Mówi: | Paweł Wojciechowski, dyrektor ds. technicznych European Pallet Association EPAL Roman Malicki, prezes zarządu Polskiego Komitetu Narodowego EPAL |
Jedna czwarta światowego rynku palet w rękach Polaków. Od 1 sierpnia zmiany w organizacji zarządzającej systemem europalet
Polska jest drugim największym producentem palet na świecie. W zeszłym roku wyprodukowaliśmy ponad 18 mln palet, czyli jedną czwartą wszystkich palet produkowanych na świecie. Od 1 sierpnia Międzynarodowa Unia Kolejowa (UIC) kończy współpracę z Europejskim Stowarzyszeniem Palet (EPAL). Dla użytkowników i producentów palet nie powinno to mieć większego znaczenia.
W Polsce w 2012 r. 102 producentów wyprodukowało łącznie18,2 mln europalet, o 1,7 proc. więcej niż w 2011 r. Więcej produkują jedynie Niemcy. Zdecydowana większość z nich (ponad 17,5 mln) to palety typu EUR o wymiarach 1200 x 800 x 144 mm. Do tego w Polsce naprawiono ponad 4,3 mln palet, o 100 tys. więcej niż rok wcześniej. Wynika to z tego, że przedsiębiorcy poszukują oszczędności i są bardziej skłonni do naprawiania palet niż do kupowania nowych.
Do tej pory europalety posiadały oznaczenia EPAL oraz EUR w owalu, co jest zastrzeżonym znakiem towarowym Międzynarodowej Unii Kolejowej (UIC). Od sierpnia palety produkowane przez członków EPAL będą nosiły wyłącznie oznaczenia tej organizacji. To jednak nie powinno osłabić pozycji polskich producentów, którzy pozostają wierni systemowi EPAL.
– Zdecydowana większość – ok. 98 proc. naszych producentów, czyli naszych członków, wyraziła wolę współpracy na dotychczasowych zasadach, podpisując z nami umowę – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Roman Malicki, prezes zarządu Polskiego Komitetu Narodowego EPAL.
Ponieważ na całym świecie rynek palet dynamicznie się rozwija – według przedstawicieli EPAL – Międzynarodowa Unia Kolejowa chciała przejąć nad nim kontrolę, tworząc nową organizację paletową.
– Rynek należy do bardzo dynamicznych, natomiast udział kolei w obrocie paletowym europalet jest dziś marginalny. Należy on przede wszystkim do sieci handlowych, dużych organizacji logistycznych i transportu samochodowego – podkreśla Malicki.
Pomimo negocjacji, UIC nie zgodziło się na kompromisowe warunki EPAL. Oznacza to, że od 1 sierpnia europalety nie będą znakowane symbolem EUR w owalu, a od początku przyszłego roku UIC zamierza stworzyć nowy, konkurencyjny system.
Paweł Wojciechowski, dyrektor ds. technicznych EPAL podkreśla, że dla użytkowników zmiana nie będzie odczuwalna. Palety będą produkowane w oparciu o te same normy, więc ich jakość będzie bardzo zbliżona.
– Różnica będzie polegać jedynie na oznaczeniu, które będzie widoczne na wspornikach. Na naszych europaletach będzie to cztery razy EPAL, czyli na każdym zewnętrznym wsporniku będzie oznaczenie EPAL w owalu. Jeżeli chodzi o wymienialność tych palet w całym poolu, będą one wymienialne bez żadnych problemów, więc sytuacja dla przeciętnego użytkownika nie będzie miała znaczenia – tłumaczy Wojciechowski.
Podstawowym założeniem systemu europalet jest ich pełna wymienialność (tzw. pool paletowy). Dzięki standaryzowanym rozmiarom i jakości odbiorcy mogą odesłać producentom dowolne palety, ale nie koniecznie te same, na których przyjechał do nich towar. EPAL zapewnia, że by zminimalizować problemy na rynku uzna palety UIC za w pełni wymienialne. Nie będzie również problemem wymiana nowych palet EPAL-EPAL ze starymi EPAL/EUR.
UIC planuje wypuścić na rynek pierwsze palety własnej produkcji dopiero na początku przyszłego roku. EPAL uważa, że organizacja kolejowa tworzy w ten sposób zamknięty pool paletowy, bo to nie przedsiębiorcy, lecz UIC ma być właścicielem palet.
Czytaj także
- 2024-09-26: Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
- 2024-09-20: J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
- 2024-08-30: Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek
- 2024-08-19: Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
- 2024-07-16: Polska kolej potrzebuje zarówno nowych inwestycji, jak i realizacji prac utrzymaniowych istniejących linii. Temu do tej pory poświęcano za mało uwagi
- 2024-07-19: Nie tylko Zielony, ale też Niebieski Ład. UE intensyfikuje wysiłki na rzecz ochrony zasobów wodnych
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-05-20: Trwają intensywne przygotowania do polskiej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Siedem eksperymentów jest już w trakcie budowy
- 2024-05-24: CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Światowy system żywnościowy może się załamać w ciągu kilkudziesięciu lat. Potrzebne są innowacje i bardziej zrównoważone metody produkcji
Ukryte koszty związane z negatywnym wpływem światowego systemu żywnościowego na środowisko i zdrowie publiczne wynoszą ok. 15 mld dol. rocznie – pokazał niedawny raport Food System Economic Commission (FSEC). Naukowcy wskazują w nim, że obecne modele produkcji i dystrybucji żywności przyczyniają się m.in. do zmian klimatu, utraty bioróżnorodności, nierówności społecznych i częstszego występowania chorób cywilizacyjnych. Przewiduje się, że wskutek wzrostu populacji te modele załamią się w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat. Według ONZ do 2050 roku liczba mieszkańców Ziemi sięgnie już ok. 10 mld, a prognozy World Resources Institute wskazują, że to pociągnie za sobą aż 56-proc. lukę w produkcji żywności. Żeby wyżywić planetę – a przy tym ograniczyć wpływ na klimat – konieczne będzie przejście na bardziej zrównoważone systemy żywnościowe i innowacyjne metody wytwarzania pożywienia.
Telekomunikacja
Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
Smart city to dziś nie tylko implementowanie w miastach nowoczesnych technologii, ale też dostosowywanie systemów do potrzeb mieszkańców. W inteligentnych miastach życie ma być wygodniejsze, tańsze i bardziej zielone. Ten trend widać również w polskich miastach, które stawiają na smart rozwiązania do zarządzania m.in. infrastrukturą komunikacyjną, wodociągową czy oświetleniową. O korzyściach płynących z takich inwestycji eksperci rozmawiali podczas Kongresu Zdrowe Miasta.
Transport
Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
Naukowcy z Australii sprawdzili, w jakim stopniu turystyka wpływa na naszą kondycję oraz jaki ma wpływ na ciało i psychikę. Wykorzystali do tego teorię stosowaną do tej pory w fizyce. Wnioski nie są jednoznaczne. Podróżowanie sprzyja poprawie zdrowia, pozytywnie oddziałując na najważniejsze układy w organizmie, i opóźnia proces starzenia, ale wyjazdy mogą mieć też negatywne konsekwencje, w postaci np. większego narażenia na choroby zakaźne, wypadki czy przemoc.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.