Mówi: | Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska Marta Szwakopf , dyrektor ds. marketingu B2B, T-Mobile Polska |
W Europie w 2020 roku co czwarte euro ma być wydawane online. Operatorzy telekomunikacyjni chcą wspierać proces cyfryzacji polskich firm
Małe i średnie przedsiębiorstwa w niewielkim stopniu wykorzystują cyfrowe możliwości. Tylko co czwarta firma korzysta z e-commerce, blisko 60 proc. nie używa mediów społecznościowych, a tylko 9 proc. oferuje cyfrowe usługi. To jednak będzie się stopniowo zmieniać. Z badań T-Mobile wynika, że już w 2020 roku w Europie co czwarte euro ma być wydawane online. Dlatego operator telekomunikacyjny zapowiada nową strategię na rzecz wspierania cyfryzacji małych i średnich firm i startuje z nową ofertą dla tego segmentu klientów.
– W Polsce wciąż jest duże pole do wykorzystywania cyfrowych rozwiązań, szczególnie w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. Wielu klientów B2B korzysta z cyfrowych narzędzi, m.in. w zakresie e-commerce, chcąc zaoferować dodatkowe korzyści swoim klientom. Ale jesteśmy dopiero na początku drogi i mamy duży potencjał rozwoju. Jako T-Mobile Polska chcemy być partnerem firm, który pomaga im budować własne rozwiązania lub korzystać z naszych, również tych opartych o chmurę, żeby budować cyfrowe doświadczenia swoich klientów – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjnej Newseria Biznes Andreas Maierhofer, prezes zarządu T-Mobile Polska.
Z analizy DESI – Indeksu Gospodarki Cyfrowej i Społeczeństwa Cyfrowego – wynika, że pod względem cyfryzacji jesteśmy w ogonie Europy, za nami w rankingu jest tylko 5 krajów. O ile e-administracja nie wygląda bardzo źle, to na tle europejskiej konkurencji słabo wypadają nasze przedsiębiorstwa. Im mniejsze, tym gorzej u nich z cyfryzacją. W Polsce działa ok. 2 mln małych firm, które stanowią 96 proc. ogółu przedsiębiorców. Badanie Banku Pekao S.A. wskazuje, że blisko 60 proc. z nich nie używa mediów społecznościowych, 75 proc. nie prowadzi sprzedaży przez internet, a zaledwie 9 proc. oferuje produkty cyfrowe.
– Małe i średnie firmy potrzebują przede wszystkim najlepszej możliwej łączności. Platforma cyfrowa musi być dostępna dla klientów zawsze i wszędzie. Nie można więc już dłużej polegać wyłącznie na łączach stacjonarnych, ale trzeba zapewniać łączność drogą mobilną. T-Mobile jest niekwestionowanym liderem, jeżeli chodzi o prędkość i przepustowość sieci mobilnej. Druga kwestia to uproszczenie procesów. Nawet najlepsze połączenie na nic się przyda, jeżeli nie zapewnimy prostych usług naszym klientom, by mogli za pomocą dwóch kliknięć zrealizować transakcję – wyjaśnia Andreas Maierhofer.
Najwięksi operatorzy zaczęli dostrzegać potrzeby małych przedsiębiorstw i dostosowywać do nich swoją ofertę. Dla T-Mobile również jest to jeden z priorytetowych kierunków. Jak podkreśla prezes spółki, w segmencie klientów indywidualnych pozycja została już wypracowana, przyszedł czas na dopracowanie oferty dla segmentu B2B.
– Dużym firmom dedykujemy potencjał niedawno przejętej spółki T-Systems, a więc skrojone na miarę rozwiązania informatyczne zarówno w segmencie stacjonarnym, jak i mobilnym. Drugi element to oferta dla małych i średnich przedsiębiorstw. Chcemy być dla nich partnerem w cyfryzacji biznesu, tak by ich klienci odnieśli z tego największe możliwe korzyści – podkreśla Andreas Maierhofer.
Nowa oferta T-Mobile dla najmniejszych firm – Magenta Biznes – startuje 18 kwietnia. Z założenia ma w dużym stopniu przypominać oferty dostępne wcześniej tylko dla dużych przedsiębiorstw. Dotychczas małe podmioty musiały wybierać między różnymi propozycjami. Teraz w ramach zryczałtowanej opłaty wszystkie usługi będą dostępne w opcji no-limits. Magenta Biznes to jednak nie tylko rozwiązania telekomunikacyjne, ale również dodatkowe usługi cyfrowe, które mają pomóc firmom w prowadzeniu działalności gospodarczej.
