Newsy

Polskie szkoły nie mają dostępu do szybkiego internetu i cyfrowych narzędzi. Ministerstwo Cyfryzacji chce nadrobić te zaległości w trzy lata

2017-10-30  |  06:55
Mówi:Anna Streżyńska, minister cyfryzacji

Wojciech Kamieniecki, dyrektor Państwowego Instytutu Badawczego NASK

Anna Mikuć, dyrektor Szkoły Podstawowej w Pogorzałkach

  • MP4
  • Zgodnie z rządową strategią w kolejnych latach wszystkie 30,5 tys. szkół ma znaleźć się w zasięgu szybkiego i bezpiecznego internetu. Dziś zaledwie kilka tysięcy ma dostęp do sieci o przepustowości co najmniej 100 Mbps, a co czwarty uczeń deklaruje, że nie korzysta z internetu nawet na lekcjach informatyki. Minister cyfryzacji Anna Streżyńska podkreśla, że program Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej jest równie ważny dla społeczeństwa, jak Rodzina 500 Plus i liczy, że uda się z nim ruszyć już w 2018 roku. Ustawę w Sejmie poparło 430 posłów.

    – Tylko 5 tys. z ponad 30 tys. szkół w całej Polsce ma tak naprawdę dostęp do szybkiego internetu. To oznacza, że około 25 tys. szkół jest tego internetu pozbawionych, a zatem możemy mówić o wykluczeniu cyfrowym edukacji w Polsce. To nie jest dobry prognostyk dla przyszłości naszych dzieciaków – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes minister cyfryzacji Anna Streżyńska.

    Potwierdzają to statystyki Ministerstwa Edukacji Narodowej, które podaje, że tylko 10 proc. szkół i placówek oświatowych ma obecnie dostęp do internetu o takich parametrach, które umożliwiają wykorzystywanie go do nauki i prowadzenia lekcji. Z ponad 30,5 tys. edukacyjnych w Polsce niewiele ponad 3 tys. ma dostęp do sieci o przepustowości co najmniej 100 Mbps. Natomiast 40 proc. jednostek oświatowych korzysta z dostępu do internetu o przepustowościach nieprzekraczających 10 Mbps. Jedna czwarta polskich uczniów nie ma możliwości korzystania z internetu nawet na lekcjach informatyki.

    Zgodnie z rządowymi planami w 2018 roku pierwsze 1,5 tys. szkół zostanie podłączonych do szerokopasmowego internetu w ramach Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, a docelowo w zasięgu sieci znaleźć znajdzie się 30,5 tys. placówek.

    W około 10 tys. szkół, w których inwestycja komercyjna jest nieopłacalna, będziemy budować dostęp do sieci z pieniędzy publicznych – państwowych i pochodzących z UE. Natomiast 15 tys. szkół jest podłączanych do sieci przez biznes, czyli przez operatorów telekomunikacyjnych takich jak Netia, Orange i Inea. W całej Polsce operatorzy równomiernie inwestują tam, gdzie opłacalność tych inwestycji jest dla nich do przyjęcia, czyli wychodzą przynajmniej na zero. Trzeba pamiętać, że inwestując w szkoły, inwestują również w przyszłość swoich abonentów – uczą ich pewnych nawyków, zaprzyjaźniania się z internetem, z narzędziami cyfrowymi w codziennym życiu – mówi Anna Streżyńska.

    W ubiegłym tygodniu prace nad projektem zakończył Sejm. Projekt poparło 430 posłów. Jak poinformowała Anna Streżyńska, resort cyfryzacji liczy, że inwestycje w całej Polsce będą mogły ruszyć już od stycznia 2018 roku.

    Chcemy, żeby cała ta inwestycja edukacyjna została zakończona w 2020 roku. Program 500 Plus spowodował, że dzieci mają większe możliwości spokojnego i dostatniego życia. Programem OSE chcemy dać im szansę cywilizacyjną, żeby ich przyszłość malowała się w bardziej sprawiedliwych barwach w stosunku do rówieśników z innych krajów europejskich – mówi Anna Streżyńska.

    Jedną z placówek, która bierze udział w pilotażu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej jest szkoła w Pogorzałkach niedaleko Białegostoku. W ubiegłym tygodniu odwiedziła ją minister cyfryzacji, która uczestniczyła w lekcji programowania w siódmej klasie.

    W trakcie pilotażu obserwujemy, czy w dużych szkołach program jest wystarczający, czy czeka nas wkrótce reinwestycja, czyli podniesienie prędkości symetrycznej dla dużych, szkolnych ośrodków, żeby wszystkie dzieci mogły komfortowo korzystać z dobrodziejstw internetu i platform edukacyjnych, które na nim są zbudowane – mówi Anna Streżyńska.

