Mówi: | Paweł Szynkaruk |
Funkcja: | dyrektor naczelny |
Firma: | Polska Żegluga Morska |
W tym roku może skończyć się kryzys w transporcie morskim. Lekkie odbicie było widoczne już pod koniec roku
Po trudnym ubiegłym roku Polska Żegluga Morska liczy na stabilizację i odbicie w obecnym. Już ostatni kwartał 2013 r. udało się zamknąć z zyskiem operacyjnym w wysokości 16,8 mln dolarów. Armatorom doskwierają przede wszystkim wysokie ceny paliwa oraz słaba koniunktura gospodarcza. Na rynku jest nadpodaż statków.
– Z wielką radością przyjęliśmy ożywienie w IV kwartale 2013 roku, stawki frachtowe zdecydowanie wzrosły, zwłaszcza w porównaniu do fatalnych w I i II kwartale. Zakończyliśmy IV kwartał pierwszy raz od wielu miesięcy zyskiem operacyjnym naszej floty, co jest bardzo istotne. Zysk ten wyniósł 16,8 mln dolarów. Widzimy też tendencję spadku ceny paliw, wprawdzie delikatną, ale przy zachowaniu stabilizacji w polityce światowej spodziewamy się, że rok 2014 będzie rokiem powrotu do równowagi i odbicia od dna kryzysu – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny Polskiej Żeglugi Morskiej.
Grupa PŻM nie podała jeszcze wyników finansowych za 2013 r., ale Szynkaruk ocenia, że wynik może być zbliżony do tego z 2012 r. Wtedy strata Grupy PŻM wyniosła 236 mln zł netto. W poprzednich latach Grupa była jednak na plusie – np. w 2010 r. zarobiła prawie 600 mln zł netto, a w 2011 r. ponad 200 mln zł netto.
Powodem kryzysu w branży morskiej jest przede wszystkim nadpodaż statków.
– W latach boomu 2003-2008 zamówiono olbrzymią liczbę statków. Ponieważ cykl produkcyjny przekłada się na 3-4 lata, w związku z tym te ostatnie gigantyczne zamówienia były zrealizowane właśnie w roku 2012-2013. Statków na rynku było zdecydowanie za dużo – podkreśla Szynkaruk.
Dyrektor dodaje, że inne spółki z tej branży miały znacznie większe problemy, a część z nich zbankrutowała. Zapewnia, że PŻM nie jest zagrożone, a dowodem na to jest pozytywna opinia banków oraz zawarcie umowy o finansowanie zakupu nowych statków z PKO BP. Strata bilansowa nie wpływa na funkcjonowanie i plany Grupy.
Poza nadpodażą statków problemem jest też drogie paliwo. Choć jego cena minimalnie spadła w ubiegłym roku, za tonę ciężkiego paliwa żeglugowego wciąż trzeba płacić nawet 550 dolarów. Wprawdzie na początku 2012 r. było to ok. 700 dolarów za tonę, to i tak ceny doskwierają armatorom. Szynkaruk podkreśla, że paliwo to 30-40 proc. kosztów przewozu w zależności od relacji. Jednak pierwsze tygodnie nowego roku już napawają optymizmem.
– Jest szansa, i takie są analizy wielu banków, maklerów i analityków shippingowych, że dla żeglugi będzie to pierwszy rok odbicia. I mamy nadzieję, że to będzie miało miejsce. Pierwsze tygodnie tego roku pokazują, że jest na to szansa – mówi Szynkaruk.
Czytaj także
- 2024-06-26: Ostatnie przygotowania do uruchomienia strefy czystego transportu w stolicy. Straż miejska została wyposażona w mobilny punkt kontroli
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
- 2024-07-02: Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
- 2024-06-20: Zbliża się koniec ery tradycyjnych biletów komunikacji miejskiej. Pasażerowie wolą rozwiązania mobilne
- 2024-06-12: Prezes lotniska Warszawa-Modlin: CPK nie jest dla nas zagrożeniem. Będzie miejsce dla portów regionalnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/jakub-zerdzicki-ip7gfn5jqx8-unsplash,w_274,_small.jpg)
Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](https://www.newseria.pl/files/11111/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Transport
Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/furgalski-inwestycje-srodki-foto,w_133,r_png,_small.png)
W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.