Newsy

Egipt ponownie staje się ulubioną destynacją turystyczną Polaków. Zainteresowanie wyjazdami wzrosło w ciągu roku niemal dwukrotnie

2017-06-30  |  06:35
Mówi:Khaled Fouda, gubernator regionu Południowego Synaju

Ahmed Abdalla, gubernator regionu Morza Czerwonego

  • MP4
  • Polscy turyści wracają do Egiptu. Jeszcze kilka lat temu co roku wyjeżdżało tam 600 tys. osób. Zawirowania polityczne spowodowały, że liczba chętnych na wakacje w tym regionie spadła. Jak pokazują jednak tegoroczne dane biur podróży, Egipt wraca do łask. Dynamika wzrostu sprzedaży wycieczek do tego kraju przekracza 90 proc. względem 2016 roku. Jak przekonują przedstawiciele władz Egiptu, kurorty turystyczne są bezpieczne, dodatkowo wdrażany jest też system ochrony lotnisk.

     W ostatnich latach notowaliśmy spadek liczby turystów z Polski, ale powoli zaczynają oni do nas wracać. W latach przed rewolucją Polska była trzecim krajem, z którego najliczniej przyjeżdżali do nas turyści. Odwiedzało nas ponad 600 tys. Polaków rocznie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Khaled Fouda, gubernator regionu Południowego Synaju.

    Egipt był tradycyjnie najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnych podróży. Jeszcze kilka lat temu co trzecia osoba planująca zagraniczne wakacje wybierała właśnie ten kraj. Sytuacja zmieniła się po wydarzeniach Arabskiej Wiosny i zamachach terrorystycznych w północnej Afryce.

    – Problemy były kilka lat temu, w czasie rewolucji, ale teraz jest już spokojnie i sytuacja wraca do normy – przekonuje Fouda.

    W tym roku Egipt jest jednym z kierunków, które notują największe wzrosty. Z ostatniego raportu Polskiego Związku Organizatorów Turystyki, przygotowanego na podstawie danych z systemu MerlinX, wynika, że w pierwszej dwudziestce najpopularniejszych wakacyjnych destynacji znajdują się dwa egipskie kurorty (Hurghada i Marsa Alam, odpowiednio na 14. i 18. miejscu). W maju dynamika wzrostu sprzedaży wakacji w Egipcie przekraczała 90 proc. względem ubiegłego roku.

    W ostatnich dwóch miesiącach sprzedaży nie sprzyjały zamachy na koptyjskie kościoły w północnym Egipcie oraz sprawa tajemniczej śmierci polskiej turystki. Jednak eksperci Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelDATA podkreślają, że ten wpływ już wygasł. Wyjazdom w ten region sprzyjają za to niższe niż przed rokiem ceny.

    – W Egipcie jest wiele różnych atrakcji. To gwarantowana pogoda przez cały rok, poza tym ciepłe morze i wspaniałe zabytki, których nie ma nawet w Grecji –tłumaczy gubernator Południowego Synaju.

    Egipt przyciąga turystów tradycyjnie piramidami i Sfinksem, ale zabytków jest znacznie więcej. W tym roku misja archeologiczna odkryła w Luksorze 66 posągów Sechmet, bogini wojny, chorób i zemsty. Z kolei w przyszłym roku ma zostać otwarte Grand Egyptian Museum, największe na świecie muzeum starożytności w Kairze.

     Mamy też bardzo szeroką ofertę turystyczną: safari, akweny do nurkowania i snorkelingu. W naszych miejscowościach turystycznych każdy znajdzie coś dla siebie. Rozwija się turystyka religijna i kongresowa – wymienia Ahmed Abdalla, gubernator regionu Morza Czerwonego.

    Jak przekonują przedstawiciele Egiptu, mimo zawirowań politycznych i niepokojów ich kraj jest dla turystów bezpieczny.

    – Nie ma żadnego zagrożenia dla turystów w Szarm el-szejk czy w Hurghadzie. Także lotniska w tych miastach są dobrze zabezpieczone – mamy nowoczesne systemy, które ułatwiają szczegółowe kontrole – wskazuje Khaled Fouda.

    – Szarm el-Szejk jest bardzo bezpieczne. Lotnisko zostało zmodernizowane i ma najnowocześniejsze systemy zabezpieczeń. Ludzie, którzy przyjeżdżają do nas odpocząć, mogą się czuć tu bezpiecznie. Można bez obaw spacerować nawet w środku nocy – przekonuje Ahmed Abdalla.

    Jeszcze w ubiegłym roku w Egipcie rozpoczęto wdrażanie nowoczesnego systemu ochrony lotnisk. Instalowany jest system do biometrycznego kontrolowania dokumentów pracowników portów lotniczych w Hurghadzie i w Szarm el-Szejk. Na szkolenia i rozwój systemu bezpieczeństwa na lotniskach kraj już wydał 42 mln dol.

    10 kwietnia w Egipcie wprowadzono stan wyjątkowy, istnieje też ryzyko zamachów terrorystycznych. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu, z wyjątkiem wyjazdów grupowych do miejscowości turystycznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.