– Oferta T-Mobile zmienia całkowicie zasady, które do tej pory obowiązują na rynku dla małych firm. Przede wszystkim nie ma już rozróżnienia na promocje głosowe czy na internet. Wszystkie taryfy, które proponujemy, są kompleksowe. Klient jednorazowo decyduje się na pewną wysokość opłaty za dostęp do internetu i do rozwiązań głosowych, a potem tylko podłącza poszczególne karty SIM – tyle, ile w danym momencie potrzebuje – przekonuje Marta Szwakopf, dyrektor ds. marketingu B2B w T-Mobile Polska.
Na nową ofertę składają się cztery podstawowe plany taryfowe (od 40 do 120 zł miesięcznie). W każdej przedsiębiorca otrzymuje dwie karty SIM – jedną do smartfona, która umożliwia prowadzenie rozmów, wysyłanie wiadomości SMS/MMS i korzystanie z internetu mobilnego, oraz drugą kartę internetową, którą można umieścić w tablecie lub routerze. Dodatkowo, można dokupić karty SIM dla pracowników, nawet tych sezonowych. Jeśli karta nie będzie używana, po pół roku od zakupu miesięcznie będzie kosztować tylko złotówkę. W ramach oferty można też korzystać z internetu w roamingu UE.
– Kolejne istotne rozwiązanie to możliwość dokupowania sprzętów w dowolnym momencie trwania kontraktu. Te ceny są łatwe do porównania na rynku, klient deklaruje, jaką ratę miesięczną za sprzęt chce płacić – wskazuje Marta Szwakopf.
Wysokość dodatkowej raty za urządzenie wyniesie od 5 do 180 zł za sprzęt, niezależnie od abonamentu. Sprzęt można kupić przy podpisaniu umowy lub pół roku później.
– Kolejnym krokiem, jakim chcemy wspierać cyfryzację polskich firm, jest wprowadzenie usług z zakresu IT, które klienci deklarują jako podstawowe i z których chcą lub muszą korzystać. To przede wszystkim pakiet Office, najczęściej potrzebny firmom. Nie tylko wprowadzamy ten pakiet w dobrej cenie, ale również dajemy wsparcie IT – konsultantów, którzy pomogą zdalnie rozwiązać ewentualne bieżące problemy – mówi Szwakopf.
W codziennym prowadzeniu biznesu pomogą też księgowość online, która umożliwi m.in. samodzielne prowadzenie księgowości oraz generowanie i przekazywanie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Dla przedsiębiorców przydatne mogą się też okazać rozwiązania, które pomogą w promocji firmy w sieci, czy wirtualna centrala – gdy pracownik nie może odebrać, rozmowa zostaje przekierowana do kolejnego pracownika.
Czytaj także
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2025-01-13: Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
Gigantyczne zainteresowanie Bezpiecznym Kredytem 2 proc., wprowadzonym przez poprzedni rząd w 2023 roku, wywindowało ceny mieszkań. Po roku obietnic związanych z wprowadzeniem zapowiadanego w kampanii wyborczej Kredytu na Start 0 proc. obecny rząd wycofał się z planów uruchomienia projektu, zapowiada jednak przedstawienie nowych rozwiązań. Zdaniem dr. Jacka Furgi z Centrum Procesów Bankowych i Informacji powinny one wspierać budowanie potencjału finansowego przyszłych kredytobiorców, zamiast zachęcać do sięgania po kredyt.
Transport
Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
Obawy o serwis i jego koszty sprawiają, że część osób odkłada zakup bezemisyjnego pojazdu na później. Wskazuje na to co 11. Polak – wynika z Barometru Nowej Mobilności. – Serwis samochodów elektrycznych w kontekście cen nie różni się aż tak bardzo od samochodu spalinowego, a jest nawet tańszy – ocenia Bartosz Jeziorański, założyciel i dyrektor generalny EV Repair.
Handel
Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
W ciągu siedmiu lat wartość rynku związanego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w handlu elektronicznym wzrośnie ponad dwuipółkrotnie – do ponad 22 mld dol. Przedsiębiorcy widzą w niej duży potencjał marketingowy. Z punktu widzenia konsumentów obecność AI na platformach sprzedażowych to szansa na oszczędzenie czasu przy wyszukiwaniu produktów i możliwość otrzymywania spersonalizowanych ofert. To jednak również duże ryzyka – zwiększone ryzyko narażenia na manipulację i deepfake, a także obawa o bezpieczeństwo danych osobowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.