Mówi: | Wojciech Ratajczyk |
Funkcja: | członek zarządu Polskiego Forum HR, prezes zarządu Trenkwalder Polska |
W 2023 roku może się zakończyć okres rekordowo niskiego bezrobocia w Polsce. Wciąż dobre perspektywy mają centra usług wspólnych, najgorsze – branża samochodowa
Przez kilka ostatnich kwartałów bezrobocie w Polsce kształtowało się na rekordowo niskich poziomach. Jednak wskaźniki powoli rosną, podobnie jak pogarszają się dane o zatrudnieniu. Zdaniem Wojciecha Ratajczyka z Polskiego Forum HR drastycznego wzrostu bezrobocia nie należy się spodziewać, jednak wiele zależy od sektora gospodarki. Problemy może odczuwać sektor motoryzacyjny, za to centra usług wspólnych będą nadal dynamicznie zwiększać zatrudnienie.
– W roku 2023 niewątpliwie zakończy się okres rekordowo niskiego bezrobocia w Polsce, jednak na pewno nie osiągnie ono rekordowo wysokich wyników. Jeden punkt procentowy bezrobocia reprezentuje około 160 tys. pracowników, którzy mieliby stracić pracę. Jest to olbrzymia liczba, dlatego przewiduję, że bezrobocie w roku bieżącym osiągnie maksymalnie 6,5 proc., w 2022 roku było to 5,1 – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Ratajczyk, prezes zarządu Trenkwalder Polska i członek zarządu Polskiego Forum HR. – Ten maksymalny poziom 6,5 proc. oznaczałby, że aż 200 tys. osób straciłoby pracę, co wydaje mi się mało prawdopodobne.
Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w grudniu 2022 roku stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc., o 0,1 pkt proc. więcej niż w listopadzie, październiku i wrześniu. To historycznie najniższe poziomy – niżej stopa bezrobocia była jedynie w październiku 2019 roku (5,0 proc.). Z kolei według badania BAEL (badanie ekonomicznej aktywności ludności) w trzecim kwartale 2022 roku osoby aktywne zawodowo stanowiły 57,8 proc. ludności w wieku 15–89 lat. Wskaźnik ten zmniejszył się zarówno w porównaniu z drugim kwartałem 2022 roku – o 0,1 pkt proc., jak i analogicznym okresem ubiegłego roku – o 0,4 pkt proc. Najkorzystniej pod tym względem sytuacja wglądała w trzecim kwartale 2021 roku.
W trzecim kwartale 2022 roku najwięcej osób pracowało w przetwórstwie przemysłowym – 19,0 proc. wszystkich pracujących (3173 tys.), 14,0 proc. (2331 tys.) pracowało w handlu hurtowym i detalicznym oraz naprawie pojazdów samochodowych, włączając motocykle. Na kolejnym miejscu znalazły się osoby pracujące w sekcji „rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo” – 8,3 proc. pracujących (1385 tys. osób), a 7,9 proc. (1324 tys. osób) pracowało w budownictwie.
– Pracodawcom już od kilku lat towarzyszy coraz bardziej pogłębiana niepewność, natomiast pewne jest, że zasoby ludzkie będą ostatnimi, na których pracodawcy będą chcieli oszczędzać. Nadal mamy kłopot z pozyskaniem odpowiednich kandydatów do pracy i jestem przekonany, że właśnie wyszkolone, sprawdzone zespoły to będą zasoby, które będą przede wszystkim chronione przez pracodawców w tym roku – przekonuje Wojciech Ratajczyk.
Zgodnie z wynikami 46. edycji przeprowadzanego co pół roku badania Randstad w listopadzie 2022 roku zwiększać zatrudnienie planowało 16 proc. pracodawców – najmniej od dwóch lat. Natomiast ze zwolnieniami liczyło się 7 proc. – najwięcej od dwóch lat. Zdecydowanie najlepsza dla pracowników koniunktura panowała w latach 2017–2019, a z lokalną zapaścią mieliśmy do czynienia w I połowie 2020 roku.
– W tej chwili największe kłopoty panują w branży samochodowej i związaną z nią produkcją, ale nadal nie są to oznaki jakiegoś dramatycznego kryzysu. Choć obserwujemy, że niektóre fabryki punktowo rzeczywiście redukują dość znacznie swoje potencjały ludzkie – mówi prezes Trenkwalder Polska.
W trzecim kwartale 2022 roku najbardziej optymistycznie swoją sytuację widziały firmy z branży finansów i ubezpieczeń (77 proc.), natomiast żadne z przedsiębiorstw z branży „obsługi nieruchomości i firm” nie postrzegały swojej kondycji jako złej lub bardzo złej. Podobnie działo się w sektorze SSC/ BPO. BPO to skrót od „Business Process Outsourcing”, który polega na zlecaniu zadań związanych z działalnością przedsiębiorstwa osobom lub organizacjom z zewnątrz. SSC to z kolei skrót od „Shared Service Center”, czyli tak zwane centrum usług wspólnych. W tej kategorii swoją sytuację jako dobrą lub bardzo dobrą postrzega 59 proc. pytanych, a 41 proc. uważa, że nie jest ona ani dobra, ani zła, ale też nikt nie postrzega jej jako złej lub bardzo złej.
– Sektor centrów usług wspólnych jest dość mocnym sektorem, który będzie się rozwijał, przewidujemy nawet, że będzie to tempo około 12 proc., czyli bardzo wysokie. Firmy światowe, poszukując oszczędności kosztowych, będą rozwijały i budowały nowe centra usług wspólnych w Polsce i na pewno tutaj będzie kłopot z pozyskaniem odpowiednich kandydatów – informuje Wojciech Ratajczyk. – To m.in. wspólna księgowość prowadzona dla firm światowych, rachunkowość, zakupy, nawet działy prawne przenoszone są w tej chwili do Polski i obsługują światowe firmy w wielu językach.
Czytaj także
- 2023-03-08: Kobiety chcą awansować, napotykają jednak liczne bariery. Drogę do kariery utrudniają też stereotypy obecne w miejscu pracy
- 2023-03-07: Włochy liderem certyfikacji żywności. Sprzedaż takich produktów sięga 20 mld euro
- 2023-03-09: Brak znajomości języka polskiego jedną z głównych barier dla Ukraińców na rynku pracy. Prawie 40 proc. aktywnych zawodowo chciałoby tu zostać na stałe
- 2023-03-03: Kolejne tygodnie mogą przynieść dalsze umocnienie złotego. Jego kondycja będzie zależeć od globalnych danych inflacyjnych i geopolityki
- 2023-03-21: S. Horbaczewski: Programy wsparcia sztucznie ingerują w rynek nieruchomości. Rząd powinien przekierować te pieniądze na zwiększenie liczby dostępnych mieszkań
- 2023-02-20: Na rynku nie ma na razie większej różnicy pomiędzy ubezpieczeniem elektryka i samochodu spalinowego. Ubezpieczycielom brakuje statystyk szkodowości
- 2023-02-17: Rośnie popyt na rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa. To może być szansa dla polskich start-upów
- 2023-03-17: Sztuczna inteligencja może być narzędziem w rękach hakerów. W nadchodzących latach trzeba się liczyć ze wzrostem związanych z nią cyberzagrożeń
- 2023-02-13: Lukę kadrową w polskiej branży IT mogą wypełnić kobiety. Obecnie w tym sektorze jest ich pięciokrotnie mniej niż mężczyzn
- 2023-02-10: Rośnie aktywność zawodowa osób z niepełnosprawnościami. Wciąż jednak pozostaje wiele barier, które utrudniają im wejście na rynek pracy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii


