Newsy

W nowym budżecie UE więcej pieniędzy dla kolei

2013-09-23  |  06:50
Mówi:Andrzej Massel
Funkcja:wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej
  • MP4
  • Resort transportu zapowiada, że znaczenie kolei w polityce transportowej będzie rosło. Docelowo na kolej ma pójść 40 proc. środków na transport z unijnego budżetu 2014-2020. Pomóc ma także nowy unijny fundusz "Łącząc Europę".

     – Kolej będzie w przyszłej perspektywie budżetowej UE na pewno dużo ważniejsza niż w obecnej. Zmienią się proporcje podziału środków UE przeznaczanych na inwestycje drogowe i kolejowe, na korzyść inwestycji kolejowych. W związku z tym ten proces modernizacji, rewitalizacji z akcentem właśnie na rewitalizację sieci kolejowej, będzie przyspieszony – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Andrzej Massel, wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.

    Na razie wiceminister transportu nie chce jednak podawać kwot. Wciąż trwają negocjacje z Komisją Europejską, niezbędna jest także decyzja Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które rozdziela środki pomiędzy poszczególne cele budżetowe. Resort planuje jednak przeznaczyć 40 proc. środków na kolej, a 60 proc. na drogi. W latach 2010-2013 wydatki na kolej (łącznie z środków unijnych i krajowych) są mniej więcej czterokrotnie niższe niż na drogi.

    Szansą dla kolei jest nowy unijny instrument finansowy „Łącząc Europę” („Connecting Europe Facility”), który zacznie działać w 2014 r. Budżet CEF na lata 2014-2020 to 50 mld euro, z czego ponad 31 mld ma zostać przeznaczone na infrastrukturę transportową.

    Według niego skokową poprawę jakości pasażerowie odczują w grudniu przyszłego roku. Wtedy na tory wyjadą w ruchu rozkładowych Pendolino, a także zakończy się wiele remontów, które obecnie utrudniają kursowanie pociągów. Dzięki modernizacjom czasy przejazdu ulegną skróceniu, bo pociągi będą mogły jeździć szybciej.

     – Pociąg Pendolino będzie rzeczywiście bardzo ważną usługą, świadczoną na głównych trasach łączących największe aglomeracje – podkreśla Massel. – Jest jednak jeszcze cały program rozwoju infrastruktury kolejowej, dostosowywania do przynajmniej średnich europejskich parametrów, prędkości 160 km/h, a na Centralnej Magistrali Kolejowej 200-230 km/h. To są również nowe dworce i modernizacja dworców w mniejszych miejscowościach.

    Dodatkowo PKP Intercity kupuje nowe składy zespołowe, lokomotywy oraz wagony do obsługi połączeń dalekobieżnych. Wiceminister zapowiada, że zakupy obejmą również tabor dla Przewozów Regionalnych oraz wojewódzkich kolei samorządowych (Mazowieckich, Śląskich, Dolnośląskich i Wielkopolskich).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.