Mówi: | Andrzej Gut-Mostowy |
Funkcja: | wiceminister rozwoju ds. turystyki |
Ministerstwo Finansów chce wprowadzić regulacje związane z najmem krótkoterminowym. Ułatwi to ewidencję podatkową i poprawi bezpieczeństwo turystów
W miejscowościach turystycznych prywatne pokoje na wynajem są znane od czasów PRL-u. Rynek się jednak zmienia. Dzisiaj to już wielki biznes, zarówno w kurortach, jak i dużych miastach. Coraz więcej osób kupuje mieszkania lub domy z myślą o wynajmie, ale nie zakłada działalności gospodarczej. Rośnie więc czarny rynek najmu, który staje się konkurencją dla małych hoteli i obiektów agroturystycznych.
– Ministerstwo Finansów prowadzi prace koncepcyjne nad pewnym uporządkowaniem najmu krótkoterminowego. Chodzi oczywiście o uczciwą konkurencję w stosunku do obiektów noclegowych, do hoteli, które wynajmują pokoje konsumentom – mówi Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju ds. turystyki.
Większość zamożnych inwestorów, skupujących nieruchomości z myślą o wynajmie na dni lub tygodnie, nie rejestruje działalności gospodarczej, a tym samym nie rozlicza się z fiskusem. To jednak niejedyny problem. Miejsca noclegowe najczęściej rezerwuje się na platformach internetowych. Nie ma więc pewności, że reklamowany standard będzie w rzeczywistości zachowany.
– Samorządy sygnalizują nam, że najem krótkoterminowy jest powodem wielu napięć społecznych występujących w miejscowościach turystycznych. Tam, gdzie dominuje funkcja mieszkalna, tam pojawia się funkcja noclegowa, z tymi samymi konsekwencjami, które są normalne w turystyce – zaznacza Andrzej Gut-Mostowy.
Resort nie chce jednak ograniczać najmu krótkoterminowego, tylko uporządkować go od strony prawnej. Zwłaszcza że wokół turystyki i krótkoterminowego najmu narasta coraz więcej sprzeciwów nie tylko ze strony samorządów, ale nawet ze strony administratorów budynków i sąsiadów.
– Nie chcemy spowodować regresu tej funkcji noclegowej, tylko ją uporządkować, tak jak to się dzieje przy zagospodarowaniu przestrzennym. W miastach jest strefa przemysłowa i strefa rekreacji – wyjaśnia wiceminister rozwoju ds. turystyki.
Jego zdaniem uporządkowanie funkcji mieszkalnych jest słuszne również z punktu widzenia rozwoju miast. Dzięki temu zanikną złe emocje, które nagromadziły się wokół turystów i źle wpływają na obraz całej turystyki.
– Ministerstwo Finansów prowadzi prace koncepcyjne i konsultacyjne związane z najmem krótkoterminowym. Po jego deklaracjach jesteśmy skłonni stwierdzić, że projekty ustaw z tym związanych będą gotowe jeszcze w tym roku – zapewnia Andrzej Gut-Mostowy.
Nad uregulowaniem najmu Ministerstwo Sportu i Turystyki głowiło się od dawna. Pierwszy projekt „Białej księgi regulacji systemu turystycznego w Polsce” pojawił się w 2015 roku. Pod koniec października 2019 roku światło dzienne ujrzał kolejny, opracowany już z uwzględnieniem postulatów przedstawicieli branży.
Materiał zgromadzony w „Białej księdze” ma służyć dyskusji o przyszłości systemu promocji turystycznej. Będzie też wykorzystany w procesie notyfikacji w Komisji Europejskiej finalnych propozycji regulacji prawnych, które zostaną przygotowane na podstawie rozpoczętych już pilotażowych prekonsultacji z branżą. Resort zapewnia, że każdy zainteresowany będzie mógł włączyć się w prace nad ostatecznym brzmieniem dokumentu, nad którym pieczę przejęło Ministerstwo Rozwoju.
W „Białej księdze” podkreślono niedostosowanie ustawy do realiów rynku usług hotelarskich – brak objęcia regulacjami podmiotów niebędących przedsiębiorcami lub rolnikami. Dokument ten ma być więc podstawą do podjęcia działań legislacyjnych, w tym opracowania testu regulacyjnego, następnie założeń nowej ustawy o usługach turystycznych, a finalnie projektu nowej ustawy. To jednak niejedyna inicjatywa zmierzająca do uregulowania rynku turystycznego.
– Ministerstwo Rozwoju jest beneficjentem projektu „Otwarte dane plus”. W jego ramach będzie tworzona elektroniczna baza wszystkich obiektów noclegowych w Polsce. Dzięki niej każdy obiekt noclegowy będzie łatwy do zidentyfikowania i do sprawdzenia. To zapewni nie tylko bezpieczeństwo wyjazdów turystycznych, ale także umożliwi prowadzenie ewidencji związanej ze sprawami podatkowymi – podkreśla Andrzej Gut-Mostowy
Na projekt „Otwarte dane plus”, realizowany z Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, przeznaczono 32,4 mln zł. Jego uruchomienie ma nastąpić najpóźniej w I kwartale 2021 roku. Bazę będą pomagali uzupełniać wójtowie, burmistrzowie i prezydenci, ponieważ trzeba będzie im zgłaszać wszystkie nieruchomości, które są lub będą wynajmowane.
Czytaj także
- 2024-04-09: Sądy w Polsce nadużywają tymczasowego aresztowania. W wielu przypadkach mógłby go zastąpić areszt domowy
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-03-14: Udział lokalnego kapitału w polskim rynku nieruchomości wciąż jest znikomy. Nowe regulacje prawne mogłyby to zmienić
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-01-16: Rok 2024 może w końcu przynieść stabilizację na rynku nieruchomości. Wiele zależy od tego, jak zaprojektowany będzie nowy rządowy program
- 2023-12-19: Branża nieruchomości analizuje wymogi ESG i ryzyka związane z ich niewdrożeniem. Wśród nich ograniczony dostęp do finansowania i niższe wyceny budynków
- 2023-12-22: Mimo rekordowo niskich zbiorów tegoroczny sezon był dla producentów jabłek udany. Sadownicy walczą jednak z rosnącymi kosztami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Zagranica
Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.
Infrastruktura
Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.