Mówi: | Christos Adamantiadis |
Funkcja: | CEO |
Firma: | Marsh McLennan Europe |
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
– „Global Risks Report” gromadzi opinie eksperckie ponad 1,5 tys. decydentów, twórców polityk i przedstawicieli biznesu z całego świata na temat ciągle zmieniającego się krajobrazu ryzyka w dwóch horyzontach czasowych: krótko- i długoterminowym. W ostatniej edycji istotną pozycję zajmują ryzyka klimatyczne, które obejmują zanieczyszczenie i ekstremalne zjawiska pogodowe. Widzimy konieczność szybkiego działania w celu zaradzenia tym ryzykom – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Christos Adamantiadis.
Z najnowszej edycji „Global Risks Report 2024”, opracowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne, Marsh McLennan i Zurich Insurance Group, wynika, że prognozy na najbliższą przyszłość się pogarszają. Krajobraz ryzyk, zarówno w krótko-, jak i długoterminowej perspektywie, po raz kolejny został zdominowany przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Aż 2/3 respondentów spodziewa się w tym roku nasilenia ekstremalnych zjawisk pogodowych, wywołanych zmianami klimatu. To właśnie te zjawiska, krytyczne zmiany w systemach ziemskich, utrata różnorodności biologicznej i załamanie ekosystemów, niedobory zasobów naturalnych i zanieczyszczenie środowiska stanowią pięć z 10 najpoważniejszych zagrożeń, z którymi świat będzie się musiał zmierzyć w ciągu nadchodzącej dekady.
– Ekstremalne zjawiska pogodowe i zanieczyszczenia stanowią bezpośrednie ryzyko, a wpływ zmian klimatycznych stał się niezaprzeczalny. Wszyscy byliśmy świadkami skutków ekstremalnych zjawisk pogodowych i rośnie świadomość, że w ich efekcie niektóre części planety mogą w przyszłości nie nadawać się do zamieszkania. To podkreśla pilną potrzebę zajęcia się zagrożeniami dla środowiska i znalezienia zrównoważonych rozwiązań – mówi CEO Marsh McLennan w Europie.
W tegorocznej edycji „Global Risks Report” na pierwszy plan wysunęły się jednak ryzyka związane z dezinformacją, coraz częściej wspieraną przez AI, która została uznana przez ekspertów za pierwsze, najważniejsze zagrożenie dla świata w krótkim terminie. W połączeniu z coraz większą polaryzacją społeczeństwa i kryzysem kosztów utrzymania może ona nasilać niepokoje społeczne i stanowić zagrożenie dla zbliżających się wyborów w kilku głównych gospodarkach świata, m.in. w USA i Indiach.
– Dezinformacja wykorzystująca sztuczną inteligencję i jej potencjalny wpływ na wybory jest powodem do niepokoju. Legalność wybieranych rządów może zostać podana w wątpliwość, co prowadziłoby do jeszcze większej polaryzacji społecznej, a nawet konfliktu międzypaństwowego – ocenia Christos Adamantiadis. – Biorąc pod uwagę, że w tym roku na świecie ok. 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza.
Na liście globalnych zagrożeń w tegorocznym „Global Risks Report” wysoko uplasowały się również napięcia geopolityczne i konflikty zbrojne, które będą znajdować się w pierwszej piątce najbardziej palących problemów w perspektywie kolejnych dwóch lat. Ten okres będzie również naznaczony utrzymującą się niepewnością gospodarczą oraz powiększającymi się różnicami w rozwoju gospodarczym i technologicznym. Aż 2/3 światowych ekspertów i decydentów przewiduje, że w ciągu następnej dekady ukształtuje się wielobiegunowy, rozdrobniony porządek świata, w którym średnie i wielkie mocarstwa będą rywalizować i ustalać, a także egzekwować nowe zasady i normy. Co istotne, raport wskazuje, że globalna współpraca w celu rozwiązania tych pilnych wyzwań może się okazać niewystarczająca, dlatego potrzebna jest zmiana podejścia do kwestii zagrożeń i wypracowanie nowych rozwiązań.
– Wnioski zawarte w tegorocznym „Global Risks Report” podkreślają potrzebę kompleksowego i proaktywnego podejścia do zarządzania ryzykiem – mówi CEO Marsh McLennan w Europie. – Obejmuje to przeprowadzanie całościowych ocen ryzyka, angażowanie się w planowanie scenariuszy, budowanie odporności, promowanie współpracy, wdrażanie innowacji i angażowanie interesariuszy. W ten sposób organizacje mogą skutecznie stawić czoła złożonym i wzajemnie powiązanym wyzwaniom, jakie stwarzają polikryzysy.
Jak podkreśla, również branża ubezpieczeniowa ma do odegrania znaczącą rolę w zarządzaniu nowymi ryzykami i zmianie podejścia do nich.
– Nasza rola polega na wspieraniu klientów w budowaniu odporności swoich organizacji i rozwijaniu odpowiednich, kompleksowych strategii, aby mogli chronić swoje przedsiębiorstwa przed różnego rodzaju ryzykiem, jakie występuje w różnych częściach świata – mówi Christos Adamantiadis.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-07-08: Wyśrubowane cele polityki klimatycznej krytykowane przez sektor rolnictwa i producentów żywności. Za mało środków i za dużo obciążeń
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.