Mówi: | Janusz Piechociński |
Funkcja: | wicepremier, minister gospodarki |
Janusz Piechociński: Eksport rośnie, bo polskie firmy wchodzą na nowe rynki
Polski eksport wzrósł o 6,5 proc. głównie dlatego, że polskie firmy coraz chętniej wchodzą na nowe rynki zbytu, szukając alternatywy dla przeżywających trudności gospodarek państw strefy euro. Ekspansję polskich firm wspomagają rządowe programy, jak Go China czy Go Africa. – Również inwestycje kapitału zagranicznego w Polsce w dużej mierze otwierają nowe rynki dla polskiego eksportu – podkreśla wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.
W 2013 r. polska gospodarka wyeksportowała towary za niemal 153 mld euro. Oznacza to wzrost o 6,5 proc. w porównaniu do 2012 r.
– Wzrost naszego eksportu może tylko cieszyć, bo po raz pierwszy w historii jego wartość przekroczyła 150 mld euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki. – Co ważne udało się to przy dużo niższym wzroście eksportu do państw strefy euro.
Chociaż łącznie eksport wzrósł w ubiegłym roku o 6,5 proc., to ten do krajów UE jedynie o 4,5 proc., a do strefy euro – o 3,8 proc. Oznacza to, że polskie towary coraz częściej są nabywane w krajach pozaeuropejskich. Zdaniem wicepremiera jest to zasługą przedsiębiorców, którzy sami chętnie szukają nowych chłonnych rynków zbytu, ale pomocne są również działania resortu gospodarki, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i dyplomacji.
– Musimy te procesy kontynuować – przekonuje Janusz Piechociński. – Dlatego ważne są takie programy, jak Go China i Go Africa, czy dynamiczne zwiększanie sprzedaży naszych towarów w krajach arabskich czy islamskich.
Według raportu PARP i Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej w pierwszej połowie 2014 r. możemy się spodziewać nawet 15-procentowego zwiększenia eksportu. Jednak później wzrost ten wyhamuje i na początku 2015 r. będzie wynosić jedynie 2-3 proc.
Jak podkreśla minister gospodarki, rozwojowi eksportu służą również inwestycje zagranicznych inwestorów w Polsce. Dlatego rząd powinien również skupić się na przyciąganiu kapitału do kraju.
– Nadal łakniemy kapitału i poszukujemy inwestorów, którzy przynoszą nowe techniki i technologie do polskiej przedsiębiorczości, które stają się później lokomotywami naszych relacji ze światem – mówi Piechociński. – Inwestycje kapitału zagranicznego otwierają nowe rynki zbytu dla polskiego eksportu, podnoszą kwalifikacje w gospodarce i sprawiają, że upowszechniają się dobre wzorce.
Z drugiej strony inwestycje zagraniczne, szczególnie dużych koncernów międzynarodowych, to również szansa na współpracę dla mniejszych firm.
– Dobrym przykładem jest tu sektor motoryzacyjny. Obok światowych gigantów mamy też polskie firmy ze światowymi rozwiązaniami wysokiej jakości i blisko współpracujące ze światem nauki – podkreśla wicepremier.
Czytaj także
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-07-08: Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku
- 2024-06-12: Przedsiębiorcy wypowiedzą się na temat dekarbonizacji. Nowy indeks pokaże ich nastroje względem zielonej transformacji
- 2024-06-04: Inwestycje w innowacje będą decydować o tempie rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie realizuje je 1/3 firm
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-23: Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
- 2024-04-02: Dolegliwości pracowników są powiązane z ich stylem życia. Coraz więcej osób korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.