Mówi: | Małgorzata Salamon |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Fundacja Habitat for Humanity |
W Polsce brakuje mieszkań. Na tysiąc mieszkańców przypada 366 lokali
W Europie na tysiąc mieszkańców przypada 460 mieszkań, w Polsce o prawie 100 mniej. Wprawdzie na rynku jest coraz więcej lokali, ale są one trudno dostępne. Średnie zarobki pozwalają na zakup mniej niż 1 mkw., dwukrotnie mniej niż na Zachodzie. Dlatego ponad 14 proc. Polaków mieszka w warunkach niespełniających standardów. Konieczne jest dofinansowanie mieszkalnictwa, programy wspierające mieszkalnictwo społeczne i system wynajmu dla mniej zamożnych osób.
– W Polsce głównym problemem polityki mieszkaniowej jest deficyt lokali. Plasujemy się na jednym z ostatnich miejsc w Europie pod względem dostarczenia mieszkań. Na tysiąc osób przypada 366 mieszkań, przy średniej europejskiej 460. Deficyt, co prawda, zmniejsza się co roku, natomiast dostępność do tych mieszkań nie zwiększa się wcale – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Małgorzata Salamon, dyrektor Fundacji Habitat for Humanity Poland.
Jak wskazuje Salamon, problemem jest mała liczba mieszkań komunalnych. Ze wstępnych danych GUS wynika, że w 2015 roku oddano do użytkowania blisko 148 tys. mieszkań – o 3,2 proc. więcej niż w 2014 roku. W budownictwie komunalnym, społecznym czynszowym i zakładowym oddano ich niecałe 3,5 tys., wobec 4,5 tys. przed rokiem.
– Kolejnym problemem w Polsce jest mieszkanie w substandardowych warunkach. Około 14 proc. polskiego społeczeństwa mieszka albo w przeludnieniu, albo w warunkach, które nie spełniają standardów. To również brak dostępu do mediów – tylko połowa polskich mieszkań jest wyposażonych we wszystkie media, wodę i centralne ogrzewanie – mówi dyrektor Fundacji Habitat for Humanity.
Z danych GUS-u wynika, że z ogółu mieszkań zamieszkanych na stałe ponad 10 proc. stanowią lokale substandardowe. W takich warunkach mieszka 5,4 mln osób, z czego ponad 2 mln w miastach (9,6 proc.), zaś na wsi – 3,1 mln (21 proc.). Według danych Narodowego Spisu Powszechnego (2011) 2,3 proc. mieszkań pozbawionych było jakichkolwiek instalacji (0,6 proc. w miastach i blisko 6 proc. na wsi). Pełne wyposażenie (wodociąg, ustęp spłukiwany, łazienka, gaz z sieci i centralne ogrzewanie) było 51 proc. mieszkań (z czego 66,7 proc. w miastach i 18 proc. na wsi).
– Polska polityka mieszkaniowa, szczególnie od 2008 roku, jest nastawiona na promowanie własności, natomiast dla 60 proc. polskiego społeczeństwa nie ma żadnego programu. To osoby zbyt bogate, żeby ubiegać się o mieszkania socjalne czy komunalne, a z drugiej strony zbyt biedne, żeby aplikować o kredyty mieszkaniowe – tłumaczy Salamon.
W Polsce nie brakuje mieszkań, problemem jest jednak ich dostępność. Jeśli cena metra kwadratowego jest zbliżona do średniej płacy, można stwierdzić, że w danym kraju nie ma kłopotu z dostępnością lokali. W Warszawie cena za mkw. wynosi średnio 7,5 tys. zł, w Krakowie – ok. 6 tys. zł, przy średniej krajowej ok. 4 tys. zł. W Europie Zachodniej średnie wynagrodzenie pozwala na zakup 2 mkw.
– Brakuje rozwiązań systemowych, które pozwoliłyby Polakom na wynajęcie taniego mieszkania. Habitat promuje jedno z takich rozwiązań – Społeczne Agencje Najmu, które dzięki dopłacie pozwalają taniej wynająć lokale. Nie buduje się mieszkań społecznych. Odchodzący rząd wznowił ustawę o TBS-ach, ale to mieszkania dla bardzo konkretnej grupy, nie tej najuboższej – analizuje Małgorzata Salamon. – Potrzeba długoterminowej polityki mieszkaniowej nastawionej na budownictwo społeczne, promujące mieszkalnictwo na wynajem, dla osób, które często nie będą sobie mogły nigdy pozwolić na kredyt mieszkaniowy.
Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS) mogły zaciągać preferencyjne kredyty na budowę mieszkań w Krajowym Funduszu Mieszkaniowym. Do momentu likwidacji Funduszu (w 2009 roku) TBS-y i spółdzielnie mieszkaniowe wybudowały blisko 100 tys. mieszkań. Zdaniem ekspertki program powinien być kontynuowany, nie rozwiąże to jednak wszystkich problemów.
W Polsce brakuje inwestycji w budownictwo. Udział bezpośrednich wydatków budżetowych na cele mieszkaniowe w polskim PKB wynosi tylko 0,09 proc. Dla porównania, inne kraje Unii planują znacznie większe środki – np. Wielka Brytania (1,5 proc.,), Francja (0,8 proc.), czy Niemcy (0,6 proc.).
Należy także wspierać gminy w budowie mieszkań. Badanie przeprowadzone przez HfH w 2015 r. wśród samorządów gminnych wskazuje, że 65 proc. gmin ma mniej niż 100 mieszkań komunalnych. Jak wynika z raportu „Mieszkalnictwo w Polsce. Analiza wybranych obszarów polityki mieszkaniowej”, w kolejkach po mieszkania komunalne stoi 80 tys. osób, tyle samo po mieszkania socjalne. Towarzyszą temu długi czas oczekiwania na mieszkanie (ponad 15 proc. gmin określa średni czas oczekiwania na mieszkanie na okres 4–7 lat).
– Gminy wskazują też na problem legislacji, który uniemożliwia im zarządzanie swoim zasobem. Często wspominana jest ustawa o ochronie lokatorów, która powoduje, że gminy nie chcą inwestować w tego typu mieszkalnictwo. Ta ustawa także zniechęca prywatnych inwestorów, którzy potencjalnie mogliby inwestować w mieszkalnictwo społeczne tak, jak to się dzieje w krajach Europy Zachodniej – przekonuje dyrektor Habitat for Humanity.
Czytaj także
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-07-30: Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Liquidy do e-papierosów w przyszłym roku będą droższe niż paczka tradycyjnych papierosów. Krajowi producenci prognozują zwolnienia pracowników i upadłości
– Kiedy my będziemy gasić światło w naszych firmach, czarny rynek będzie otwierał szampana – mówi Przemysław Jaskóła, członek zarządu Fusion Labs. Producenci liquidów do e-papierosów ostro sprzeciwiają się planowanym przez Ministerstwo Finansów podwyżkom akcyzy na te produkty, które już w przyszłym roku mają sięgnąć aż 75 proc. Jak wskazują, spowoduje to skokowy rozrost szarej strefy i uderzy w legalnie działającą część rynku, zwłaszcza krajowe MŚP. Na przygotowanie się do skokowego wzrostu obciążeń rząd zostawił im bardzo mało czasu, raptem kilka miesięcy.
Prawo
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowuje się do nowych obowiązków związanych z ochroną sygnalistów. Ma czas do grudnia na wdrożenie procedur
Część przepisów związanych z ochroną sygnalistów – czyli osób zgłaszających nieprawidłowości i naruszenia prawa UE – zacznie obowiązywać już 25 września br. Do zmian przygotowują się tysiące firm i organizacji, które muszą wdrożyć u siebie odpowiednie, związane z tym procedury. Kolejne przepisy, w obszarze zgłoszeń zewnętrznych, wejdą w życie 25 grudnia br. Wsparcia sygnalistom udzielać będzie Rzecznik Praw Obywatelskich, który zajmie się zarówno przyjmowaniem zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości, jak i poradnictwem w zakresie praw i obowiązków wynikających z nowych przepisów.
Handel
Branża kosmetyczna z coraz większym wpływem na krajową gospodarkę. Polska jest piątym największym eksporterem kosmetyków w UE
Z najnowszego raportu „Kosmetyczna Polska”, który opublikowano po siedmiu latach od poprzedniego raportu o stanie sektora, wynika, że krajowa branża kosmetyczna jest w dobrej kondycji, z roku na rok się rozwija, a jej znaczenie zarówno dla polskiej gospodarki, jak i eksportu rośnie. Zmieniają się odbiorcy polskich kosmetyków, co związane jest z brexitem i sankcjami nałożonymi na Rosję. Prognozy zakładają dalszy wzrost wartości sektora, jednak stoi przed nim wiele wyzwań, z których najważniejsze dotyczą implementacji przepisów Europejskiego Zielonego Ładu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.