Newsy

UKE: Nie może być szybszego internetu w lokalnych hotspotach

2012-04-12  |  06:50
Mówi:Magdalena Gaj
Funkcja:Prezes
Firma:Urząd Komunikacji Elektronicznej
  • MP4

    Gminny internet darmowy dla wszystkich, ale z ograniczeniami. Limity prędkości, tranferu danych czy czasu połączeń to konieczne warunki, by nie zaszkodzić konkurencji na rynku telekomunikacyjnym. - Musimy patrzeć na przedsiębiorców, którzy zainwestowali określone środki finansowe - podkreśla Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

    Od ubiegłego roku każda gmina, która chce budować sieć hotspotów, musi zgłosić to do UKE.

     - My sprawdzamy, czy ta propozycja świadczenia darmowego dostępu do internetu nie zaburzy konkurencji, czy internet ma odpowiednią przepływność - mówi Magdalena Gaj.

    Zgodnie z regulacjami UKE odpowiednia przepływność to 256 kbps, z czasowym limitem 60 minut i wieloma ograniczeniami. W przypadku dostępu niektórych grup społecznych dopuszczalna prędkość darmowego internetu zwiększa się do 512 kbps, ale połączenie może trwać max. pół godziny. Miesięczny limit transferu danych to 750 MB na jednego użytkownika, czyli jedno urządzenie końcowe.

    W porównaniu do oferowanych prędkości w technologii LTE, które wynoszą 100 mbps to rażąco mało. Jednak, zdaniem Magdaleny Gaj, szybszy internet w hotspotach zniszczyłby konkurencję na lokalnym rynku. Ludzie przestaliby korzystać z płatnych usług operatorów telekomunikacyjnych. Dlatego zadaniem Urzędu jest równoważenie interesów jednostek samorządu terytorialnego i działających na rynku przedsiębiorców.

     - Musimy patrzeć na istniejących przedsiębiorców telekomunikacyjnych, którzy wyłożyli określone środki finansowe na prowadzenie swojej działalności. Państwo nie może zabić rynku telekomunikacyjnego takim działaniem. Jesteśmy za darmowym dostępem do Internetu dla obywateli na pewnym poziomie, który umożliwia sprawdzenie rozkładu jazdy pociągów, autobusów, sprawdzenia repertuaru kin, znalezienia drogi, czyli tego, co obywatel potrzebuje, żeby się skomunikować z państwem i spokojnie funkcjonować. Do tego nie są potrzebne ogromne przepływności - podkreśla prezes UKE. 

    Darmowe hotspoty w gminach to element wdrażania Europejskiej Agendy Cyfrowej, która zakłada, że w 2013 roku każdy obywatel UE będzie miał dostęp do internetu. Zgodnie z unijnymi założeniami do 2020 roku musi to być dostęp do łączy o prędkości co najmniej 30 Mbps, a w przypadku 50 proc. gospodarstw domowych ma to być powyżej 100 Mbps.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Motoryzacja

    UE dąży do większej samodzielności w dostępie do surowców krytycznych. Częściowo pozyska je z recyklingu baterii

    Zgodnie z aktem o surowcach krytycznych władze unijne dążą do zwiększenia niezależności w zakresie ich dostaw od Chin i innych krajów  trzecich. Do 2030 roku ze źródeł zewnętrznych ma pochodzić nie więcej niż 65 proc. rocznego zużycia każdego z surowców. Z kolei 25 proc. ma pochodzić z recyklingu. – Te cele nie są nadambitne, bo recykling to relatywnie młoda część gospodarki, więc legislacja, która narzuca te poziomy odzysku i recyklingu to jedno, a realia to drugie – mówi Paweł Jarski, prezes zarządu Elemental Holding. Podkreśla jednak, że Europa ma duży potencjał w zwiększeniu odzysku i przetwarzania cennych surowców

    Konsument

    Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój

    Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem strategii biznesowych firm. Podmioty wdrażające długofalową strategię ESG mogą liczyć na korzyści finansowe, większe zainteresowanie inwestorów oraz poprawę klimatu i społecznej akceptacji. Spółki i przedsiębiorcy, którzy realizują inwestycje zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi i społecznymi otrzymali Diamenty Zrównoważonej Gospodarki podczas konferencji Sustainable Economy Summit.

    Edukacja

    Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm

    Na tle mieszkańców innych państw UE poziom kompetencji cyfrowych Polaków utrzymuje się na bardzo niskim poziomie – wynika z ostatnich danych Eurostat. Niecała połowa deklaruje posiadanie przynajmniej podstawowych umiejętności cyfrowych, a 20 proc. – więcej niż podstawowe. Staje to na drodze do cyfryzacji gospodarki i zwiększenia produktywności przedsiębiorstw.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.