Newsy

Po jesiennych spadkach cen ropy paliwa na stacjach potaniały. Jednak w tym roku można się spodziewać nawet 6 zł za litr

2019-01-02  |  06:30

Paliwa, które w grudniu potaniały, w 2019 roku znów będą droższe – uważa dr Rafał Parvi, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu. Powodem są zarówno globalne działania OPEC, próbującego ratować marże poprzez ograniczenie wydobycia, jak i lokalne czynniki, takie jak wejście w życie opłaty emisyjnej. W efekcie ceny na stacjach mogą powrócić w okolice 6 zł za 1 litr benzyny.

 Przede wszystkim możemy się spodziewać w 2019 roku wzrostu cen paliw – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Rafał Parvi z Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu. – Po pierwsze, wchodzi opłata emisyjna, która będzie miała finansować rozwój samochodów elektrycznych i zmniejszenie emisji spalin, a która podniesie wartość paliwa o ok. 10 proc. Oprócz tego, jak widać na rynku, baryłka ropy jest w granicach 50 dolarów, natomiast wcześniej była 120 dolarów, a ceny paliw w Polsce z 6 zł na razie spadły i wahają się w granicach 5-5,50 zł. Tak wyraźnego spadku cen paliw nie ma, więc możemy się spodziewać w przyszłym roku nawet ok. 6 zł za litr paliwa.

W grudniu kierowcy odczuli spadek cen paliw na stacjach benzynowych. Według danych portalu e-petrol (z 19 grudnia) średnie ceny Pb 95 cofnęły się poniżej granicy 5 zł do 4,86 zł, za droższą Pb 98 trzeba było płacić nieco powyżej 5 zł, podobnie jak za litr oleju napędowego. Tendencja spadkowa jest efektem spadku cen ropy w październiku i listopadzie. Europejska ropa brent w ciągu trzech miesięcy staniała o ponad 36 proc., a teksańska WTI o ponad 39 proc.

Państwa OPEC w celu ratowania cen postanowiły jednak o dalszym ograniczeniu wydobycia surowca o 1,2 mln baryłek dziennie, by ograniczyć spadki cen spowodowane nadmiernym wydobyciem. To przełoży się na wzrost cen ropy, a więc i paliw. Ponadto ceny może podbić ustanowiona w lipcu opłata emisyjna, którą zapłacą dystrybutorzy, a która wyniesie 80 zł od każdego tysiąca litrów paliwa. Wyższe koszty transportu odbiją się na cenach innych produktów.

– Będzie wzrost – on już jest odnotowywany – przede wszystkim cen artykułów spożywczych i szeregu innych, bo wszystko opiera się na wzroście paliw, a za tym idzie wzrost cen prądu. Za tonę węgla będziemy płacić więcej, a jak wiemy większość energii, jaką wytwarzamy w Polsce, opiera się na węglu – tłumaczy dr Rafał Parvi.

Ceny węgla w lipcu br. mocno przekroczyły granicę 100 dolarów za tonę i były najwyższe od 2011 roku. Mimo lekkich spadków w ostatnich miesiącach cena wciąż pozostaje wysoka. Żywność w pierwszych 10 miesiącach roku podrożała w ujęciu rocznym o 3 proc., podczas gdy ogólny wskaźnik to tylko 1,7 proc. Ceny paliw do prywatnych środków transportu poszły w górę w tym czasie średnio o 7,5 proc., a najmocniej podrożał olej napędowy – o 9,5 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.