Newsy

Większość Polaków obawia się awarii auta podczas zagranicznych podróży. Powodem do stresu są także koszty naprawy i organizacja pomocy drogowej

2023-07-27  |  06:20
Mówi:Monika Lis-Stawińska
Funkcja:dyrektor zarządzająca w Departamencie Likwidacji Szkód Kompleksowych
Firma:Compensa TU SA Vienna Insurance Group
  • MP4
  • Na tegoroczne wakacje za granicą wielu Polaków tradycyjnie, kierując się wygodą, pojedzie własnym samochodem. Część z nich ma jednak obawy związane z potencjalną awarią auta, wypadkiem oraz wysokimi kosztami chociażby samego holowania do serwisu. W takich sytuacjach przydaje się assistance komunikacyjne. Ubezpieczyciel w nagłej sytuacji zorganizuje usprawnienie pojazdu, np. pomoc w wymianie koła, holowanie, auto zastępcze, a nawet nocleg i transport osób podróżujących z powrotem do kraju. Koszt polisy assistance jest bardzo atrakcyjny w porównaniu z cenami takich usług za granicą.

    – Najczęstszymi krajami, które wybierają nasi ubezpieczeni, są Francja, Niemcy, Austria, Chorwacja i Włochy. Najdłuższe holowanie, jakie realizowaliśmy w Compensie, to było holowanie pojazdu z Turcji, ale organizowaliśmy też taką usługę z Albanii – mówi agencji Newseria Biznes Monika Lis-Stawińska, dyrektor zarządzająca w Departamencie Likwidacji Szkód Kompleksowych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

    78 proc. Polaków wybierze się w tym roku na wakacyjny wyjazd samochodem – wynika z raportu „Na wakacje samochodem – jak podróżują Polacy?” przygotowanego na zlecenie Mercedes-Benz Vans. 43 proc. badanych planuje wyjazd nad morze. Dużą popularnością cieszą się też góry, jeziora czy kempingi. Dojazd na miejsce zajmie średnio od 3 do ponad 6 godz. Niemal 1/4 respondentów zamierza pojechać autem za granicę. 

    Wielu urlopowiczów wciąż ma jednak obawy związane z wyjazdem na wakacje własnym samochodem z uwagi na ryzyko kradzieży czy awarii, co może generować wysokie koszty. Stąd decyzja dotycząca zakupu ubezpieczenia assistance. 

    – Assistance komunikacyjny to usługa, która polega na natychmiastowej i profesjonalnej organizacji pomocy w przypadku wystąpienia nagłych i nieprzewidzianych zdarzeń związanych z posiadaniem i użytkowaniem pojazdu. Zakres ubezpieczenia assistance obejmuje zdarzenia takie jak awaria pojazdu, wypadek lub kolizja. Niektóre warianty działają również w przypadku utraty pojazdu, np. w wyniku jego kradzieży – mówi Monika Lis-Stawińska. – Bazą pomocy assistance jest naprawa pojazdu na miejscu zdarzenia albo holowanie do najbliższego serwisu bądź miejsca zamieszkania.

    W przypadku awarii czy kolizji assistance zapewnia ubezpieczonemu w zależności od potrzeb: holowanie, wymianę koła czy dostarczenie paliwa. Natomiast jeśli naprawa ma potrwać powyżej 24 godz., możliwe  jest zorganizowanie hotelu w czasie oczekiwania na naprawę auta. W ramach pomocy assistance możliwa jest również organizacja pojazdu zastępczego lub transportu podróżnych. Jak wskazuje ekspertka, statystycznie pomoc najczęściej wzywana jest do szkód z powodu awarii pojazdów, wśród których dominują te związane z silnikiem i skrzynią biegów.

    W Compensie odpowiadają one za ok. 40 proc. wszystkich usług organizowanych przez nas w ramach ubezpieczenia assistance – mówi dyrektor Departamentu Likwidacji Szkód Kompleksowych w Compensie.

    Każdy kierowca kupując ubezpieczenie komunikacyjne, może dopasować zakres usług pomocowych do swoich potrzeb, rozszerzając je np. o usługi tłumacza, pomoc prawną lub medyczną czy dowóz leków.

    – Zakres usług assistance jest uzależniony od wariantów ubezpieczenia u poszczególnych ubezpieczycieli. Dlatego ważne jest, aby przed zakupem takiej polisy szczegółowo prześledzić jej zakres i zapoznać się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia – podkreśla ekspertka.

    Jak pokazują wyliczenia Compensy, polisa, która zapewnia holowanie do 1100 km (dla dziewięcioletniego pojazdu osobowego), to koszt ok. 400 zł. Assistance nie jest więc dużym wydatkiem, zwłaszcza w porównaniu do kosztów, jakie musiałby ponieść kierowca bez takiej polisy.

    – Przykładem może być holowanie z Francji, gdzie oprócz tej usługi organizowaliśmy również zakwaterowanie, a następnie transport osób podróżujących z powrotem do kraju. Koszt całej tej operacji sięgnął 26,5 tys. zł. Podobny przypadek mieliśmy też w Rumunii, gdzie pojazdem typu bus podróżowało osiem osób. Oprócz holowania auta zorganizowaliśmy również transport podróżujących do Polski, a koszt tej usługi wyniósł 24 tys. zł. Biorąc pod uwagę koszty organizacji usług assistance, warto więc zastanowić się nad zakupem takiego ubezpieczenia, które w zależności od wariantu waha się od 200 do 500 zł – mówi Monika Lis-Stawińska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.