Newsy

Telefony coraz rzadziej służą do rozmawiania. Sieci komórkowe tak modyfikują oferty, by ułatwić transmisję danych

2015-05-08  |  06:35

Transmisja danych na urządzeniach mobilnych będzie jedną z szybciej rosnących usług telekomunikacyjnych w tym roku – wynika z raportu firmy PMR. Podczas gdy cały rynek usług spadnie o 1,1 proc., ten segment wzrośnie dwucyfrowo. Do tego trendu na rynku zaczynają dopasowywać się sieci komórkowej, oferując nielimitowany transfer danych. To w wyborach konsumentów staje się kluczowe.

Są tacy klienci, którzy nie potrzebują lub nie chcą z różnych powodów mieć smartfona, natomiast z naszych badań i obserwacji w punktach sprzedaży wynika, że jest ich bardzo niewielu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Dobrzyński, dyrektor marketingu Play. – Naszą ofertę kierujemy do wszystkich segmentów klientów. Formuły są przeznaczone przede wszystkim do rozmów i SMS-ów, ale one stanowią mniejszość naszej sprzedaży. Większość klientów kupuje smartfona i używa go w sposób intensywny.

Z danych PwC wynika, że w tym roku liczba smartfonów wzrośnie z 22 do 27 mln sztuk. To oznacza, że będą one stanowić blisko połowę telefonów komórkowych. Liczba tabletów z kolei ma się w tym roku podwoić (do 4 mln sztuk). Będzie z nich korzystać blisko co dziesiąty Polak. Rosnąca popularność urządzeń mobilnych sprawia, że coraz szybciej rośnie zapotrzebowanie na transfer danych.

Transmisja danych stała się dzisiaj podstawową usługą, którą wykorzystujemy w smartfonie, bo wszystko na tym jest oparte – prognoza pogody, zegar, wiadomości, poczta e-mail czy Facebook – podkreśla Bartosz Dobrzyński. – Wyraźnie widzimy, że w ciągu ostatnich lat liczba transmitowanych bitów i bajtów rośnie szybko.

Z myślą o mobilnych użytkownikach sieci komórkowe stawiają w swoich ofertach na transfer danych. Przykładem jest wprowadzona właśnie formuła Smartfon Unlimited w Play.

W ramach naszej oferty mamy nielimitowane gigabajty, tak żeby klient nie musiał się martwić o to, co się stanie, jeżeli mu się pakiet skończy. To możliwość swobodnego korzystania zawsze i wszędzie z transmisji danych – wyjaśnia Bartosz Dobrzyński.

Druga nowość w ofercie Play – kierowana szczególnie do wybierających się na wakacje – to pakiet rozmów, SMS-ów i transferu danych w roamingu na terenie UE. Klient otrzymuje dni, w których usługi te są nielimitowane. Ta propozycja to konsekwencja działań Komisji Europejskiej zmierzających do ograniczenia kosztów międzynarodowych połączeń.

Play liczy, że nowe usługi, na które rośnie zapotrzebowanie, pozwolą mu zachować pozycję najszybciej rosnącego operatora w Polsce.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.