Mówi: | Andrzej Pawlak |
Funkcja: | dyrektor handlowy |
Firma: | FM Logistic |
Silna presja cenowa na rynku logistycznym. Dominować będą duże firmy i transport kołowy
Od początku kryzysu największym problemem w branży logistycznej jest ostra walka konkurencyjna, w której główną bronią jest cena. Operatorzy logistyczni jako pośrednicy między producentem a sprzedawcą są postrzegani jako źródło niepotrzebnych kosztów, co zwiększa presję cenową. Niskie stawki za przewozy nie pozwalają, szczególnie małym firmom, na inwestycje w tabor, przez co tracą konkurencyjność. Mimo wszystko transport kołowy ma mieć ważniejszą rolę niż kolejowy.
– Kryzys, który się rozpoczął w 2009 r., utrzymuje się niestety cały czas, a firmy walczą o przetrwanie i utrzymanie się na rynku. Głównym elementem tej walki, niestety, nadal jest cena – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Pawlak, dyrektor handlowy FM Logistic.
Dotyczy to zwłaszcza transportu, gdzie ceny są bardzo niskie, a wiele firm, zwłaszcza tych mniejszych, ma problemy z utrzymaniem rentowności.
– Na pewno te stawki nie pozwalają na odtwarzanie taboru i jego wymianę w rozsądnych odstępach czasowych – podkreśla przedstawiciel FM Logistic.
Wyjaśnia, że firmy logistyczne muszą dokładać starań, by zwiększać efektywność transportu. Po pierwsze jest to kwestia wypełnienia powierzchni ładunkowej. Pawlak wyjaśnia, że chodzi o podjęcie takich działań, które zmniejszą ilość „wożonego powietrza”, czyli np. zwiększenie wysokości załadowanych palet lub dokładanie małych, drobnych przesyłek do tych dużych.
– Ważne jest, żeby jeden TIR miał załadowane 33 palety. Koszt przewozu jednej palety dużym środkiem transportu jest na pewno dużo niższy niż wożenie pojedynczych palet małymi samochodami – mówi Andrzej Pawlak. – Kolejna kwestia to tzw. puste kilometry i starania spedytorów, przewoźników i giełd transportowych, by ograniczać koszty tych pustych przewozów, które w dodatku często odbywają się przez autostrady lub drogi płatne.
Zdaniem Pawlaka w przyszłości rynek będzie się stabilizował.
– Będzie się koncentrował w ramach dużych firm, które będą walczyły o utrzymanie swoich klientów i dostarczanie im jak największego pakietu usług i usprawnień logistycznych – twierdzi Pawlak. – Dominować będzie transport kołowy. Odcinki przewozów w Polsce nie są aż tak długie, aby kolej mogła być konkurencyjna kosztowo czy czasowo. Zresztą transport kołowy i tak zazwyczaj musi służyć jako dopełnienie kolejowego – dodaje.
Wyjątkiem jest transport zamorski, w którym – według eksperta – nie ma konkurencji dla kontenerów.
– Niektórzy duzi importerzy myślą nawet o tym, aby mieć magazyny budowane również z bocznicami kolejowymi. Ale to w przypadku, gdy duży wolumen jest eksportowany bądź importowany drogą zamorską. Wtedy to rzeczywiście się opłaca, jeżeli mamy kilka, kilkanaście kontenerów do załadowania, wtedy jest to taniej puścić pociągiem z portu do magazynu i tam to rozpakować – mówi Pawlak.
Jak podkreśla, takie plany mają szczególnie firmy handlujące z Dalekim Wschodem.
Większość polskich przedsiębiorstw o uznanej pozycji na rynku założono na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Rynek TSL (transport, spedycja, logistyka) nabrał rozpędu po akcesji Polski do Unii Europejskiej. Branża jest bardzo konkurencyjna, także jeśli chodzi o rynek pracy. Według Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak przeprowadzonego w 2012 r. w sektorze kompleksowych usług logistycznych mediana wynosiła 4500 zł brutto, a wśród pracowników magazynowych – 3000 zł brutto.
Czytaj także
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-03: Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-04-10: Cyfryzacja kolei będzie przyspieszać. To jeden z głównych obszarów inwestycji w branży
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.
Ochrona środowiska
Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.
Handel
Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.