Newsy

Półtora roku na połączenie Orlenu i Lotosu. Kierowcy mogą pośrednio skorzystać na tej fuzji

2020-08-26  |  06:20

Kierowcy mogą zyskać na połączeniu dwóch paliwowych koncernów. – Wzmożenie siły nabywczej Orlenu na rynkach międzynarodowych to większa możliwość pozyskiwania taniej ropy i niższego kosztu tankowania – ocenia dr Jakub Bogucki z e-Petrol.pl. Zgoda Komisji Europejskiej na fuzję oznacza, że Orlen będzie musiał sprzedać 30 proc. udziałów rafinerii Lotos i 80 proc. stacji tej sieci. Jeśli doszedłby w tym zakresie do porozumienia z jedną z zagranicznych firm, mogłoby to wzmocnić jego obecność na innych rynkach.

– Możemy założyć, że kierowcy będą grupą, która zyska na fuzji Orlenu z Lotosem, bo taki był jej cel. Chodzi o wzmożenie siły nabywczej Orlenu na rynkach międzynarodowych, większą możliwość pozyskiwania taniej ropy i, co za tym idzie, niższego kosztu tankowania dla kierowców. Wszystko jednak zależy od tego, jak zostaną dokładnie zrealizowane wytyczne Komisji Europejskiej, jak szybko i z czym uda się lub nie uda się przy tym procesie uporać – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z portalu e-Petrol.pl.

Po warunkowej zgodzie Komisji Europejskiej na przejęcie Lotosu przez Orlen i podpisaniu 18 sierpnia porozumienia dotyczącego nabycia akcji od Skarbu Państwa w pierwszym etapie Orlen wykupi 33 proc. akcji tego koncernu naftowego. Zgoda KE uzależniona jest jednak od spełnienia szeregu warunków. Aby Orlen nie zmonopolizował polskiego rynku paliw, musi sprzedać 30 proc. udziałów rafinerii Lotos i 80 proc. stacji (389 z 500) oraz dziewięć magazynów paliw (w tym pięć Lotosu i cztery Orlenu). 

Do tej pory nie wiadomo, kto je przejmie,  czy to będzie jednorazowa transakcja, czy sprzedaż tylko po części tego majątku. To jest sprawa otwarta, która może bardzo mocno zaważyć na kształcie rynku detalicznego w Polsce. Jeżeli byłby to np. jeden operator, z całą pewnością mógłby stać się bardzo ważnym graczem na rynku detalicznym albo umocnić swoją pozycję – zauważa dr Jakub Bogucki.

Władze Orlenu już kilka miesięcy temu mówiły, że jednym z pomysłów jest zamiana na aktywa w innej części Europy. Umowa z jedną z zagranicznych firm ułatwiłaby polskiemu koncernowi wejście na inne rynki. Obecnie działa na Litwie, w Czechach i Niemczech, gdzie będzie chciał wzmocnić pozycję, ale firmie zależy też na zaistnieniu w innych europejskich krajach. Wśród potencjalnych zainteresowanych partnerów wymieniane były węgierska firma MOL i Unimot, który buduje sieć stacji w Polsce i na Ukrainie.

Fuzja to także szansa dla Orlenu i Lotosu na wejście w nowe obszary działalności. Na razie jednak, jak podkreśla Bogucki, zbyt dużo jest niewiadomych, by móc ocenić realny wpływ fuzji na działalność samego Orlenu, jak i na rynek petrochemiczny w Polsce.

– Na polskim rynku musimy rozpatrywać to na kilku płaszczyznach – z jednej strony segmentu rafineryjnego, z drugiej strony dystrybucji paliw, hurtu, a także rynku detalicznego. Każdy z tych segmentów w jakiś sposób musi zostać dotknięty przez zmiany związane z wytycznymi Komisji Europejskiej. Dopiero kiedy poznamy całą listę, jak Orlen się do tych wytycznych odnosi, będziemy mogli nakreślać taką panoramę. Z całą pewnością będzie to zmiana o dużym znaczeniu dla rynku, ale kierowcy wyjdą na niej bez uszczerbku, a nawet z korzyścią – przekonuje analityk rynku paliw z portalu e-Petrol.pl.

Jak poinformował prezes Orlenu podczas Forum Wizja Rozwoju w Gdańsku, proces fuzji powinien się zakończyć w ciągu półtora roku. W tym samym czasie ma dojść do połączenia z PGNiG.

Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, przytaczanych w badaniu IBRiS na temat postrzegania stacji paliw w Polsce, PKN Orlen ma największy udział w polskim rynku. Na koniec grudnia miał 1800 punktów usługowych (na ponad 7,6 tys. istniejących na polskim rynku), a Grupa Lotos – 506. Pomiędzy firmami na podium znalazł się jeszcze koncern bp z 575 stacjami.

Więcej na temat
Surowce Polska pracuje nad strategią wodorową. Aby zaistnieć na globalnym rynku, będzie musiała znaleźć swoją niszę Wszystkie newsy
2020-08-25 | 06:25

Polska pracuje nad strategią wodorową. Aby zaistnieć na globalnym rynku, będzie musiała znaleźć swoją niszę

Ministerstwo Klimatu tworzy strategię wodorową do 2030 roku, która według zapowiedzi ma trafić do konsultacji jesienią. Rozwój tego rynku w Polsce ma zapewnić bodziec do
Transport Popyt na ropę powoli się odbudowuje. Ceny na rynkach i stacjach paliw nie powinny jednak znacząco wzrastać
2020-08-21 | 06:20

Popyt na ropę powoli się odbudowuje. Ceny na rynkach i stacjach paliw nie powinny jednak znacząco wzrastać

Popyt na ropę zależy od tego, jak będzie się rozwijać pandemia koronawirusa w największych gospodarkach, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. – Na razie pokazała, że
Transport Popyt na usługi związane z przeprowadzkami znowu wysoki. Firmy przewozowe mają coraz więcej zleceń z kraju i zagranicy
2020-08-13 | 06:15

Popyt na usługi związane z przeprowadzkami znowu wysoki. Firmy przewozowe mają coraz więcej zleceń z kraju i zagranicy

W czasie pandemii znacząco spadł popyt na krajowe usługi przeprowadzkowe – wynika z raportu Clicktrans.pl. Firmy przewozowe miały też mniej zleceń związanych z transportem

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.