Newsy

Lotnisko w Łodzi poprawia wyniki. Stawia na rozbudowę siatki czarterów

2018-11-28  |  06:15

Aktualizacja 29-11-2018 10:45

Port lotniczy w Łodzi zdecydowanie poprawia wyniki. Ruch pasażerski rośnie kolejny kwartał z rzędu – w sierpniu lotnisko obsłużyło o 35 proc. więcej pasażerów niż rok wcześniej, a we wrześniu wzrost przekroczył 20 proc. To m.in. zasługa pozyskania Lufthansy, uruchomienia nowego połączenia Ryanair do Aten, na którym obłożenie przekracza 90 proc., oraz lotów czarterowych do bułgarskiego kurortu Burgas i tureckiej Antalyi. Wyniki czarterów okazały się tak dobre, że lotnisko nawiązało współpracę z kolejnymi touroperatorami. W kolejnych miesiącach Łódź postawi na dalszą rozbudowę siatki czarterów. Priorytetem jest pozyskanie kolejnych przewoźników i jak najlepsze wykorzystanie obecnej infrastruktury. 

– Dla łódzkiego lotniska ten rok był znakomity. Poczyniliśmy kilka ważnych kroków, możemy też wymienić pewne sukcesy, jak dywersyfikacja przewoźników. Poza Ryanair, który jako jedyny operował u nas do tej pory, udało nam się zaprosić na łódzkie lotnisko Lufthansę i od końca marca tego roku przewoźnik ten operuje pięć razy w tygodniu, latając do Monachium. Dzięki temu mamy coraz większą liczbę pasażerów. Zwiększa się również zapotrzebowanie na ten kierunek – mówi agencji Newseria Biznes Anna Midera, prezes Łódzkiego Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta.

Łódzkie lotnisko w ostatnich latach przynosiło głównie straty (głównym udziałowcem jest miasto), a liczba pasażerów spadała. W 2017 roku obsłużyło rekordowo niską liczbę pasażerów – 207 377 osób, co stanowiło 14-proc. spadek względem poprzedniego roku. Łódź-Lublinek był obok Bydgoszczy jednym z dwóch portów lotniczych w Polsce, które zanotowały spadki. Wszystkie pozostałe porty regionalne poprawiły wyniki, a łącznie wszystkie polskie lotniska obsłużyły w 2017 roku blisko 40 mln pasażerów, co stanowiło 18-proc. wzrost.

Statystyki pokazują, że sytuacja się poprawia. Ogólny ruch pasażerski rośnie kolejny kwartał (46,5 tys. w I kwartale, 54,5 tys. w II i 62,8 tys. w III kwartale), podobnie jak liczba operacji. We wrześniu lotnisko obsłużyło o ponad 20 proc. więcej pasażerów niż rok wcześniej, a tendencja wzrostowa utrzymuje się od czerwca, w którym wzrost był 18-proc. W lipcu i sierpniu liczba podróżnych wzrosła kolejno o 28,5 oraz 35 proc.

To m.in. zasługa pozyskania Lufthansy, uruchomienia nowego połączenia Ryanair do Aten (władze portu podają, że samoloty do Aten latają z Łodzi wypełnione w 96 proc.) oraz lotów czarterowych do Burgas i Antalyi.

Zapotrzebowanie na loty i wypełnienie tych kierunków turystycznych spowodowało, że na przyszły rok rozpoczęliśmy już współpracę z kolejnymi touroperatorami, takimi jak TUI czy Neckermann i wprowadzamy nową ofertę. Widać, że nasze lotnisko okazało się bardzo atrakcyjne dla czarterów, więc być może powinniśmy obrać ten kierunek, biorąc pod uwagę jego położenie – mówi Anna Midera.

Z danych portalu Pasażer.com, który sprawdził, jak zmieniło się oferowanie linii lotniczych w porównaniu do poprzedniego sezonu zimowego, wynika, że w sezonie zima 2018/2019 lotnisko w Łodzi zaoferuje 103 tys. miejsc, czyli o 27 proc. więcej niż w ubiegłym. W przyszłym roku zwiększona zostanie częstotliwość lotów czarterowych do Burgas i Antalyi, uruchomione mają zostać też loty do Dubrownika i na Zákynthos.

Obecnie z Łodzi pięć razy w tygodniu odbywają się rejsy Lufthansą do Monachium, które jest popularnym hubem przesiadkowym. Ryanair obsługuje z Łodzi cztery trasy – do Aten, Dublina, East Midlands i Londynu. 

W tej chwili nie mamy żadnych nowych planów inwestycyjnych. Lotnisko jest przygotowane na przyjęcie około 2 mln pasażerów. Poza pewnymi remontami nie musimy prowadzić nowych inwestycji. Naszym priorytetowym celem jest pozyskanie kolejnych przewoźników, żeby móc wykorzystywać obecną infrastrukturę, bardzo dobrze przygotowaną. Równolegle prowadzimy rozmowy z różnymi firmami, ten proces jest długotrwały, żeby pozyskać nowego przewoźnika potrzeba średnio 2–3 lata – mówi Anna Midera.

Port Lotniczy Łódź im. Władysława Reymonta znajduje się w samym centrum Polski, ok. 6 km od centrum Łodzi i niedaleko skrzyżowania autostrad A1 i A2. Jego roczna przepustowość to od 1,5 do 2 mln podróżnych. W 2012 roku do użytku oddano nowy, czterokondygnacyjny terminal pasażerski o powierzchni 26,5 tys. mkw. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.