Newsy

Ferie zimowe najchętniej spędzamy w górach. Ceny noclegów są wyższe niż rok temu

2020-01-24  |  06:10
Mówi:Agnieszka Rzeszutek
Funkcja:specjalista ds. marketingu
Firma:Noclegi.pl
  • MP4
  • Ceny noclegów w popularnych kurortach w okresie ferii zimowych przewyższają ubiegłoroczne stawki. Najdrożej zapłacimy w Kościelisku, Szklarskiej Porębie i Białce Tatrzańskiej, średnio ponad 100 zł za osobę. Nieco taniej wyjdzie nas pobyt w mniej znanych górskich miejscowościach – około 60 zł za osobę. W ten weekend wypoczynek kończą uczniowie z pierwszych pięciu województw,  ale do wyjazdów szykują się kolejni. Ci, którzy nie mają jeszcze wykupionych noclegów, powinni się spieszyć, bo im bliżej terminu, tym wyższe ceny.

    Z raportu portalu Noclegi.pl wynika, że na ferie zimowe najchętniej wybieramy się do Zakopanego – 46 proc. rezerwacji dotyczy właśnie zimowej stolicy Polski. Jednak ceny za nocleg nie są tam najwyższe. Więcej zapłacimy na przykład w Białce Tatrzańskiej, która oferuje turystom atrakcję w postaci źródeł termalnych.

    – Ceny noclegów najwyższe są obecnie w Kościelisku, Szklarskiej Porębie i Białce Tatrzańskiej. Tam za osobę zapłacimy od 100 do 130 zł. W popularnych miejscowościach, takich jak Zakopane, Wisła czy Karpacz, ceny są bardziej przystępne – od 70 do 95 zł za noc. Jeżeli chcemy zminimalizować wydatki, polecam poszukać mniej obleganych miejsc, takich jak Poronin czy Biały Dunajec. Tam za nocleg zapłacimy od 45 do 60 zł za osobę – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Rzeszutek, specjalistka ds. marketingu platformy rezerwacyjnej Noclegi.pl.

    Wyjazdy zagraniczne także cieszą się sporą popularnością w tym okresie. Ceny za nocleg na Węgrzech czy w Austrii są porównywalne do tych, z którymi spotkamy się w Polsce.

    Polacy coraz częściej planują ferie zimowe z wyprzedzeniem. W porównaniu z poprzednim rokiem liczba wczesnych rezerwacji wzrosła o jedną trzecią. To najlepszy wybór ze względu na koszty. Eksperci ostrzegają, że w przypadku cen noclegów nie należy liczyć na oferty typu last minute, dobrze jest zdecydować się jak najszybciej.

    Ceny wyjazdu na ferie zimowe rosną nie tylko z roku na rok, lecz także z miesiąca na miesiąc, średnio o 19 proc. Im bliżej wyjazdu, tym cena jest wyższa. Obiekty noclegowe podnoszą standard oraz jakość usług. Turystyka krajowa rozwija się, a Polacy zarabiają coraz więcej, dlatego obserwujemy podwyżki cen. Jeżeli ktoś zarezerwował nocleg w Zakopanem w listopadzie, mógł cieszyć się ceną o 25 proc. niższą niż obecnie – tłumaczy Agnieszka Rzeszutek. 

    W tym roku ferie w województwie mazowieckim rozpoczną się jako ostatnie (potrwają od 10 do 23 lutego). Eksperci tłumaczą, że to w tym okresie ceny będą najwyższe, bo właściciele obiektów podwyższają wtedy ceny. Warszawiacy mogą zatem wydać na wypoczynek więcej niż reszta Polski.

    Właściciele obiektów noclegowych często czekają na ferie województwa mazowieckiego i podnoszą ceny, licząc na większy zarobek. Cena może być wyższa nawet od 20 do 50 zł dla jednej osoby za noc – mówi Rzeszutek.

    Nocleg najczęściej rezerwujemy na minimum pięć dni. Zdarzają się jednak wyjazdy dłuższe, 10-dniowe, a także krótsze, weekendowe.  Turyści, którzy rezerwują noclegi w górach, najczęściej decydują się na pobyt w drewnianych obiektach, które odzwierciedlają klimat danego regionu. Z kolei osobom spędzającym ferie w miastach najbardziej zależy na samodzielności – aż jedna czwarta rezerwujących wybrała osobne mieszkanie.

    Jeżeli jedziemy do większych miejscowości, takich jak Warszawa czy Kraków, zazwyczaj wybieramy apartament. 25 proc. turystów, którzy dokonali już rezerwacji na portalu Noclegi.pl, wybrało mieszkanie. 15 proc. gości zdecydowało się na pensjonat, w którym można się spodziewać dobrego standardu i śniadania w cenie. Jedynie 14 proc. zdecydowało się na pokój gościnny w kwaterze prywatnej – wyjaśnia Rzeszutek.

    Na wypoczynek w okresie ferii najczęściej wyjeżdżają rodziny z dziećmi, co też wpływa na ich oczekiwania co do wyposażenia i lokalizacji obiektu.

    – Osoby szukające noclegu najczęściej pytają o odległość obiektu od wyciągu narciarskiego lub centrum miasta. Ważne są udogodnienia dla dzieci – łóżeczko, krzesełko do karmienia. Rodzice pytają również, czy na miejscu będzie obecna wykwalifikowana opiekunka. Niektóre obiekty mają w ofercie możliwość wynajęcia opiekunki, jednak jest to dodatkowy koszt w wysokości 100 zł za godzinę. Poza tym goście lubią atrakcje w postaci jacuzzi, sauny i masaży – zwraca uwagę ekspertka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.