    – Ku naszemu zadowoleniu, szkoły aktywnie włączyły się w tę część pilotażu związaną z treściami. Chcieliśmy zbadać, jak szybko szkoły będą w stanie przerzucić się na nowy system nauczania, jaki ruch wygeneruje to w sieci – tak, abyśmy mogli tę sieć odpowiednio zwymiarować. Dzięki pilotażowi uzyskaliśmy dane, które pozwoliły nam zaprojektować sieć ogólnopolską – dodaje Wojciech Kamieniecki, dyrektor NASK.

    NASK to nadzorowany przez Ministerstwo Cyfryzacji państwowy instytut badawczy, który realizuje pilotaż OSE. Jej dyrektor podkreśla, że jedną z ważniejszych kwestii we wdrażaniu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, będzie bezpieczeństwo.

    Było kilka etapów przygotowań pilotażu. Pierwszy obejmował doprowadzenie światłowodu do szkoły, następny dotyczył wyposażenia szkoły w sprzęt i dostarczenia odpowiednich treści oraz przeszkolenia nauczycieli. Wykonaliśmy to w trakcie ponad roku i zebraliśmy doświadczenia. Ta sieć musi być zabezpieczona na ataki, które są w tej chwili przeprowadzane na wszystko, co możliwe, polegające na spamowaniu, czyli zatykaniu dostępu do pewnych portali, na kradzieży tożsamości czy wykradaniu PIN-ów i danych osobowych. Jest także drugi aspekt związany z cyberprzemocą w szkołach, na co musimy zwracać szczególną uwagę – mówi dyrektor NASK.

    Anna Mikuć, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Pogorzałkach, która bierze udział w pilotażowym programie OSE, podkreśla, że z szybkiego internetu są zadowoleni nie tylko uczniowie, ale i nauczyciele. Dostęp do sieci daje im możliwość wzbogacania lekcji i korzystania z cyfrowych treści edukacyjnych.

    Wszystkie możliwości, które dają nam platformy edukacyjne online – jak podręczniki, interaktywne quizy czy testy – bez internetu są po prostu nieosiągalne. Nauczyciele mogą w każdej chwili – na wstępie i na podsumowaniu lekcji – włączyć internet, bo w każdej klasie jest Wi-Fi, mogą więc korzystać z tego bez ograniczeń – na ile tylko starczy im pomysłów, inwencji i chęci. Nauczyciele mogą online robić ankiety, sprawdzać wiedzę uczniów i generalnie wykorzystywać na lekcjach różne ciekawe, interaktywne aplikacje – mówi Anna Mikuć.

    – Szybki internet musi dotyczyć zarówno sektora edukacyjnego – szkół podstawowych, liceów i techników oraz szkół wyższych – jak i biznesu. Zgodnie z naszym Narodowym Planem Szerokopasmowym, na zakończenie tej perspektywy budżetowej 100 proc. biznesu powinno być w sieci, a 95 proc. mieszkańców Polski powinno mieć dostęp do szybkiego internetu, a co najmniej połowa będzie mogła korzystać z internetu o prędkości 100 Mbps – dodaje Anna Streżyńska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych

    Pomimo brexitu relacje handlowe między Polską a Wielką Brytanią nie tylko się utrzymały, ale też nabrały nowej dynamiki. W 2023 roku wartość wymiany towarów i usług osiągnęła rekordowe 36,4 mld euro – wynika z raportu Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej. Rosną także obustronne inwestycje. W Polsce działa już ponad 1,4 tys. firm z kapitałem brytyjskim zatrudniających 113 tys. osób. Również polskie firmy coraz częściej eksplorują rynek brytyjski. Szczególnie dynamicznie rozwija się współpraca w sektorach strategicznych energetycznym, obronnym, technologicznym i finansowym.

    Transport

    Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców

    W 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 16 mln badań na zawartość alkoholu w organizmie i zatrzymali 91,3 tys. nietrzeźwych kierujących. W 2022 roku, przy mniejszej liczbie kontroli, było ich niemal 104,5 tys. Spadek jest zauważalny, ale problem wciąż jest poważny. Dodatkowo 16,5 tys. osób naruszyło sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a 8,2 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Trwają prace nad przepisami, które zaostrzą kary w tym obszarze.

    Handel

    Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin

    Polska jest nadal największym producentem sprzętu AGD w UE, ale traci na znaczeniu pod wpływem silnej konkurencji z krajów trzecich, przede wszystkim Chin. Ostatnie dwa lata były trudne dla branży, wciąż pojawiają się nowe zagrożenia, ale – jak podkreślają jej przedstawiciele – widać światełko w tunelu. Producenci AGD liczą na pozytywny wpływ deregulacji, również w obszarze środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.