Newsy

ZUS wyda 800 mln zł na aktualizację i utrzymanie swoich systemów informatycznych

2013-01-30  |  06:55
Tagi: ZUS
Mówi:Zbigniew Derdziuk
Funkcja:prezes
Firma:Zakład Ubezpieczeń Społecznych
  • MP4

    ZUS rozpisze w I kwartale 2013 r. sześć przetargów na aktualizację i modernizację systemów informatycznych Zakładu. Na utrzymanie całego systemu informatycznego Zakład wydaje około 800 mln zł rocznie.  Tyle samo w ciągu czterech lat pójdzie na nowe umowy.

    Dwa największe przetargi, które organizuje teraz ZUS, dotyczą umowy rozwojowej i utrzymaniowej KSI (Kompleksowego Systemu Informatycznego), czyli utrzymania systemu ewidencji kont i funduszy oraz systemu obsługi świadczeń, którymi do tej pory zarządza firma Asseco (wcześniej Prokom).

     – Oprócz tego jest przetarg na część integrującą ten system, czyli elektroniczną platformę wymiany danych. Oczywiście wszystkie dane, które zbieramy są archiwizowane i żeby to archiwum było nowoczesne, musimy ogłosić przetarg na nowe archiwum. Ta ilość danych musi być udostępniana różnym instytucjom, stąd jest kolejny przetarg na hurtownię danych, żeby ona była nowoczesna i bardziej efektywna – wylicza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.

    Kolejny przetarg będzie rozpisany na zarządzanie i rozwój nowego portalu informacyjnego, czyli interfejsu dla klientów.

    Umowy z wykonawcami mają zostać podpisane na 4 lata. Koszt tych sześciu przetargów oscyluje wokół kwoty 800 mln zł. Tyle samo ZUS wydaje rocznie na utrzymanie swoich systemów.

     – Mówimy tu o obsłudze 20 mln ubezpieczonych, ponad 2 mln firm i 7,5 mln emerytów i rencistów. Oprócz tego wszystkie zasiłki, które muszą być obsługiwane i musi to być online, dostępne dla wszystkich innych danych – mówi prezes ZUS.

    Obecne umowy na rozwój i utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego kończą się w październiku br.

     – W tym miesiącu ogłosiliśmy przetarg na umowę rozwojową. A przetarg na umowę utrzymaniową będzie w lutym – wyjaśnia Zbigniew Derdziuk.

    Według niego obecny system sprawdza się w praktyce.

     – Na bieżąco prowadzimy ewidencję wszystkich ubezpieczonych, udostępniamy je w ramach programu „Płatnik”, ale teraz działa już też wersja dostępna dla każdego obywatela. W tym systemie można do swoich danych zajrzeć przez internet. Obecnie zalogowanych w tym narzędziu jest prawie 70 tysięcy i ta liczba stale przyrasta. To wymaga tylko pójścia raz do ZUS-u, żeby dostać login i hasło – podkreśla prezes ZUS.

    I dodaje, że to narzędzie służy do kontrolowania samego Zakładu oraz pracodawców.

     – Każdy może wejść na swoje konto online i zweryfikować dane oraz wysokość zapłaconych składek. Może też kontrolować swojego pracodawcę, a wydatki na to są coraz mniejsze, dlatego że ZUS poprawia efektywność. Przykładowo zmniejszyliśmy koszty zarówno przetwarzania danych i w ZETO [Zakład Elektronicznej Techniki Obliczeniowe, firma obsługująca „stare” świadczenia nie przeniesione do KSI – red.], jak i utrzymania danych u nas – mówi Zbigniew Derdziuk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.