Newsy

Michał Boni: komunikacja między urządzeniami połączonymi w sieci powinna zostać uregulowana

2014-05-29  |  06:50

Powstawanie internetu rzeczy, który zakłada komunikację pomiędzy urządzeniami połączonymi w sieć, wymaga dyskusji na forum nowych instytucji unijnych – uważa Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji. W ciągu kolejnych kilku lat wszystkie urządzenia podłączone do prądu, których używamy na co dzień, będą się ze sobą łączyć, wymieniać dane i w ten sposób np. oszczędzać zużycie energii. To wyzwanie cywilizacyjne, które będzie mieć wpływ na wszystkie sektory gospodarki – podkreśla Boni.

Tzw. internet rzeczy może zaistnieć i funkcjonować dzięki szybkiemu przetwarzaniu informacji, które obserwujemy już od 2-3 lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji, jeden z polityków Platformy Obywatelskiej, który został wybrany posłem do Parlamentu Europejskiego. – Będziemy chcieli, żeby przedmioty, które nabywamy, mogły rozmawiać ze sobą dla naszej wygody i uproszczenia funkcjonowania naszego życia.

Internet rzeczy oznacza komunikację między rozmaitymi przedmiotami. Podłączone do sieci będą więc nie tylko komputery i smartfony, lecz także np. zwykłe przedmioty gospodarstwa domowego.

Wymiana informacji między przedmiotami znajdującymi się w mieszkaniu może doprowadzić do tego, że gdy zużycie prądu będzie zbyt duże, to niektóre urządzenia się wyłączą. Na przykład lodówka, która może nie pracować przez 15 minut bez uszczerbku dla znajdującej się w niej żywności. A w tym czasie będziemy mogli zużyć prąd na bardziej potrzebne w danym momencie czynności, np. na prasowanie. Pozwoli to na znaczną oszczędność – dodaje.

Internet przedmiotów może być wykorzystany także w transporcie samochodowym. Umożliwi to na połączenie funkcji, za które dziś odpowiada kilka urządzeń, np. wskazywanie drogi, przekazywanie informacji o danej miejscowości, pogodzie i np. o miejscach, gdzie można coś zjeść, w jednym komunikacie.

Obecnie te informacje uzyskujemy osobno. Internet rzeczy to natomiast synteza informacji, połączenie różnych przekazu w jedno dla nas – tłumaczy Boni.

Upowszechnianie internetu przedmiotów wymaga zdaniem Boniego debaty na poziomie europejskim. To wyzwanie cywilizacyjne, które stoi przed instytucjami unijnymi w nowym składzie.

Pierwszą rzecz, jaką należałoby zrobić, to zacząć poważną dyskusje o tym nowym wyzwaniu cywilizacyjnym, jakim może być internet rzeczy, przygotować analizę we współpracy ze wszystkimi partnerami i przedstawić rekomendację nowej Komisji Europejskiej po to, żeby wiedzieć, w jakich dziedzinach są potrzebne zmiany prawne, a w jakich one w ogóle nie będą potrzebne – podkreśla Michał Boni.  – Każdy kraj będzie szukał dla siebie najlepszych rozwiązań i budował swoje przewagi konkurencyjne. Chciałbym bardzo, żeby Polska w tym internecie przedmiotów była jednym z liderów europejskich.

Jak podkreśla Michał Boni, zmienianie polskiej gospodarki w kierunku internetu rzeczy powinno być kolejnym – po cyfryzacji telewizji – wielkim publicznym zadaniem.

Według marcowego raportu Pew Internet Project i Elon University’s Imagining the Internet Center eksperci uważają, że internet rzeczy będzie rozwinięty do 2025 r. O ile według Cisco w 2013 r. do internetu podłączonych było 13 miliardów urządzeń, to do 2020 r. ma ich być 50 miliardów. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dalsze prace nad uproszczeniami we wspólnej polityce rolnej. Celem jest ich wejście w życie w styczniu 2026 roku

Przed przerwą wakacyjną w Parlamencie Europejskim rozpoczęły się prace nad ogłoszonym w maju kolejnym Omnibusem – pakietem uproszczeń istotnym z punktu widzenia rolników. Chodzi m.in. o uproszczenie pewnych obowiązków w sprawozdawczości, ułatwienia dla drobnych rolników czy ograniczenie kontroli. Zdaniem europosłanki PO propozycje KE to przykład wsłuchiwania się w postulaty rolników, co jest potrzebne także przy kształtowaniu wspólnej polityki rolnej.

Finanse

Zdecydowane odbicie w liczbie ofert pracy dla programistów. Wynagrodzenia rosną, ale nie wrócą na dotychczasowe poziomy

Po 2,5 roku perturbacji na rynek pracy w branży IT wracają wzrosty. Jak wynika z danych JustJoin.IT, w I połowie tego roku na tym portalu odnotowano blisko 70-proc. wzrost liczby ofert pracy w porównaniu do sytuacji sprzed roku. W górę idą także płace, chociaż eksperci wskazują, że dynamika nie jest tak wysoka jak kilka lat temu. Wciąż trudności ze znalezieniem pracy mają pracownicy dopiero zaczynający karierę w branży.

Konsument

Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach

Ostatnie badania wskazują na pewną poprawę w świadomości ekonomicznej Polaków, zwłaszcza na temat konieczności oszczędzania. Jednak w zakresie inwestowania i dostępnych do tego narzędzi oraz systemu podatkowego wciąż są poważne deficyty w wiedzy. Polacy mają świadomość, że podnoszenie swoich kompetencji pozytywnie wpłynie na ich budżety domowe, ale mało się mówi o tym, że od tego zależy też przyszły dobrobyt kraju. Dlatego też edukacja finansowa i ekonomiczna powinna się wkrótce stać elementem nauczania na jak najwcześniejszym etapie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.