Mówi: | Adam Struzik |
Funkcja: | marszałek województwa mazowieckiego |
Mazowsze przeznaczy jedną trzecią budżetu na inwestycje. Po raz pierwszy od lat nakłady wzrosną
W tym roku budżet województwa mazowieckiego wyniesie 2,6 mld zł, z czego jedna trzecia zostanie przeznaczona na nowe i trwające inwestycje. Wydatki na ochronę zdrowia, kulturę i oświatę wyniosą po około 200 mln zł. W drugiej połowie roku rozpoczną się pierwsze inwestycje finansowane w ramach nowego okresu oprogramowania funduszy europejskich. Tylko z Regionalnego Programu Operacyjnego Mazowsze otrzyma w sumie 2,83 mld euro.
– Nasze wydatki będziemy dzielić na obszar inwestycyjny i nakłady bieżące, ale po raz pierwszy od wielu lat będzie to budżet, w którym zwiększymy wydatki inwestycyjne – powiedział agencji informacyjnej Newseria Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. – Na ten cel przeznaczymy prawie jedną trzecią pieniędzy w budżecie.
Przyczyną tak korzystnej sytuacji, jak tłumaczy marszałek, jest zmniejszenie janosikowego, czyli podatku płaconego przez najbogatsze województwa na rzecz najbiedniejszych. W ubiegłym roku Mazowsze zapłaciło z tego tytułu ok. 640 mln zł, na ten rok zobowiązania wynosiły 0,5 mld zł. W marcu ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że podatek jest niekonstytucyjny, bo nie pozostawia samorządom kwot wystarczających do wywiązania się z ich ustawowych obowiązków. Zgodnie z proponowanymi przez rząd zmianami Mazowsze zapłaci ponad 200 mln zł mniej.
– Inwestycje będą dotyczyły przede wszystkim infrastruktury drogowej i mostowej – precyzuje Adam Struzik. – Mazowsze ma 3 tys. km dróg wojewódzkich, kilkaset obiektów mostowych inżynieryjnych i w związku z tym musimy przywrócić im finansowanie. Przeznaczymy w br. ponad 300 mln zł tylko na to, żeby utrzymywać infrastrukturę w przyzwoitym stanie.
Jedną z największych inwestycji będzie budowa dróg dojazdowych do nowego mostu w Solcu nad Wisłą.
Drugim ważnym obszarem, który będzie wspierany z budżetu województwa, będą wpłaty na utrzymanie i rozwój połączeń kolejowych. Na koleje trafi ponad 300 mln zł.
– Dotację otrzymają Koleje Mazowieckie, którymi obecnie przemieszcza się 63 mln pasażerów, i Warszawska Kolej Dojazdowa mająca ponad 8 mln pasażerów – tłumaczy marszałek Mazowsza. – To bardzo ważne elementy mobilności Mazowsza: pracowników, studentów i wszystkich, którzy chcą dojechać i wyjechać z Warszawy.
Prawie 200 mln zł przeznaczonych zostanie na ochronę zdrowia, a na kulturę i oświatę – ok. 300 mln zł. Pieniądze trafią zarówno w formie inwestycji, jak i w postaci dofinansowania do działalności bieżącej.
W nowej perspektywie unijnej kluczowym projektem województwa będzie „Internet dla Mazowsza”. Zgodnie z jego założeniami wybudowana zostanie światłowodowa sieć szkieletowo-dystrybucyjna oraz dostępowa NGA (FTTB) w 33 miejscowościach. Celem projektu jest zapewnienie wszystkim mieszkańcom Mazowsza dostępu do sieci szerokopasmowej.
– To jedna z największych inwestycji tego typu w Europie – przekonuje marszałek Struzik. – W tej chwili wyceniana jest na prawie 0,5 mld zł, z czego województwo przeznaczy na ten cel w tym roku ponad 50 mln zł. Nie jest to nowa inwestycja, ale kontynuowana.
W ramach nowego okresu programowania, jak zapowiada Adam Struzik, pierwsze inwestycje rozpoczną się mniej więcej w połowie br.
– Mamy ciągle niedobory w infrastrukturze, ale program przyszłej perspektywy dotyczyć będzie głównie wsparcia przedsiębiorczości, dalszego rozwoju społeczeństwa informacyjnego, gospodarki niskoemisyjnej, czyli realizacji projektów optymalizujących zużycie energii – wymienia Struzik. – Takie projekty już zresztą realizujemy, np. wart ponad 40 mln zł projekt dla 12 szpitali dotyczący wykorzystania odnawialnych źródeł energii, które znacznie obniżą koszty funkcjonowania placówek. To w pewnym sensie kontynuacja rzeczy z zakończonej już perspektywy, która w tym roku będzie rozliczona.
W sumie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) Mazowsze ma otrzymać z funduszy europejskich 2,83 mld euro (obecnie 11,9 mld zł), z programów ogólnokrajowych kolejne 1,7 mld euro.
Czytaj także
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.