Farmacja

Chorzy na stwardnienie rozsiane zyskują coraz lepszy dostęp do terapii. Udostępnienie podskórnych form podania leków może zrewolucjonizować ich leczenie i jakość życia
Lekarze wskazują, że zmiany w leczeniu stwardnienia rozsianego (SM) są jednym z największych osiągnięć medycyny w ostatnich latach. Wraz z pojawianiem się kolejnych leków i włączaniem ich do refundacji neurolodzy mają możliwość coraz lepszej personalizacji leczenia uwzględniającej styl i plany życiowe pacjenta. To o tyle istotne, że SM jest chorobą młodych ludzi, aktywnych zawodowo i społecznie, często kobiet, które mają plany macierzyńskie. W tym kontekście istotne jest nie tylko szybkie włączenie leczenia, w tym dobór odpowiedniej terapii w zależności od przebiegu choroby i jej intensywności, ale też zwiększanie dostępności nowych, wygodniejszych form podawania leków.
Infrastruktura
Zielone ciepło płynie do Gdańska. Specjalne kotły elektrodowe zasila energia z wiatru i słońca

Kotły elektrodowe w gdańskiej elektrociepłowni przekształcają nadmiar zielonej energii w systemie elektroenergetycznym w ciepło. Dzięki zastosowanej technologii „power to heat” w ostatnich zimowych miesiącach kotłownia przyczyniła się do ograniczenia emisji CO2 o ponad 920 t i zużycia węgla o 440 t. – Tym samym zielone ciepło dla Gdańska stało się faktem, ale potencjał tych kotłów jest dużo większy – mówi Elżbieta Kowalewska, dyrektor Oddziału Wybrzeże PGE Energia Ciepła. Kotłownia o mocy 130 MW została oddana do użytku w grudniu 2021 roku i była pierwszą tego typu inwestycją w Polsce. Pełnię swoich możliwości osiągnie w kolejnych dwóch latach, kiedy udział energii z OZE w krajowym systemie będzie jeszcze większy niż dziś.
Bankowość
KNF pracuje nad projektem ustawy o systemowym rozwiązaniu kwestii umów frankowych. Bankowcy popierają takie rozwiązanie

Już ponad dwa lata temu Komisja Nadzoru Finansowego zaproponowała rozwiązanie problemu umów frankowych poprzez ich przewalutowanie tak, jak gdyby od początku kredyt zaciągnięty był w złotych albo stosownie do wyliczania rat średniego kursu walutowego podawanego przez Narodowy Bank Polski. Obecnie nadzorca pracuje nad projektem ustawy według tych założeń. Zdaniem środowiska bankowego, choć rozwiązanie to wciąż faworyzuje tę grupę kredytobiorców, to można je uznać za sprawiedliwe. Zdjęłoby ono z banków konieczność zawiązywania rezerw na potencjalnie unieważniane w przyszłości umowy frankowe.
Współpraca

Obsługa konferencji prasowych
Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.