Newsy

M. Witucki (Orange): Polska najtańszym rynkiem telekomunikacyjnym w UE. Dla operatorów to kłopot

2012-11-21  |  06:55

Wojna cenowa między operatorami komórkowymi cieszy klientów, ale wpędza w kłopoty samych zainteresowanych. Chodzi nie tylko o mniejsze zyski, ale i brak środków na niezbędne inwestycje. W przypadku firmy Orange to m.in. zaplanowana na przyszły rok budowa kilkudziesięciu tysięcy linii światłowodowych. Dlatego w tym zakresie prezes Maciej Witucki liczy na współpracę z konkurencyjną Netią.

O kłopotach może mówić cała branża telekomunikacyjna. Mniejsze wpływy wywołane są obniżeniem stawki MTR (Mobile Termination Rate to stawka opłaty hurtowej za zakończenie połączenia telefonicznego u innego operatora), co nastąpiło w lipcu br. oraz wojną cenową pomiędzy największymi graczami na rynku.

Polska jest zdecydowanie najtańszym rynkiem w UE – twierdzi Maciej Witucki, prezes Orange w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. – To jest oczywiście miłe dla konsumentów. To będzie sprawiało problemy wszystkim graczom na rynku ponieważ my musimy wszyscy generować zyski dla naszych akcjonariuszy, a po drugie wszystkich nas czekają ogromne inwestycje.

Prezes Orange zwraca uwagę, że jeżeli sytuacja telekomów się nie zmieni, to trudno będzie uniknąć większych cięć w firmach oraz zatrzymania środków na inwestycje z zakresu wysokich technologii.

Mamy bardzo tanie usługi na rynku. Pytanie o inwestycje i pytanie o to, jak się rozwijać przy tak niskich przychodach od klienta – mówi Maciej Witucki. – Nie wiem, czy na końcu niektórzy z tych konsumentów, będących jednocześnie naszymi pracownikami albo pracownikami firm z nami współpracujących, raptem nie stracą pracy z tego powodu, że mamy tańsze usługi.

Do tego prognozy dotyczące najbliższego roku nie napawają optymizmem. Szansą na odbicie są przedświąteczne zakupy.

Do końca tego roku muszę przede wszystkim sprzedawać, bo to jest najważniejsze. W czwartym kwartale jest najwyższa sprzedaż zarówno telefonii komórkowej, jak i internetu i telewizji. To jest cel główny i podstawowy - wyjaśnia szef Orange.

Dodaje jednak, że przed firmą poważne wyzwania, czyli inwestycje w najnowocześniejsze technologie, które umożliwią wprowadzenie superszybkiego internetu radiowego (LTE) oraz budowa infrastruktury światłowodowej.

W I kwartale przyszłego roku Orange powinno oddać użytkownikom 70 tysięcy łączy w technologii FFTH (gniazdka, przez które płynie internet z prędkością nawet 100 Mbps). To konsekwencja zawartego w 2009 roku porozumienia pomiędzy Urzędem Komunikacji Elektronicznej a Orange.

Chcemy zbudować kilkadziesiąt tysięcy linii światłowodowych, żeby, po pierwsze, przetestować popyt na te usługi. Mówi się, że ten światłowód do domu stał się fetyszem. A z drugiej strony, kiedy przyjrzeć się rynkowi internetu stacjonarnego, pojawiają się wyniki trzeciego kwartału, w naszym przypadku bardzo niewielki wzrost – mówi prezes Orange. – Główny operator kablowy nieregulowany, z dużo łatwiejszym dostępem do rynku i do klienta. Więc te inwestycje światłowodowe pewnie nie eksplodują w najbliższym czasie.

Rozwiązaniem mogłaby być współpraca z Netią, która dzięki przejęciu Dialogu, ma największą sieć światłowodów. Rozmowy pod egidą Urzędu Komunikacji Elektronicznej wciąż się toczą, mimo że obie strony deklarują chęć współdziałania w tym zakresie.

To nie jest proste, żeby dwóch konkurentów znalazło kompromis. Myślę, że trzeba jeszcze trochę poczekać, natomiast to nie będzie trwać w nieskończoność. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie coś się z tych rozmów "wykluje". Pewnie w ciągu 2-3 najbliższych miesięcy będzie wiadomo, czy będzie z tego cokolwiek dla rozwoju sieci światłowodowych, czy po prostu pozostaniemy na swoich pozycjach. My zrobimy swoje kilkadziesiąt tysięcy łączy – wyjaśnia Witucki

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.