Mówi: | Paweł Karłowski |
Funkcja: | dyrektor generalny na Europę Środkowo-Wschodnią, Rosję i WNP |
Firma: | BT Global Services |
Białych plam na mapie Polski będzie ubywać. W Sejmie dobiegają końca prace nad prawem o rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych
Miejscowości, w których nie ma dostępu do internetu jest coraz mniej, jednak wciąż są obszary, gdzie zjawisko wykluczenia cyfrowego jest obecne. Główną przyczyną jest niska opłacalność tego typu inwestycji. Dlatego na takich obszarach kluczowe jest wsparcie państwa – ocenia Paweł Karłowski z firmy BT Global Services. Rozwój infrastruktury może przyspieszyć dzięki nowym przepisom. W Sejmie dobiegają końca prace nad zmianami w ustawie o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych.
– Jednym z problemów w dostępie do szybkiego internetu jest środowisko inwestycyjne i prawno-podatkowe. Powoduje ono, że budowanie sieci jest uciążliwe i kosztowne, a w związku z tym obarczone wysokim ryzykiem. Wszyscy operatorzy budują sieci tam, gdzie zwrot z inwestycji jest pewny – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Karłowski, dyrektor generalny na Europę Środkowo-Wschodnią, Rosję i WNP w BT Global Services, globalnej firmie, która świadczy usługi IT.
Z danych resortu cyfryzacji wynika, że dostęp do internetu w Polsce ma 76 proc. gospodarstw domowych. Pod względem dostępu do internetu szerokopasmowego wskaźnik ten jest nieco słabszy. Obecnie korzysta z niego 71 proc. gospodarstw domowych. Według danych Eurostatu średnia unijna to 78 proc., a niższy wskaźnik od Polski ma tylko 7 państw europejskich: Bułgaria, Grecja, Chorwacja, Cypr, Litwa, Portugalia i Rumunia. O dostęp do internetu najtrudniej jest w najmniejszych miejscowościach, na terenach wiejskich i górskich. Z danych UKE za 2014 rok wynika, że regularnie zmniejsza się liczba takich białych plam. Takich miejscowości jest mniej o 2,5 proc., z czego 99 proc. to miejscowości najmniejsze, z liczbą mieszkańców nieprzekraczającą 100 osób. To mniej niż 8 proc. miejscowości w skali kraju.
– Nie ma na to jednego rozwiązania. Z jednej strony należy przyglądać się obniżaniu podatków, jakie płacą operatorzy za dostęp do drogi. Z drugiej strony państwo powinno swoją pomoc publiczną skupiać na tych obszarach, gdzie inwestycje komercyjne nie są opłacalne. To bardzo ważne – przekonuje Karłowski.
Wsparcie ze strony państwa mogą zapewnić nowe przepisy, nad którymi pracuje Sejm. Znowelizowana ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych to zmiana, na którą rynek czeka od trzech lat. Nowe przepisy mają przyczynić się do usunięcia najważniejszych barier administracyjnych i prawnych w procesie inżynieryjno-budowlanym. Mają też obniżyć koszty realizacji szybkich sieci telekomunikacyjnych. Ustawa ma wspierać inwestycje ze środków unijnych i krajowych przewidziane do 2022 r. i wdrażać dyrektywę w sprawie środków mających na celu zmniejszenie kosztów realizacji szybkich sieci łączności elektronicznej.
– Kolejny warunek likwidacji białych plam jest taki, żeby państwo samo przechodziło do internetu. Doświadczenia innych krajów pokazują, że popyt na usługi dostępowe rośnie w tych krajach, w których państwo realizuje swoje świadczenia oraz komunikuje się z obywatelem w sieci – wskazuje dyrektor w BT Global Services. – Gdyby państwo zachęcało ludzi do nieprzychodzenia do urzędu poprzez zapewnienie dostępu do większości czynności bez konieczności wizyty w urzędzie, to stanowiłoby to istotny impuls kreujący popyt – przekonuje.
W Polsce coraz więcej urzędów zapewnia możliwość realizacji części spraw przez internet. Wciąż jednak wizyta w urzędzie jest najczęściej nieunikniona. Dlatego też, jak ocenia Karłowski, Polska ma tu wciąż wiele do zrobienia. Z raportu NIK „Świadczenie usług publicznych w formie elektronicznej na przykładzie wybranych jednostek samorządu terytorialnego” wynika, że niewielkie zainteresowanie elektroniczną formą załatwiania spraw wiąże się z istniejącymi barierami technicznymi, prawnymi i mentalnymi, które znacząco ograniczają korzystanie z takiej formy załatwiania spraw.
W ramach programu operacyjnego Polska Cyfrowa otrzymamy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego niemal 2,2 mld euro, w tym ponad 1 mld euro na zapewnienie powszechnego dostępu do internetu. Największym problemem nie jest zdaniem eksperta jednak brak odpowiednich środków finansowych, ale ich mało efektywne wydatkowanie.
– Te pieniądze mogą nam przepaść ze względu na brak odpowiedniej liczby projektów inwestycyjnych opłacalnych dla inwestorów prywatnych i atrakcyjnych dla oceniających te projekty administracji – ocenia Paweł Karłowski.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-25: M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-24: Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny
Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Firma
Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.
Prawo
Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.