Newsy

Warszawa inwestuje w ekologiczne autobusy na skroplony gaz i prąd

2015-01-28  |  06:00

Warszawa jako drugie miasto w Polsce i Europie wprowadza na ulice autobusy napędzane skroplonym gazem ziemnym (LNG). To nie koniec ekologicznych inwestycji – w maju lub czerwcu na ulicach pojawią się pierwsze autobusy elektryczne. W tym i kolejnym roku warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe kupią jeszcze 20 pojazdów tego typu.

Eksploatacja autobusów gazowych na pewno przyniesie nam oszczędności, przede wszystkim jeżeli chodzi o paliwo. Tak naprawdę jeszcze nie znamy skali oszczędności, ponieważ Warszawa jest dopiero drugim miastem w Polsce i tak naprawdę drugim w Europie, które zaczyna korzystać z paliwa LNG, czyli skroplonego gazu ziemnego. Dopiero po 2-3 latach będziemy znali szczegóły – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Stawicki, rzecznik prasowy warszawskich Miejskich Zakładów Autobusowych.

Na początku roku ruszyły dostawy 35 przegubowych autobusów na LNG dla Warszawy. Produkuje je firma Lider Trading z Solca Kujawskiego pod marką Solbus. Na razie autobusy będą tankowane w sprowadzonej z Niemiec stacji mobilnej, ale w połowie roku w zajezdni przy ul. Ostrobramskiej ma powstać stacja do tankowania skroplonym gazem.

Koszt zakupu 35 autobusów wraz z dziesięcioletnim kontraktem na dostawę gazu to 114 mln zł. Warszawskie MZA otrzymały 80 mln zł dofinansowania w ramach programu Gazela Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wspierającego rozwój zrównoważonego transportu miejskiego.

Autobusy mają być dwu razy cichsze i o 40 proc. tańsze w eksploatacji niż pojazdy spalinowe. Mają też emitować o 16 proc. mniej dwutlenku węgla oraz o 80 proc. mniej tlenków azotu.

Do tej pory autobusy na skroplony gaz jeżdżą w regularnych ruchu w Europie jedynie w Olsztynie (od jesieni 2013 r.). W kilku innych polskich miastach odbywały się pokazy tych pojazdów. Poza Europą autobusy na LNG są wykorzystywane m.in. w Chinach oraz Phoenix w Stanach Zjednoczonych.

Stawicki dodaje, że to nie koniec inwestycji w ekologiczne pojazdy w Warszawie.

Mamy w planach zakupy kolejnych autobusów niskoemisyjnych, czyli bądź autobusów gazowych, bioetanolowych, bądź elektrycznych. Wymusza to na nas w pewnym sensie Komisja Europejska, która nakazuje do roku 2050 wymianę wszystkich autobusów zasilanych olejem napędowym na autobusy niskoemisyjne – tłumaczy rzecznik MZA.

MZA ma już podpisaną umowę z Solarisem, który w tym roku dostarczy do Warszawy 10 autobusów elektrycznych. Stawicki twierdzi, że wyjadą one na ulice w maju lub czerwcu. MZA jeszcze w tym roku chce zamówić 10 kolejnych autobusów elektrycznych, a w 2016 r. – kolejne 10.

W taborze spółki pojawią się także nowe autobusy na olej napędowy. 20 stycznia MZA ogłosiły przetarg na 80 autobusów, w tym 60 przegubowych.

Prawdopodobnie ogłosimy jeszcze przetarg lub wydzierżawimy kolejne 60 autobusów – wylicza Stawicki.

Przypomina, że nowe pojazdy nie tylko powiększają tabor, lecz także umożliwiają wycofanie starszych autobusów. Od 1 grudnia 2013 r. z warszawskich ulic zniknęły z regularnych kursów wysokopodłogowe Ikarusy (po raz ostatni wykorzystane w noc sylwestrową 2013 r.), a teraz wycofywane są już najstarsze, 20-letnie pojazdy niskopodłogowe.

W Warszawie pozostało w tej chwili jedynie 17 niskopodłogowych Neoplanów – w tym roku planowane jest ich całkowite wycofanie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

Handel

Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.