Mówi: | dr Bolesław Kołodziejczyk |
Funkcja: | starszy konsultant w Dziale Doradztwa i Badań Rynkowych |
Firma: | Cushman & Wakefield |
Niższe ceny ropy przekładają się na rynek nieruchomości. Zyskuje rynek biurowy w Warszawie i Londynie, a traci w Moskwie
Utrzymujące się niskie ceny ropy naftowej mają zróżnicowany wpływ na rynek nieruchomości komercyjnych. Trudności przeżywają regiony nastawione na produkcję energii, zyskują natomiast konsumenci i rynki niezwiązane z sektorem energetycznym – to wniosek płynący z raportu firmy Cushman & Wakefield.
– Zmiana cen surowców i energii na rynkach ma niejednoznaczny wpływ na rynek nieruchomości komercyjnych. W szczególności mówimy tutaj o segmencie biurowym, który w zależności od danej lokalizacji i od tego, jaki udział ma w niej sektor energetyczny, reaguje w sposób zmienny – podkreśla dr Bolesław Kołodziejczyk, starszy konsultant w Dziale Doradztwa i Badań Rynkowych w firmie doradczej Cushman & Wakefield.
Autorzy raportu „Oil: the Commodity We Love to Hate” wskazują, że spadek ceny ropy naftowej negatywnie wpłynął na rynki największych światowych producentów energii. Przejawia się to spowolnieniem tempa wzrostu gospodarczego oraz słabszymi danymi z sektora nieruchomości biurowych. Wstrząs na rynku ropy naftowej w szczególności dotkliwie odczuły miasta takie jak Moskwa, Aberdeen, Calgary czy Houston.
Dla przykładu, czynsze na moskiewskim rynku biurowym spadły w ujęciu rocznym prawie o jedną trzecią, a analitycy spodziewają się, że w przyszłym roku wzrost czynszów i popyt na powierzchnie biurowe ukształtuje się poniżej trendu. Wzrost wskaźnika pustostanów, stagnację i spadek czynszów odnotować mogą miasta takie jak szkockie Aberdeen albo Abu Dhabi.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych najwyższe wskaźniki pustostanów odnotowują zwłaszcza Houston i Oklahoma City. W Kanadzie, która zajmuje piąte miejsce w rankingu największych producentów ropy naftowej, spadek cen wpłynął negatywnie na rynek nieruchomości biurowych w Calgary. Natomiast w australijskim Perth, silnie związanym z rynkiem surowców, wskaźnik niewynajętej powierzchni biurowej wzrósł z poziomu 15,2 proc. do 17,2 proc.
– Pozytywne skutki spadku cen ropy naftowej odczuwają przede wszystkim te rynki, gdzie sektor jest mniej obciążony firmami z branży energetycznej. Mówimy tutaj o lokalizacjach takich jak Londyn i Oslo, gdzie dywersyfikacja najemców jest dosyć duża. W Moskwie czy Houston w Stanach Zjednoczonych niskie ceny ropy naftowej wyraźnie przekładają się na wzrost pustostanów. Inne rynki, w tym m.in. Warszawa, nie odczuwają tego typu presji. Dywersyfikacja najemców jest dosyć duża, stąd mamy do czynienia z odpornością tych lokalnych ekonomii na zmiany cen surowców – ocenia Bolesław Kołodziejczyk.
Zdaniem analityków konsumenci i rynki niepowiązane z sektorem energetycznym mogą wręcz zyskać na spadku cen surowca. Dzięki niższym cenom ropy naftowej najemcy mogą liczyć np. na niższe koszty energii czy aranżacji powierzchni biurowych. Skorzystać na spadkach cen surowców może również polski rynek biurowy.
– Polski rynek biurowy jest stosunkowo dobrze zdywersyfikowany. Zaledwie 2,3 proc. rynku to firmy z sektora energetycznego. Pod tym względem rynek jest dosyć mocno zabezpieczony przed jakimikolwiek wahaniami cen surowców, a nawet może być beneficjentem w sytuacji, w której ceny surowców będą spadać. Możemy się wtedy spodziewać wzrostu dochodowości firm i jeszcze większego niż dotychczas zainteresowania najemców powierzchnią biurową na polskim rynku – mówi ekspert Cushman & Wakefield.
Autorzy raportu przewidują, że jeśli nie dojdzie do zaskakującego rozwoju wydarzeń, ceny ropy ukształtują się na poziomie poniżej 60 dolarów za baryłkę. W ocenie większości analityków raczej nie wzrosną one powyżej 70 dolarów za baryłkę aż do 2020 roku.
– Przez kolejne lata będziemy obserwować tendencję wzrostową zarówno pod kątem wydobycia ropy naftowej, jak i jej wykorzystania. Jednocześnie możemy się spodziewać dalszego nieznacznego wzrostu cen. Wydaje się, że ten najniższy poziom, który obserwujemy w tej chwili, mamy już za sobą. Do końca roku prawdopodobnie cena baryłki ropy nie przekroczy 60 dolarów za jedną baryłkę – potwierdza dr Bolesław Kołodziejczyk.
Czytaj także
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-04-03: W najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie na metale i energię. To będzie wpływać na notowania surowców
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Rekordowe w historii zyski Grupy PGE pozwolą na dalszą transformację energetyczną i kolejne inwestycje. Spółka planuje budowę bateryjnych magazynów energii, będzie też intensywnie rozwijać inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie offshore, a także sieci dystrybucyjne. Analizuje też możliwość budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. – Nasze plany to dalsza transformacja grupy zmierzająca w stronę tego, czego oczekuje od nas rynek – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Handel
Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów

Chaotyczna polityka celna administracji Donalda Trumpa, polegająca na zapowiadaniu, wprowadzaniu, a potem zawieszaniu ceł na różne sektory działalności i kraje, utrudnia planowanie działalności gospodarczej i inwestowanie w warunkach rosnącej niepewności. W tej sytuacji wiele firm wstrzymuje się z inwestycjami bądź gromadzi zapasy surowców i półproduktów na kolejne tygodnie działalności. Amerykańskie cła powodują wprowadzenie taryf odwetowych ze strony dotkniętych nowymi przepisami krajów. W efekcie globalny handel wyhamuje, a wraz z nimi spowolni rozwój gospodarczy.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.