Newsy

Wysokie ceny paliw uderzają we właścicieli stacji benzynowych

2012-11-21  |  06:40
Mówi:Halina Pupacz
Funkcja:Prezes
Firma:Polska Izba Paliw Płynnych
  • MP4

    Wysokie ceny paliw sprawiają, że właściciele stacji działają na krawędzi opłacalności. Marże utrzymują się poniżej 5 proc., a stacje nie mogę sobie pozwolić na ich podniesienie, by nie stracić klientów. Sytuację na razie ratuje to, że ceny w najbliższych miesiącach nie powinny pójść w górę.

    Dziś stacje zarabiają na paliwie w granicach 3,5 5 proc. jego ceny.

     – To nie jest marża, która pozwala na generowanie zysków czy chociażby odbudowę majątku trwałego, ale jakoś można przy tej marży funkcjonować – mówi Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. – Natomiast zabranie możliwości tworzenia wartości dodanej tym przedsiębiorstwom będzie prowadzić nieuchronnie do zamykania tych obiektów.

    Od kilku tygodni, ceny paliw utrzymują się na stabilnym poziomie. Za litr benzyny bezołowiowej płacimy średnio 5,59 zł, natomiast za litr oleju napędowego o 6 groszy więcej.

     – Nie przewidujemy w najbliższych miesiącach znaczącego skoku cen paliw w górę – mówi Halina Pupacz.

    Trudno też oczekiwać większych obniżek, choć wysokie ceny odstraszają klientów. Ropa na rynkach światowych wciąż jest droga. Za baryłkę ropy Brent na giełdzie w Londynie trzeba dziś zapłacić prawie 110 dolarów. Ale ceny surowca to nie wszystko. Równie istotny wpływ na ceny paliw – i to w całym regionie – mają obciążenia podatkowe.

     – W Europie są najwyższe na świecie – zauważa Pupacz.

    W Polsce do budżetu trafia ponad połowa tego, co wskaże wyświetlacz dystrybutora. Najwięcej w postaci akcyzy. Jej stawka za 1000 litrów oleju napędowego wynosi 1196,00 zł. Do tego należy dodać 249,92 zł opłaty paliwowej i 23 proc. podatku VAT. Dzięki temu każdego roku budżet państwa jest bogatszy o ponad 50 miliardów złotych.

    Podobnie jest w innych krajach, gdzie obciążenia z tytułu opłat paliwowych, akcyzy i podatków stanowią od 20 do 30 proc. dochodów budżetowych. Trudno więc, by rządy ochoczo zdecydowały się na ich cięcia. Szczególnie w dobie kryzysu.

    Trudno też wyobrazić sobie, by Polska jako jedyna poszła w tym kierunku. Dyskusja na ten temat musiałaby być dyskusją ogólnoeuropejską – zwracają uwagę eksperci. Należymy do Unii, musimy więc respektować przyjęte przez nią zasady, w tym zasady podatkowe.

     – Chociaż w dobie kryzysu, w jakim znajduje się gospodarka globalna, sądzę, że w którymś momencie ten problem musi zostać podniesiony – zwraca uwagę szefowa Polskiej Izby Paliw Płynnych.

    Na polskim rynku funkcjonuje dziś około 6800 stacji benzynowych. Najwięcej należy do niezależnych operatorów – ponad 3000. PKN Orlen ma ponad 1700 obiektów, Lotos blisko 400, natomiast do koncernów zagranicznych należy ok. 1300. Branża paliwowa w Polsce zatrudnia kilkadziesiąt tysięcy osób.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

    Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    Prawo

    Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

    Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

    Transport

    Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

    W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.