszym stopniu jako interes poszczególnych krajów członkowskich – uważa Steinhoff. – To wymaga wielu etapów wdrożenia, ale myślę, że w konsekwencji pojawi się potężny efekt synergii. Już w tej chwili widzimy, szczególnie na rynku gazu, że ten efekt powoli się pojawia. Wprowadzenie regulacji, które zrywają z usztywnieniem tego sektora, dominującą pozycją dostawcy tego nośnika, ze szczególnym uwzględnieniem dostawcy rosyjskiego, daje bardzo pozytywne efekty.
W przyjętej przez KE strategii w bardzo okrojonej formie uwzględniona została forsowana przez Polskę koncepcja wspólnych zakupów gazu. Mowa jedynie o tym, że dobrowolne, wspólne zakupy tego nośnika przez grupy przedsiębiorców zostaną rozważone. Ich warunkiem musi być zależność od jednego dostawcy oraz wystąpienie kryzysu. KE podkreśla, że takie działanie musi być też w zgodzie z unijnym prawem antykartelowym oraz zasadami Światowej Organizacji Handlu.
– Mam nadzieję, że unia energetyczna jednak zostanie zrealizowana, chociaż widzę wiele trudności – wskazuje Steinhoff. – Myślę tu szczególnie o wspólnych zakupach. Ze względów prawnych jest to operacja wyjątkowo trudna. Natomiast kolejne etapy przybliżania nas do uzyskania efektu synergii związanej z zakupami stanowi regulacja, czyli odejście np. od zasady zakazującej reeksport gazu, oddzielenie przesyłu od obrotu, swobodny dostęp do sieci przesyłowych itd.
To są – zdaniem byłego ministra gospodarki – elementy, które osłabiają bardzo silną, jak dotąd, pozycję Gazpromu.
– Prócz tego konieczna jest dywersyfikacja – wskazuje Janusz Steinhoff. – Ma ona już miejsce w Unii Europejskiej. Udział w rynku gazu dostawcy wschodniego, czyli Gazpromu, zdecydowanie się obniżył. Ale wynika to przede wszystkim z utraty części wiarygodności przez rosyjskich dostawców.
W ostatnich dniach Komisja Europejska skierowała do Gazpromu pisemne zastrzeżenia w związku z domniemanym nadużyciem pozycji dominującej na rynkach dostaw gazu w Europie Środkowo-Wschodniej. Wątpliwości urzędników budzi m.in. ograniczenie odbiorcom możliwości odsprzedaży gazu do innego kraju czy dyktowanie nieuczciwych cen w niektórych państwach
Strategia KE zawiera konkretne działania, które zostaną podjęte w najbliższych latach. Mają one obejmować budowę połączeń energetycznych, dywersyfikację źródeł energii i szlaków przesyłowych, opracowanie planów europejskich i regionalnych na wypadek kryzysu energetycznego, zmianę zasad zawierania przez kraje UE umów z dostawcami energii, tak by KE mogła je kontrolować jeszcze przed podpisaniem, a także zwiększenie przejrzystości kontraktów komercyjnych.
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-05-08: Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.